czy Cilest i Spironol potrzebny?

napisał/a: gatkaa 2012-10-17 23:29
Potrzebuję porady odnośnie tego, czy leki, które zostały mi przepisane są dobrze dobrane.

Objawy: zgłosiłam się do endokrynologa z powodu
-szybkiego przybierania na wadze pomimo braku zmian w sposobie żywienia,
-zatrzymania miesiączki na 3 miesiące,
- łamliwych paznokci,
-wypadających nadmiernie włosów,
-trądziku grudkowo-krostkowego leczonego wcześniej bez skutku przez 3 lata u dermatologa,
-ciągłego przemęczenia,
-niezwykle częstych infekcji,
-notorycznie zminych stóp i dłoni,
-ogromnego zapotrzebowania na sen (nawet 11-12 h dziennie),
-czasem: kołatania serca, problemów z oddychaniem.

Miałam przeprowadzane badania hormonalne, które wykazały:
testosteron-1,35
kortyzol-17,26
ACTH-7,8
DHEA-s -343,9
TSH-2,72
Ft4-15,18
prolaktyna-13,15
DHEA-s po dexamethasonie- 156
USH tarczycy:
prawy płat: 6,98 ml a lewy 3,42 ml
dodatkowo:fibrynogen-3,16
kreatynina-0,66
alat-17
aspat-18

Przepisano mi: Selen, Spironol w dawce 50 mg dziennie, Cilest.
Wcześniej Euthyrox 1x 25 mg, ale po nasileniu problemów z oddychaniem i kołataniu serca ostawiono.
Ze względu na ograniczone zaufanie, poprzedzone wcześniejszymi doświadczeniami BARDZO PROSZĘ o pomoc. Jednak lekarz to także tylko człowiek chciałabym skonsultować sposób leczenia z kimś innym kto również ma pojęcie na ten temat. Będę bardzo bardzo wdzięczna opinie.
napisał/a: soaring 2012-10-18 19:06
hej,
na początek podaj normy referencyjne dla tego laboratorium, żebyśmy nie musieli zgadywać. oraz ile masz lat.

nie jestem przekonana, że lekarz wyczerpał temat. ja bym poszła z tymi wynikami do innego. wydaje mi się, że diagnostyka zaburzeń nadnerczy nie została wyczerpana, ale słabo ogarniam temat. a na pewno nie wyjaśnia Twoich dolegliwości oprócz trądziku i ewentualnie wypadania włosów.
z kolei masz bardzo małą tarczycę i aż się prosi badanie przeciwciał anty-tpo. masz coś jeszcze w tym usg napisane?
napisał/a: soaring 2012-10-18 19:11
a jeszcze czy cilest przepisał Ci antykoncepcyjnie czy leczniczo?
napisał/a: gatkaa 2012-10-18 20:30
na początku dziękuję za odpowiedź :)
wiedziałam że o czymś zapomnę, dobrze że głowy nie zapomniałam ;)
jasne. Mam 22 lata. normy:
-finrynogen 3,16 [2,0-4,0]
-kreatynina 0,66 [0,50-0,90]
GFR wg MDRD >60 [powyżej 60]
-ALAT 17 [
napisał/a: soaring 2012-10-20 22:53
ja bym te wyniki skonsultowała z innym endokrynologiem, ponieważ jeśli masz już teraz ujawnione zaburzenia androgenowe to lepiej nie będzie i warto byłoby silniej w nie uderzyć niż spironolem i cilestem. nie chcę być pesymistką, ale mogą nie pomóc. jednak sama te zaburzenia wciąż średnio ogarniam, sama jestem na etapie diagnostyki.
masz nadwagę? dużą? badałaś poziom glukozy i insuliny? cholesterol?

natomiast Twoje objawy, wielkość tarczycy oraz za wysokie tsh mogą wskazywać na chorobę tarczycy. ft4 w środku normy nie niestety wyklucza choroby. sugeruję dalszą diagnostykę (przeciwciała anty-tpo, ft3).
napisał/a: gatkaa 2012-10-21 01:44
Dlatego też pytam tu bo nie wiem czy konsultować się jeszcze z kimś. To podobnież jeden z lepszych lekarzy w mieście liczącym ponad 450 tys mieszkańców.
Sama mam mętlik, ogólnie czekam jeszcze na wyniki androstendionu i tak na prawdę sama nie rozumiem na jakiej podstawie stwierdzone u mnie zaburzenia androgenowe. Spironol teoretycznie ma poprawić głównie moją cerę i włosy, przynajmniej tak usłyszałam.
Na szczęście nadwagi nie mam bo jak tylko w zabójczym tempie zaczęłam przybierać na wadze (przy zatrzymaniu miesiączki rekordem było 3 kg w 1,5 tygodnia) pobiegłam szybko do lekarza. Jak dostałam okresu (prawdopodobnie po jednorazowej dawce dexamethasone) trochę woda mi zeszła i stanęło na tym że przytyłam w dwa miesiące ok 5-6 kg. Pilnuję tego co jem i staram się nie doprowadzić do tego żeby rosło dalej, ale nigdy w życiu nie miałam takich problemów. Jadłam co chciałam i uchodziłam za chudzielca. Dopiero po pół roku od odstawienia syndi 35 coś hormonalnie zaczęło się mocno psuć.
Podstawowe badania krwi takie jak cholesterol i glukoza z tego co pamiętam robione ok pół roku temu, nie było nic niepokojącego.
Była mowa o niedoczynności ogólnie ale dostałam euthyrox, brałam tydzień i zaczęłam mieć duże problemy ze złapaniem oddechu, budziło mnie to w nocy, kręciło mi się w głowie itd i lekarz kazał odstawić. Powiedział że już nie będę do tego wracać bo być może krótkotrwałe branie uspokoiło mi hormony i nie potrzeba więcej...
Czyli w którą stronę pokierować diagnostyką jeśli już? Tarczyca? Poczekam jeszcze na wyniki androstendionu. Zastanawiałam się czy brać spironol w ogóle ale wygląda na to że zaszkodzić pewnie nie powinien...ewentualnie może nie pomóc...dobrze rozumiem?
napisał/a: gatkaa 2012-10-21 20:54
na dodatek mam już wyniki androstendionu: 1,1 [0,75-,2,84]
...teraz już w ogóle nie rozumiem w ogóle skąd te problemy...
napisał/a: soaring 2012-10-21 22:33
moja dermatolog takie problemy nazywa "dyskretnymi". czyli widać początek zaburzeń androgenowych, ale nie jest to rozwinięta choroba. moim zdaniem masz dwie opcje: brać spironol i cilest przez kilka miesięcy i sprawdzić jak będzie, albo od razu z innym endo skończyc diagnostykę i wdrożyć być może inne leczenie.
napisał/a: gatkaa 2012-10-30 20:47
soaring napisal(a):moja dermatolog takie problemy nazywa "dyskretnymi". czyli widać początek zaburzeń androgenowych, ale nie jest to rozwinięta choroba. moim zdaniem masz dwie opcje: brać spironol i cilest przez kilka miesięcy i sprawdzić jak będzie, albo od razu z innym endo skończyc diagnostykę i wdrożyć być może inne leczenie.


no tak...ale okresu nadal jak nie było tak nie ma a ja tyję :(
zaczęłam brać spironol i selen ale z cilestem muszę poczekać do miesiączki...
ale czy jest sens zmieniać endo? bo to wygląda tak jakby tu nie było co diagnozować ...
napisał/a: soaring 2012-10-31 12:47
gatkaa napisal(a):
no tak...ale okresu nadal jak nie było tak nie ma a ja tyję :(
zaczęłam brać spironol i selen ale z cilestem muszę poczekać do miesiączki...
ale czy jest sens zmieniać endo? bo to wygląda tak jakby tu nie było co diagnozować ...


właśnie dlatego potrzebujesz sensownego endokrynologa.
spironol może Ci pomoże na włosy i tradzik, ale np. moja endo kazała mi zrobić wiecej badań szukając dalszych zaburzeń androgenowych. i twierdzi, że chyba coś mocniejszego niż spironol będzie mi potrzebne. mimo, że oprócz wypadania włosów i nieregularnych cykli na nic w tym zakresie nie narzekam.
cilest Twoich problemów nie uleczy, tylko zatai. uwielbiam tę metodę. "jedz sobie teraz latami tableteczki anty, to będziemy mieć Cię z głowy, wrócisz jak będziesz chciała zajść w ciążę, to wtedy będziemy Cię faszerować, żeby Ci w tym pomóc, bo na pewno będą problemy". a po porodzie okaże się, że wszystko Ci się sypie.
milion razy przechodziłam przez to, że mi wciskali tabletki anty, które zawsze źle znosiłam i jak zaczęłam się buntować, że nie chcę śródków, które nie leczą, to mnie ochrzaniali, że to standardowe postępowanie.
cilest ma szansę zadziałać delikatnie antyandrogenowo, ale to nie znaczy, że na pewno znikną Twoje dolegliwości, ani tym bardziej, że nie utyjesz/ schudniesz.
moim zdaniem masz też prawdopodobnie niedoczynność tarczycy, bo jest b. mała i masz za wyoskie tsh na swój wiek. przydałoby się badanie ft3 oraz przeciwciała anty-tpo, skoro na usg zmian nie widać.
napisał/a: gatkaa 2012-11-13 15:40
Okresu nadal brak...
biorę spironol i selen. Włosy nieco lepsze, paznokcie też. No i cera się zdecydowanie poprawiła. Tycie wygląda na to że się zatrzymało ale o spadku wagi raczej nie ma mowy.
Doszło jeszcze osłabienie popędu ;/Pogrzebałam w necie i kilka opinii wskazuje, że warto by zrobić anty-TPO. Czyli to potwierdza Twoją teorię :)
Rzeczywiście spironol może pomóc na część problemów ale wygląda to tak jakby trzeba było jeszcze oddzielnie zadziałać na tą tarczycę... Pytanie tylko dlaczego jak dostałam najmniejszą z najmniejszych dawek euthyroxu to na prawdę coraz gorzej się czułam? Niby nieodczynność a leki na niedoczynność 'zachowywały się' jakby nie były mi potrzebne...
Na razie poczekam jeszcze z tydzień na spóźniony okres. Jak nie nadejdzie to endo kazała włączyć cilest tak jakby to był 5 dzień cyklu. Pewnie to pomoże na cerę, okres itd ale pytanie co później. W sumie czy to nie maskowanie tak jak mówiłaś i czy wszystko nie wróci po odstaawieniu...? z drugiej str tym razem tabletki mogą być dobrane lepiej bo z uwzględnieniem badań hormonalnych. Kurczę, sama nie wiem co robić.
W grudniu wizyta u dermatologa, dowiem się czy chce żebym jeszcze długo brała spironol. Myślę też ze w zależności od tego co on zaleci spróbuję się jeszcze wybrać do endo, wziąć skierowanie na ft3 i anty-TPO a jak nie będzie chciał nic z tym zrobić to może wtedy z wynikami do innego... Tylko czy brać ten Cilest? jakoś się łudzę że może coś da...chociaż po syndi 35 efekt był odwrotny ;/ chociaż słyszałam że Cilest jest słabszy. Na dodatek boję się przytyć ;/
Ale masz rację, bo zmotywowałaś mnie do tego żeby szukać dalej a nie poprzestać. Można spróbować tego co mam zalecone ale warto to jeszcze skonsultować.
napisał/a: soaring 2012-11-13 16:15
gatkaa napisal(a):Okresu nadal brak...
biorę spironol i selen. Włosy nieco lepsze, paznokcie też. No i cera się zdecydowanie poprawiła. Tycie wygląda na to że się zatrzymało ale o spadku wagi raczej nie ma mowy.
Doszło jeszcze osłabienie popędu ;/Pogrzebałam w necie i kilka opinii wskazuje, że warto by zrobić anty-TPO. Czyli to potwierdza Twoją teorię :)
Rzeczywiście spironol może pomóc na część problemów ale wygląda to tak jakby trzeba było jeszcze oddzielnie zadziałać na tą tarczycę... Pytanie tylko dlaczego jak dostałam najmniejszą z najmniejszych dawek euthyroxu to na prawdę coraz gorzej się czułam? Niby nieodczynność a leki na niedoczynność 'zachowywały się' jakby nie były mi potrzebne...
Na razie poczekam jeszcze z tydzień na spóźniony okres. Jak nie nadejdzie to endo kazała włączyć cilest tak jakby to był 5 dzień cyklu. Pewnie to pomoże na cerę, okres itd ale pytanie co później. W sumie czy to nie maskowanie tak jak mówiłaś i czy wszystko nie wróci po odstaawieniu...? z drugiej str tym razem tabletki mogą być dobrane lepiej bo z uwzględnieniem badań hormonalnych. Kurczę, sama nie wiem co robić.
W grudniu wizyta u dermatologa, dowiem się czy chce żebym jeszcze długo brała spironol. Myślę też ze w zależności od tego co on zaleci spróbuję się jeszcze wybrać do endo, wziąć skierowanie na ft3 i anty-TPO a jak nie będzie chciał nic z tym zrobić to może wtedy z wynikami do innego... Tylko czy brać ten Cilest? jakoś się łudzę że może coś da...chociaż po syndi 35 efekt był odwrotny ;/ chociaż słyszałam że Cilest jest słabszy. Na dodatek boję się przytyć ;/
Ale masz rację, bo zmotywowałaś mnie do tego żeby szukać dalej a nie poprzestać. Można spróbować tego co mam zalecone ale warto to jeszcze skonsultować.

w zasadzie wszystko wiesz, więc nie mam co się mądrzyć :)
- na początku skutki uboczne lewotyroksyny bywają takie, to przechodzi po kilku-kilkunastu dniach;
- nie wierzę, że na Cileście schudniesz;
- biorąc Cilest najprawdopodobniej wszystko się pogorszy, bo będziesz potrzebowała większej produkcji hormonów tarczycy, a Twoja może nie dać rady i uderzą w Ciebie objawy niedoczynności;
- ja bym szukała dobrego endo, poradzi sobie z zaburzeniami miesiączkowania i też z włosami;
- miesiaczki możesz nie mieć z miliona powodów, do tego potrzebna jest diagnostyka a nie gdybanie ;)
- spironol powinnaś brać w sposób ciągły minimum rok (i do tego dobrze stosować loxon 5%); po roku można oczekiwać trwałych efektów, ale możliwe, że będziesz musiała brać go latami;
- jak już napisałam, ja polecam dalszą diagnostykę, bo może się okazać, że potrzebujesz innych leków, w inną stronę pójdzie poszukiwanie; nasza korespondencja nie wyczepruje wywiadu lekarskiego ;)