Czy siada mi trzustka?
napisał/a:
dzej2
2013-05-22 16:19
Hej
pisałam już na tym forum o moich problemach, ale teraz postaram się w 1 poście streści co i jak i poproszę Was o pomoc.
Otóż wszystko zaczęło się w czerwcu 2012 kiedy nagle:
- zaczęły męczyć mnie bóle brzucha (lokalizacja rożna: raz w środku brzucha, raz po lewej stronie, raz podbrzusze, nie ma reguły) doszło - w między czasie - przelewania w żołądku, uczucie sytości i wzdęcia.
- ból/Sytość rożnej intensywności i występujące okresowo czyli np miałam tydzień spokoju żeby później znowu 3 dni cierpieć i tak na zmianę.
- pojawiły się zaparcia (od czerwca 2012 do dziś-maj 2013 - stolec to "bobkowate kulki" + raz pokryte śluzem, raz bez śluzu), bardzo rzadko biegunki
- zaczęłam chudnąć (od 06.12 do 05.13 -ok.14kilo w dół)
Od czerwca 2012 do sierpnia 2012 wykonywałam parokrotnie:
- OB
- Morfologia
- Sód
- Potas
- Żelazo
- Alat
- Aspat
- GGTP
- Bilirubina całkowita
- Amylaza we krwi
- Cukier (z palca)
- Badanie ogólne moczu
wszystkie z powyzszych były w normie (dokładniej w środkowej granice normy)
dodatkowo 2krotnie wykonane usg - też okej, dlatego od sierpnia 2012 do teraz (05.13) nie miałam powyższych badań powtarzanych, tylko lekarz prowadzący wysłał mnie do gastrologa.
Gastrolog przyjął mnie, po raz 1wszy, w październiku 2012- pouciskał brzuch i stwierdził, że trza wykluczyć tarczyce i że skłania się do diagnozy, że to jelito drażliwe. Zalecił wykonać badanie na krew utajona ( wyszło ujemnie).
W październiku 2012 zrobiłam badania na tarczyce:
-TSH
-ft3
-tf4
-anty- tpo
wszystko wyszło w normie.
W styczniu 2013 po konsultacji z endokrynologiem i zrobieniu usg tarczycy (wyszło okej) problem tarczycy został wyeliminowany
W lutym 2013 zauważyłam, że do początkowych objawów doszło:
- podwyższona/"skacząca" temperatura (36,9-37,2) - taki stan utrzymuje się do dziś
- występują dreszcze (okresowo)
- osłabienie
W tymże lutym odwiedziłam po ra z2gi gastrologa - znowu pouciskał brzuch, zapoznał się z opinia endokrynologa i zapisał mnie na gastroskopię.
W marcu 2013 dla uspokojenia zrobiłam badania hormonalne:
- estriadol
- testosteron
- kortyzol
- LH
- FSH
- DHEA-S
- 17-Hydroksykortykosteroidy
wszystkie w normie jedynie prolaktyna wyszła podwyższona 42 (norma do 22)
W kwietniu 2013 została przeprowadzona gastroskopia, która wykazała luźniejszy wpust i pojedyncze zaczerwienienia w żołądku, poza tym wszystko okej. H.pyroli wynik ujemny.
Po raz kolejny także zrobiłam badania:
- OB
- morfologia
- sód
-potas
dodatkowo zrobiłam:
- crp
- wit. B12
- aso
wszystko wyszło w normie
W maju 2013 - dokładnie tydzień temu - moja rodzinna lekarka stwierdziła, że skoro objawy ciągle występują trzeba zrobić ponownie badania z sierpnia 2012 i tu właśnie zaczyna się schody:
- CRP
- morfologia
- kreatynina
- lipidogram
- cukier (z palca)
w normie (choć niektóre wyniki w morfologii są w górnych granicach)
- usg także pokazało wszystko w normie (ale badanie trwało max 2min, wiec nie wiem czy mam ufać temu wynikowi;])
natomiast:
- bilirubina calkowita
- aspat
- amylaza we krwi
w gornej granicy normy
podwyższone wyszło:
-Żelazo 181 (gdzie norma jest do 150)
- alat 48 (norma jest do 40)
- ggtp 37 (norma jest do 32)
- amylaza w moczu 621(norma do 320)
Lekarka rodzinna powiedziała, że to problemy z trzustka i skierowała mnie do szpitala gdzie mi powiedziano: "Szef będzie za parę dni, ja nie mogę sama podjąć decyzji o przyjęciu na oddział" wiec mam się "za parę dni udać do szpitala" i zdecydują co ze mną. Teraz moje pytania do Was:
- czy to możliwe, żeby już w czerwcu/sierpniu 2012 roku siadała mi trzustka pomimo dobrych wyników?
- czy to, że de facto 10miesięcy wszystko trwało bardzo mogło pogorszyć stan trzustki?
- czy mogę jeszcze jakieś badania wykonać, "na własną rękę" żeby z owymi wynikami udać się do szpitala?
- jakie pytania zadawać lekarzom bo nawet nie bardzo się orientuje:|
Nie muszę dodawać, że boje się że to nowotwór ale wykonałam CEA i CA 19,9 i markery wyszły w normie (ale czytałam że nie zawsze wynik ujemny markerów daje 100% pewności braku nowotworu)
Byłabym wdzięczna za pomoc
pisałam już na tym forum o moich problemach, ale teraz postaram się w 1 poście streści co i jak i poproszę Was o pomoc.
Otóż wszystko zaczęło się w czerwcu 2012 kiedy nagle:
- zaczęły męczyć mnie bóle brzucha (lokalizacja rożna: raz w środku brzucha, raz po lewej stronie, raz podbrzusze, nie ma reguły) doszło - w między czasie - przelewania w żołądku, uczucie sytości i wzdęcia.
- ból/Sytość rożnej intensywności i występujące okresowo czyli np miałam tydzień spokoju żeby później znowu 3 dni cierpieć i tak na zmianę.
- pojawiły się zaparcia (od czerwca 2012 do dziś-maj 2013 - stolec to "bobkowate kulki" + raz pokryte śluzem, raz bez śluzu), bardzo rzadko biegunki
- zaczęłam chudnąć (od 06.12 do 05.13 -ok.14kilo w dół)
Od czerwca 2012 do sierpnia 2012 wykonywałam parokrotnie:
- OB
- Morfologia
- Sód
- Potas
- Żelazo
- Alat
- Aspat
- GGTP
- Bilirubina całkowita
- Amylaza we krwi
- Cukier (z palca)
- Badanie ogólne moczu
wszystkie z powyzszych były w normie (dokładniej w środkowej granice normy)
dodatkowo 2krotnie wykonane usg - też okej, dlatego od sierpnia 2012 do teraz (05.13) nie miałam powyższych badań powtarzanych, tylko lekarz prowadzący wysłał mnie do gastrologa.
Gastrolog przyjął mnie, po raz 1wszy, w październiku 2012- pouciskał brzuch i stwierdził, że trza wykluczyć tarczyce i że skłania się do diagnozy, że to jelito drażliwe. Zalecił wykonać badanie na krew utajona ( wyszło ujemnie).
W październiku 2012 zrobiłam badania na tarczyce:
-TSH
-ft3
-tf4
-anty- tpo
wszystko wyszło w normie.
W styczniu 2013 po konsultacji z endokrynologiem i zrobieniu usg tarczycy (wyszło okej) problem tarczycy został wyeliminowany
W lutym 2013 zauważyłam, że do początkowych objawów doszło:
- podwyższona/"skacząca" temperatura (36,9-37,2) - taki stan utrzymuje się do dziś
- występują dreszcze (okresowo)
- osłabienie
W tymże lutym odwiedziłam po ra z2gi gastrologa - znowu pouciskał brzuch, zapoznał się z opinia endokrynologa i zapisał mnie na gastroskopię.
W marcu 2013 dla uspokojenia zrobiłam badania hormonalne:
- estriadol
- testosteron
- kortyzol
- LH
- FSH
- DHEA-S
- 17-Hydroksykortykosteroidy
wszystkie w normie jedynie prolaktyna wyszła podwyższona 42 (norma do 22)
W kwietniu 2013 została przeprowadzona gastroskopia, która wykazała luźniejszy wpust i pojedyncze zaczerwienienia w żołądku, poza tym wszystko okej. H.pyroli wynik ujemny.
Po raz kolejny także zrobiłam badania:
- OB
- morfologia
- sód
-potas
dodatkowo zrobiłam:
- crp
- wit. B12
- aso
wszystko wyszło w normie
W maju 2013 - dokładnie tydzień temu - moja rodzinna lekarka stwierdziła, że skoro objawy ciągle występują trzeba zrobić ponownie badania z sierpnia 2012 i tu właśnie zaczyna się schody:
- CRP
- morfologia
- kreatynina
- lipidogram
- cukier (z palca)
w normie (choć niektóre wyniki w morfologii są w górnych granicach)
- usg także pokazało wszystko w normie (ale badanie trwało max 2min, wiec nie wiem czy mam ufać temu wynikowi;])
natomiast:
- bilirubina calkowita
- aspat
- amylaza we krwi
w gornej granicy normy
podwyższone wyszło:
-Żelazo 181 (gdzie norma jest do 150)
- alat 48 (norma jest do 40)
- ggtp 37 (norma jest do 32)
- amylaza w moczu 621(norma do 320)
Lekarka rodzinna powiedziała, że to problemy z trzustka i skierowała mnie do szpitala gdzie mi powiedziano: "Szef będzie za parę dni, ja nie mogę sama podjąć decyzji o przyjęciu na oddział" wiec mam się "za parę dni udać do szpitala" i zdecydują co ze mną. Teraz moje pytania do Was:
- czy to możliwe, żeby już w czerwcu/sierpniu 2012 roku siadała mi trzustka pomimo dobrych wyników?
- czy to, że de facto 10miesięcy wszystko trwało bardzo mogło pogorszyć stan trzustki?
- czy mogę jeszcze jakieś badania wykonać, "na własną rękę" żeby z owymi wynikami udać się do szpitala?
- jakie pytania zadawać lekarzom bo nawet nie bardzo się orientuje:|
Nie muszę dodawać, że boje się że to nowotwór ale wykonałam CEA i CA 19,9 i markery wyszły w normie (ale czytałam że nie zawsze wynik ujemny markerów daje 100% pewności braku nowotworu)
Byłabym wdzięczna za pomoc
napisał/a:
dzej2
2013-05-22 17:30
nie mogę edytować wiec piszę kolejnego posta:
Czy zmiana diety można te wyniki poprawić??
Nie jadam jakoś wybitnie tłusto:
śniadanie - 2 kanapki bądź płatki kukurydziane z jogurtem naturalnym
2sniadanie - najczęściej owoce - jabłka/kiwi/gruszki/ananas/banan
obiad jak to obiad: ziemniaki i jakiś kotlet z surówką
kolacja - albo 2 kanapki albo biszkopty/herbatniki
+ woda, w ciągu dnia staram się wypić kolo litra dodatkowo herbata czarna/czerwona/mięta bądź rumianek (rzadko kefir/ maślanka), wiec koło 2litrów płynów dziennie wypijam.
Od czasu do czasu, owszem zdarza mi się zjeść pizze/kebab albo chipsy i napić się piwa ale nie jest to za często.
Niby wyniki nie są aż tak podwyższone (poza amylaza w moczu), ale skoro wszystkie, a nie pojedyńcze współczynniki poszły w gorę w porównaniu do sierpnia 2012, to chyba coś się dzieje bardzo niepokojącego:/.
Czy zmiana diety można te wyniki poprawić??
Nie jadam jakoś wybitnie tłusto:
śniadanie - 2 kanapki bądź płatki kukurydziane z jogurtem naturalnym
2sniadanie - najczęściej owoce - jabłka/kiwi/gruszki/ananas/banan
obiad jak to obiad: ziemniaki i jakiś kotlet z surówką
kolacja - albo 2 kanapki albo biszkopty/herbatniki
+ woda, w ciągu dnia staram się wypić kolo litra dodatkowo herbata czarna/czerwona/mięta bądź rumianek (rzadko kefir/ maślanka), wiec koło 2litrów płynów dziennie wypijam.
Od czasu do czasu, owszem zdarza mi się zjeść pizze/kebab albo chipsy i napić się piwa ale nie jest to za często.
Niby wyniki nie są aż tak podwyższone (poza amylaza w moczu), ale skoro wszystkie, a nie pojedyńcze współczynniki poszły w gorę w porównaniu do sierpnia 2012, to chyba coś się dzieje bardzo niepokojącego:/.
napisał/a:
krzysiek889
2013-05-24 15:34
Witam
Możesz sobie spróbować suplementacji:
- Esselive Forte
- Lipancrea 6000
Spożywaj więcej zdrowych tłuszczy, pochodzących z Oliwy z oliwek, Oleju lnianego.
Więcej białka w diecie, płatki kukurydziane rano odpuść - wysoki indeks glikemiczny który powoduje nagły wzrost cukru we krwi.
Informacje na temat zdrowego odżywiania znajdziesz w kilku moich artykułach:
http://wieszjak.polki.pl/eksperci,1011,Krzysztof-Mikiecik.html
Pozdrawiam
Możesz sobie spróbować suplementacji:
- Esselive Forte
- Lipancrea 6000
Spożywaj więcej zdrowych tłuszczy, pochodzących z Oliwy z oliwek, Oleju lnianego.
Więcej białka w diecie, płatki kukurydziane rano odpuść - wysoki indeks glikemiczny który powoduje nagły wzrost cukru we krwi.
Informacje na temat zdrowego odżywiania znajdziesz w kilku moich artykułach:
http://wieszjak.polki.pl/eksperci,1011,Krzysztof-Mikiecik.html
Pozdrawiam
napisał/a:
aaggaa3
2013-05-25 11:02
witaj :)
Twoje wyniki nie muszą koniecznie wskazywać na trzustkę,
ja zrobiłabym jeszcze następujące badania
-lipaza
-ferrytyna, TIBC
-mocznik,
-wykluczyłabym nosicielstwo HBS i HCV
(stany podgorączkowe, dreszcze, osłabienie)
-bilirubina z podziałem na frakcje (wolna i związana)
później można by jeszcze zrobić przeciwciała anty-tTG
powyższe badania nie są tanie i myślę, że w szpitalu Ci je zrobią,
zaczerwienienia mogą wskazywac na jakiś lekki stan zapalny, może to tez dawać róznae objawy (chociaż nie wpływa raczej na wyniki badań)
Twoje wyniki nie muszą koniecznie wskazywać na trzustkę,
ja zrobiłabym jeszcze następujące badania
-lipaza
-ferrytyna, TIBC
-mocznik,
-wykluczyłabym nosicielstwo HBS i HCV
(stany podgorączkowe, dreszcze, osłabienie)
-bilirubina z podziałem na frakcje (wolna i związana)
później można by jeszcze zrobić przeciwciała anty-tTG
powyższe badania nie są tanie i myślę, że w szpitalu Ci je zrobią,
zaczerwienienia mogą wskazywac na jakiś lekki stan zapalny, może to tez dawać róznae objawy (chociaż nie wpływa raczej na wyniki badań)
napisał/a:
Ell
2013-05-25 11:37
jesli boli podbrzusze, sluz w stolcu - ja bym jeszcze zrobila kolonoskopie.
napisał/a:
dzej2
2013-05-27 21:00
dzięki za odpowiedzi :) zapomniałam dodać, że od paru miesięcy mam:
-bóle najczęściej zlokalizowane w prawym podbrzuszu i z boku po prawej stronie brzucha - zawsze podejrzewałam, że to coś wspólnego z wyrostkiem/jelitami
- podwyższone tętno
- od jakiegoś czasu niskie ciśnienie
Termin do szpitala mam na następny tydzień, zobaczymy co się okaże i jakie badania zrobią;)
-bóle najczęściej zlokalizowane w prawym podbrzuszu i z boku po prawej stronie brzucha - zawsze podejrzewałam, że to coś wspólnego z wyrostkiem/jelitami
- podwyższone tętno
- od jakiegoś czasu niskie ciśnienie
Termin do szpitala mam na następny tydzień, zobaczymy co się okaże i jakie badania zrobią;)
napisał/a:
Ell
2013-05-27 22:10
powodzenia, napisz pozniej co wyszlo
napisał/a:
dzej2
2013-05-28 12:26
Mam pytanko:
dziś pani doktor (rodzinna - do której musiałam się udać po 2gie skierowanie do szpitala) kazała mi powtórzyć badania - czy nie jest na to za wcześnie?. Ostatnie badania, które wyszły podwyższone robiłam 20.05 czyli 8dni temu.
dziś pani doktor (rodzinna - do której musiałam się udać po 2gie skierowanie do szpitala) kazała mi powtórzyć badania - czy nie jest na to za wcześnie?. Ostatnie badania, które wyszły podwyższone robiłam 20.05 czyli 8dni temu.
napisał/a:
dzej2
2013-05-29 13:40
odebrałam dziś wyniki:
GGTP wyszło ciut ponad normę (33 gdzie norma jest do 32)
Amylaza w moczu się podwyższyła - tydzień temu wynik 621 obecny 699 (norma do 320) cała reszta czyli:
- CRP
- Morfologia
- Sód
- Potas
- Bilirubina całkowita
- Amylaza we krwi
-TSH
-ft3
-tf4
-anty- tpo
- białko całkowite
- Badanie ogólne moczu
- mocznik
- TIBC
- aspat
- Żelazo (poprzednio podwyższone)
- alat (poprzednio podwyższone)
wszystkie z powyższych wyszły w normie (choć niektóre w wyższych granicach normy)
Zapomniałam dodać, że w tamtym tygodniu zbadałam lipazę i wynik był w normie + zrobiłam sobie antygen HBS i wyszedł ujemny.
O czym może świadczyć podwyższająca się amylaza w moczu?
GGTP wyszło ciut ponad normę (33 gdzie norma jest do 32)
Amylaza w moczu się podwyższyła - tydzień temu wynik 621 obecny 699 (norma do 320) cała reszta czyli:
- CRP
- Morfologia
- Sód
- Potas
- Bilirubina całkowita
- Amylaza we krwi
-TSH
-ft3
-tf4
-anty- tpo
- białko całkowite
- Badanie ogólne moczu
- mocznik
- TIBC
- aspat
- Żelazo (poprzednio podwyższone)
- alat (poprzednio podwyższone)
wszystkie z powyższych wyszły w normie (choć niektóre w wyższych granicach normy)
Zapomniałam dodać, że w tamtym tygodniu zbadałam lipazę i wynik był w normie + zrobiłam sobie antygen HBS i wyszedł ujemny.
O czym może świadczyć podwyższająca się amylaza w moczu?
napisał/a:
krzysiek889
2013-05-29 15:42
Witam
Zazwyczaj przy ostrym zapaleniu trzustki podwyższa się zarówno alfa-amylaza jak i lipaza trzustkowa.
U Ciebie jest tylko amylaza przekroczona.
Czy odczuwasz aktualnie bóle w okolicach pępka?
Występują problemy z konsystencją stolca, niepokojące zmiany?
W celu dokładnej diagnostyki trzustki, wykonuje się badanie EUS czyli endoskopowa ultrasonografia - niestety jest ono drogie, ok 1500 zł prywatnie, na NFZ raczej nie ma dofinansowania ale można popytać po szpitalach.
Pozdrawiam
Zazwyczaj przy ostrym zapaleniu trzustki podwyższa się zarówno alfa-amylaza jak i lipaza trzustkowa.
U Ciebie jest tylko amylaza przekroczona.
Czy odczuwasz aktualnie bóle w okolicach pępka?
Występują problemy z konsystencją stolca, niepokojące zmiany?
W celu dokładnej diagnostyki trzustki, wykonuje się badanie EUS czyli endoskopowa ultrasonografia - niestety jest ono drogie, ok 1500 zł prywatnie, na NFZ raczej nie ma dofinansowania ale można popytać po szpitalach.
Pozdrawiam
napisał/a:
dzej2
2013-05-29 16:04
Bole kolo pepka wystepuja okresowo. Problem ze stolcem jest od roku- zatwardzenia i kozie bobki, czasem stolec ze slizem. Mam nadzieje ze lipaza jest ciahle w normie bo jej nie powtarzalam.
napisał/a:
krzysiek889
2013-05-29 16:13
Spróbuj sobie następującej kuracji:
- Gastrochol - 1-4 razy dziennie
- Lipancrea do posiłków jak wspomniałem wcześniej
Ograniczenie tłuszczy do 70g
Zwiększenie podaży białka.