Czy jest mozliwe, zeby ktos byl tak chory???

napisał/a: franek44 2007-03-17 18:22
Dostalem maila o takiej tresci:

z Tat± nie jest dobrze, a jak wyzdrowieje to pojade do Czestochowy (nie jestem zapalon± katoliczk±, ale pojade siê pomodlic). Mój Tata ma 60 lat i trafił na OIM z pêkniêtym têtniakiem na aorcie brzusznej. Têtniak był wielko¶ci szklanki. Rozlewaj±ca krew uszkodziła wiele innych naczyñ krwiono¶nych, a przede wszystkim główn± ¿yłê id±c± do nogi. Ma te¿ problemy z płucami (od tego długiego le¿enia), ma sepsê, z ¿ółtaczki ju¿ wychodzi. Oprócz tego 8 lat temu miał zakładane 3 by-passy na sercu. Wszystko siê wali. S± te¿ b.powazne zrost na jelicie cienkim - robi± sie dziury i soki trawienne wypływaj± do jamy przusznej - jak przezyje najbli¿sze 3 tyg. to bêd± usuwaæ najgorszy odcinek jelita. Masakra i jeszcze raz masakra. A czego nam nie powiedzieli lekarze? niewiadomo.


Nie mam wielkiej wiedzy z zakresu medycyny i chcialbym tylko wiedziec, czy ten ktos mnie nie "nabija w butelke".
Dzieki z gory za odpowiedzi.
napisał/a: solka21 2007-04-08 14:35
nasuwa mi sie tylko jedno pytanie... po co ten ktos mialby Cie nabijac w butelke w taki sposob?