Czy grozi mi wścieklizna?
napisał/a:
wer123zxc
2011-10-27 14:21
Witam. Mam pewien problem dręczący mnie od dłuższego czasu.
Około półtora tygodnia temu znalazłem na podwórzu martwą łasicę. Na wypadek gdyby była wściekła nie ruszałem jej, tylko powiedziałem rodzicom. Tata spalił ją w piecu. Miejsce gdzie leżała początkowo omijałem, ale już następngo dnia przechodząc zapomniałem o środkach ostrożności i wdepnąłem prosto w nie(było tam chyba nawet trochę zaschniętej śliny), ale nie zwróciłem na to uwagi. Gdy przyszedłem do domu nie ściągnąłem butów. Zorientowałem się o tym dopiero gdy już obszedłem większość pokoi i nie wiem czy nie rozniosłem wirusa po domu,jeśli oczywiście zwierze było chore.
Nie chcę oczywiście iść z tym do lekarza, bo boję się że mógłbym się skompromitować i nie wiem czy właśnie tego nie zrobiłem na tym forum, więc z góry przepraszam jeśli wypisałem głupoty. Wścieklizna jest jednak chorobą z którą nie ma żartów, a myśl o niej dręczy mnie od tygodnia.
Jak długo wirus wścieklizny może przeżyć w temp. pokojowej, a jak długo w -3 do 10 stopniach i
w zaschniętej ślinie. Nigdzie nie mogę znależć na ten temat jednoznacznych informacji.
Około półtora tygodnia temu znalazłem na podwórzu martwą łasicę. Na wypadek gdyby była wściekła nie ruszałem jej, tylko powiedziałem rodzicom. Tata spalił ją w piecu. Miejsce gdzie leżała początkowo omijałem, ale już następngo dnia przechodząc zapomniałem o środkach ostrożności i wdepnąłem prosto w nie(było tam chyba nawet trochę zaschniętej śliny), ale nie zwróciłem na to uwagi. Gdy przyszedłem do domu nie ściągnąłem butów. Zorientowałem się o tym dopiero gdy już obszedłem większość pokoi i nie wiem czy nie rozniosłem wirusa po domu,jeśli oczywiście zwierze było chore.
Nie chcę oczywiście iść z tym do lekarza, bo boję się że mógłbym się skompromitować i nie wiem czy właśnie tego nie zrobiłem na tym forum, więc z góry przepraszam jeśli wypisałem głupoty. Wścieklizna jest jednak chorobą z którą nie ma żartów, a myśl o niej dręczy mnie od tygodnia.
Jak długo wirus wścieklizny może przeżyć w temp. pokojowej, a jak długo w -3 do 10 stopniach i
w zaschniętej ślinie. Nigdzie nie mogę znależć na ten temat jednoznacznych informacji.
napisał/a:
Christine1
2011-10-27 16:38
Najpierw trzeba zasięgnąć informacji, czy w danym rejonie, gdzie mieszkasz, notowano ostatnio przypadki wścieklizny. - Na przyszłość musisz wiedzieć, że padłych zwierząt nie wolno samemu sprzątać, tylko trzeba wzywać służby weterynaryjne.
Wirus wścieklizny może przeżyć długo w niskich temperaturach, w temperaturze pokojowej także. Jest wrażliwy na światło słoneczne i wysoką temperaturę.
Wirus wścieklizny najbardziej roznosi się poprzez pogryzienie przez chore zwierzę, może także przenosić się drogą wziewną, a najrzadziej drogą pokarmową.
Trudno stwierdzić, czy masz czego się obawiać... - Gdyby padłe zwierze nie zostało spalone, ale zbadane przez służby weterynaryjne, to mógłbyś wiedzieć, czy było chore.
Prawdopodobieństwo, że mogłeś się zarazić, jest bardzo małe, ale wykluczyć na 100% tego nie można.
Wirus wścieklizny może przeżyć długo w niskich temperaturach, w temperaturze pokojowej także. Jest wrażliwy na światło słoneczne i wysoką temperaturę.
Wirus wścieklizny najbardziej roznosi się poprzez pogryzienie przez chore zwierzę, może także przenosić się drogą wziewną, a najrzadziej drogą pokarmową.
Trudno stwierdzić, czy masz czego się obawiać... - Gdyby padłe zwierze nie zostało spalone, ale zbadane przez służby weterynaryjne, to mógłbyś wiedzieć, czy było chore.
Prawdopodobieństwo, że mogłeś się zarazić, jest bardzo małe, ale wykluczyć na 100% tego nie można.
napisał/a:
piotrosiama
2011-10-27 17:15
No bez przesady, nie nabawiłeś się wścieklizny.
napisał/a:
delinka79
2011-10-27 17:44
tak jak wyzej , nie ma szans zebys zarazil sie wscieklizna , wiec spij spokojnie kolego
napisał/a:
wer123zxc
2011-11-12 14:19
A czy np. przy trzepaniu dywanów po których chodziłem w tych butach jest jakieś ryzyko zarażenia się, bo następnego dnia po tym zdarzeniu, przy porządkach, musiałem je wytrzepać.
napisał/a:
delinka79
2011-11-12 14:30
proszę cię .... nie zadwaj głupich pytań to ma być kontakt ze śliną , wydzielinami chorego zwierzaka a nie z kurzem czy sierścią z dywanu