Czy to choroba błędnika ?

napisał/a: bartek_1990 2012-12-15 23:02
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Mam na imię Bartek, mam 22 lata. Piszę do Państwa z zapytaniem na które sam nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi. Chodzi o mojego tatę. Bardzo chciałbym uzyskać odpowiedzi od doświadczonych osób na tym forum. Już mówię o co chodzi.

Mój tata ma 56 lat. Jakieś 3 tyg temu zemdlał wychodząc z łazienki pod pretekstem, że szybko wstał i stracił kontrolę nad sobą ok, jakiś 1 tydzień temu ponownie zaczął źle się czuć, omdlenia, osłabienie itp. Wezwaliśmy karetkę, zmierzyli mu ciśnienie, krew, cukier i wszystko było ok. Żadnych przeciwwskazań. Jakieś 5 dni temu ponownie tata dostał "ataku" przez który miał omdlenia, źle się czuł itp, ponownie zabrali go do szpitala ale ponowne badania, cukier itp, i nic nie wykryto, wszystko wyszło pozytywnie, był prywatnie 2 razy już u lekarzy w tym u neurologa i wszystko niby wyszło ok(musi ograniczyć palenie itp). Był również u okulisty, ale tam wyłącznie zrobili dogłębne badanie oka które wykryło lekką zaćmę, co jest normalne w jego wieku, ale to nie jest tego przyczyna.

Ale proszę Państwa z tatą jest bardzo źle. Mówi, że ma ataki przez które słabo widzi, jak zamknie podczas "ataku" oczy i otworzy, to widzi podwójnie, wszystko na odwrót, straszne ma bóle głowy, chwieje się, chodzi jak pijany, silne bóle głowy przy tym, jak się kładzie to słyszy w uchu jakiś świst i jak się na niego spojrzy to widać że się meczy, co jest dla mnie nie do wytrzymania :(, chodzi okrakiem aby przypadkiem nie stracić równowagi. Ja już ledwo psychicznie wytrzymuję widząc tą sytuacje, Ci pieprzeni lekarze nic nie zdiagnozowali, oczywiście powiedzieli ze można zrobić rezonans magnetyczny, ale on kosztuję 2000 zł prywatnie(a dla nas jest to bardzo dużo), dlatego chciałbym uzyskać alternatywne wyjścia z tej sytuacji od Państwa. Z tego co przeczytałem w internecie można iść prywatnie do laryngologa, który jest w stanie pomóc i zdiagnozować ową przyczynę tych objawów. Byliśmy 3 razy u lekarza, 2 razy prywatnie i nic, a ja już nie mam sił na to wszystko patrzeć :(

Bardzo proszę o odpowiedz doświadczonych osób.

Pozdrawiam serdecznie