Czy to egzma atopowa?

napisał/a: justyna_n_87 2016-12-29 23:53
Witam, jakies dwa tyg temu zaczęły wieczorem wychodzić mi krostki na przedramionach, swedziały mnie, ale nie specjalnie się tym przejęłam. Rano miałam je już na zgieciach z tyłu kolan na udach i i brzuchu. Świąd był do zniesienia poszłam do apteki kupiłam wapno i maść clotrimazolum, trzeci dzień był tragiczny po przebudzeniu piekło, swedziało, świąd zamienił się w swedzący ból nie do zniesienia, czerwony kolor zajmował większą część mojego ciała nogi, ręce, plecy, brzuch, dekolt były czerwone, obrzekniete i bardzo gorące, wygladalam jak popatrzona. Po wielkich trudach z pomocą męża ubrałam się i udałam lekarza. Po wejściu od razu dostałam zastrzyk domięsniowy, leki które wykupilam z przepisanej recepty to Metypred i Contrahist, po kilku dniach było dużo lepiej i już prawie nieswedzialo. Co jakiś wieczorami czas świąd wracał, ale po smarowaniu żelem fenistil przechodziło. 24.12 znów się zaczęło w zgieciach kolan, łokci, pod pachami na brzuchu, udach i z boku na szyi zaczęły wychodzić swedzace plamy dziś już bardzo piecze i nic mi nie przynosi ulgi. Niżej załączam zdjęcia szyi, dodam że w rzeczywistości kolor jest bardziej czerwony. Czy ktoś orientuje się co to jest? I co przyniesie mi domiejscowa ulgę? Bardzo proszę o pomoc. NieWitam, jakies dwa tyg temu zaczęły wieczorem wychodzić mi krostki na przedramionach, swedziały mnie, ale nie specjalnie się tym przejęła. Rano miałam je już na zgieciach z tyłu kolan na udach i i brzuchu. Świąd był do zniesienia poszłam do apteki kupiłam wapno i maść clotrimazolum, trzeci dzień był tragiczny po przebudzeniu piekło, swedziało świąd zamienił się w swedzacy ból nie do zniesienia, czerwony kolor zajmował większą część mojego ciała nogi, ręce, plecy, brzuch, dekolt były gorące wizualnie jak opatrzone. Po wielkich trudach z pomocą męża ubrała się i udałem lekarza. Po wejściu od razu dostałam zastrzyk domięsniowy i leki które wykupilam z przepisane recepty to Metypred i Contrahist, po kilku dniach było dużo lepiej i już prawie nieswedzialo. Co jakiś czas świąd wracał, że ale po smarowaniu żelem fenistil przechodziło. 24.12 znów się zaczęło zgiecia kolan łokci, pod pachami na brzuchu i udach i z boku na szyi zaczęły wychodzić swedzace plamy dziś już piecze bardzo i nic nie przynosi mi ulgi. Załączam zdjęcia szyi dodam że w rzeczywistości kolor jest bardziej czerwony. Czy ktoś orientuje się co to? I co przyniesie mi domiejscowa ulgę? Bardzo proszę o pomoc. Dodam tylko, że nie zmieniałam diety, kosmetyków, ani chemii typy proszek, płyn itp.