CZY MAM NERWICE?

napisał/a: Alka_28 2014-01-22 00:35
Witam,

Od około 3 tygodni dzieje się ze mną coś dziwnego. Praktycznie codziennie mam "atak duszności", tzn. mam wrażenie, że nie mogę wziąć normalnego oddechu, a co za tym idzie oddycham płytko i doprowadzam się do zawrotów głowy i uczucia omdlewania. Oczywiście ciśnienie i puls skaczą mi przy tym jak oszalałe, ale wiem, że to przez panikowanie. Miałam też niedawno dziwny ból ucha, jakbym miała w nie wbitą igłę, która dodatkowo piszczy. Jestem osobą bardzo nerwową, denerwuje mnie byle głupota, a wyprowadzić mnie z równowagi jest niezwykle łatwo. Byłam dzisiaj u lekarza, gdyż ten atak był najsilniejszy jak dotąd i mocno spanikowałam. Lekarz osłuchał płuca i zmierzył ciśnienie. Powiedział, że wg niego jest a raczej był to napad paniki i przepisał mi Cloranxen, które raczej nie wezmę po przeczytaniu ulotki. Palę papierosy, o czym powiedziałam lekarzowi, jednak on stwierdził,że płuca są w porządku. Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem ani sercem, za to zawsze byłam nerwusem. Dodatkowo ostatni rok był dla mnie bardzo wykańczający psychicznie. Wiem, że nie postawicie mi diagnozy, ale czy komuś pokrywało się to co tu napisałam? Czytając inne wpisy nie odnajduję wielkich podobieństw, poza kołataniem i dusznością. Ludzie piszą o lękach w miejscach publicznych itp. Mnie takie ataki zdarzają się w domu, w momentach kompletnego spokoju, np. oglądanie tv albo czytanie książki.
napisał/a: aniolek27 2014-01-23 12:35
Hej Alka28,czytając twój opis związany z niemożnością nabrania wdechu to przypomina mi to mój stan początkowy za nim nastąpił 1 atak nerwicy,wiec czytając to co napisałam uważam z pewnością ze to nerwica oczywiście nie jestem zadnym lekarzem:)..i mi tez napady zdarzają się w domu gdy się nie denerwuje jestem spokojna itp,zresztą teraz Nerwica towarzyszy mi cały czas.I tak samo po roku od stresujących sytuacji nastąpił atak nerwicy,i także jestem nerwusem i to bardzo nawet za nim nastąpił atak byłam osoba denerwująca się z byle powodu,ręce mi się trzęsły,źle się czułam w towarzystwie itp,mogła bym tu wiele tego wymieniać ale nie ma sensu:)I najlepiej od samego początku zapobiegać nerwicy niż doprowadzić się do stanu do jakiego ja się doprowadziłam,życzę Ci zdrówka:)
napisał/a: 0o0l3nk4 2014-01-23 18:30
Witam :) u mnie nerwice wegetatywna stwierdzil neurolog, 3.01. Od paru dni tez czuje "igle" w brzuchu, raz po lewej raz po prawej stronie, raz po środku, myślę ze to moze byc związane z nerwica i dzięki temu jestem spokojniejsza. :) Zastanawiam sie tez czy to moze byc związane z podwyższonym poziomem zelaza, ale nie jestem do końca pewna, zapytam lekarza :)
Alka, nie denerwuj sie, wybierz sie do lekarza i będziesz spokojniejsza :)
napisał/a: Alka_28 2014-01-24 21:44
aniolek to znaczy, że to nie są "właściwe" ataki? to jak to wygląda później?
napisał/a: aniolek27 2014-01-27 20:20
Hej alka28,wiesz chyba źle to ujęłam,u mnie po prostu tak to się zaczęło a potem doszły jeszcze gorsze objawy,bo przestalam martwic sie tym oddychaniem wiec nerwica wziela za cel serducho:(..oczywiście u Ciebie nerwica może objawiać się tylko w ten sposób,każdy jest inny i u każdego to wygląda trochę inaczej,jak gadule z osobami to często maja taki objaw..Wiec mi się tam nie denerwuj,po prostu trzeba zapobiegac niz potem sie meczyc jeszcze bardziej.I to nie jest powiedziane ze u Ciebie nastąpią jakieś gorsze objawy:)..glowa do gory i 3maj sie..
napisał/a: miska208 2014-02-08 02:22
Witajcie.
Moze zaczne od tego ze wiem iz cierpie na nerwice ale psychiatra moze mnie przyjac dopiero w marcu.Czekam spokojnie.Jednak gdy zbliza sie no i trzeba isc spac boje sie zasnac i gdy ogladam film badz zasypiam wybudza mnie jedna mala rzecz ktorej nie umiem nazwac.Jest to jakis impuls przy ktorym musze szybko otworzyc oczy,bola przy tym miesnie a za chwile pojawia sie problem z przelykaniem sliny i uczuciem obcego ciala w gardle.Juz raz wyladowalam w szpitalu gdy mialam atak ale przepisali mi tylko hydroxyzyne.nie umiem sobie z tym radzic,sypiam po 2 h dziennie.prosze ratujcie.mam 3 dzieci dla ktorych chce zyc :(
napisał/a: Alka_28 2014-02-10 16:29
Teraz juz sama nie wiem czy to nerwica czy cos innego. do wczesniejszych objawow doszedl szereg innych i nadal nie wiem do jakiego lekarza sie wybrac. Mam wielkie problemy z zoladkiem, prawdopodobnie to refluks.cokolwiek zjem, zaczyna mnie cisnac w dolku sercowym, bez jedzenia mam za to mdlosci. ciagle bole w klatce piersiowej przechodzace az do lopatek i barkow (zwlaszcza prawego), te dusznosci sa nadal a dodatkowo zaczelam bac sie zasypiana.
napisał/a: miska208 2014-02-10 21:15
Mam to samo.Zauwazylam ze gdy zaczyna mnie bolec w klatce piersiowej i pulsuje bol az do plecow biore srodek przeciwbolowy i przechodzi.jesli czuje ucisk w gardle i te 'cialo obce' to pije szklanke wody,pomaga.
napisał/a: sylwka90 2014-03-18 18:49
Dla mnie to są początki nerwicy. Ewidentnie. Nie sluchaj gderania za uszami że to może tarczyca a może serce a może jeszcze co innego. mnie tak gadali i nie dawalam sobie dojsc do swiadomosci ze to moze byc cos związane z psychiatrą i przez to się tak doprowadzilam ze pozniej juz mnie tylko farmakologia zostala. Czym predzejdo psychiatry opisać swoj przypadek i napewno w miare czasu to ogarnie. Pozdrawiam