Czy jest faktycznie źle? Wyniki EEG

napisał/a: Saanna 2014-11-20 18:51
Witam,

Właśnie odebrałam wyniki EEG i chyba nie są dobre :/
Otóż zapis jest taki:
Dominuje zapis fal alfa o przewadze rytmu 10-12 hz i ampl. 40-50uV. W przedniej części mózgu widoczne są fale beta. Wielokrotnie rejestruje się serie wysokonapięciowych fal ostrych, iglic i fal theta 4-7, rzadziej delta 2-3 HZ z przewagą w okolicach przednich mózgu, lub lewej okolicy skroniowej (gł. wyst. fale theta 4hz i 5-7 hz z falą ostrą) uogólniające się szczególnie na lewą półkulę
Rz- zaznaczona
Hw i Fs-aktywacja, szczególnie fotostymul. nasilają zmiany
Orzeczenie: Zapis o dużych zmianach patol. uogólnionych, napadowych, z ogniskiem ubytku w lewej ok. skroniowej (wskazana diagnostyka obrazowa)


Od siebie dodam, ze mając lat nąscie została mi zdiagnozowana padaczka (rodzinna sprawa). Z tego co pamiętam to fale beta raczej były obecne, nie przypominam, że była mowa o Thecie :/.
Ponadto 2 lata temu przeszłam - powiedzmy kryzys emocjonalny- który spowodował (kto wie) odcinanie się od emocji- a może to spowodowało zmiany organiczne. nie mam pojęcia. Generalnie objawy miałam depresyjne, jednakże po podaniu leku psychotropowego zaczęłam gorzej się czuć - czułam (dosłownie, jak mózg mi się wyłącza - tzn. brak koncentracji, myślenia, problemy z mową itd.), napięcie totalne (stres?), aż mrowienie twarzy, trudności z rozumieniem mowy/słowa pisanego, bezsenność, tachykardia itd. (cos na kształt zespołu seroton.). Wcześniej tak nie było. WYlądowałam w szpitalu- wyniki eeg podobno były fatalne (nie miałam wglądu), gdzie neurolog się pytała, czy wiem, który mam rok. Wiedziałam, ale czułam jakby mało co docieralo. Dostawałam depakine, podobno się polepszyło. Miałam tomografię w kierunku udaru, ale nic nie wykazało. Lekarz stwierdził , że ok (ubytków brak, stąd zdziwienie z obecnego stanu). :( Ze szpitala wyszłam bez jasnej diagnozy: nie to ChAD, ni to depresja, padaczka, zab. osobowości.
Czy może się pogiorszyć? Depakiny nie biorę, ale chyba czas wrócić.
Generalnie śpię już samodzielnie, może troszkę polepszyło mi się z pamięcią i koncentracją (ale to nie to samo, dalej jest słabo). Odczuwam otępienie intelektualne i emocjonalne.
Pomocy.