czopy w gardle jaka rada

napisał/a: radiator 2007-12-17 22:21
od 3 miesiecy choruje. najpier oskrzela pozniej zapalenie tchawicy. a potem zatoki i sie zaczelo. po przeswietleniu zatok okazalo sie ze czolowe i szczekowe zapalenie blony sluzowej (jakos tak) droznosc prawidlowa. wybralme juz ponad 6 roznych antybiotykow. wreszcie dostalem sie do layngologa tam steryd dexaven zinacef ospamox do plukania gardla i cos jeszcze do lykania. niestety nie pomoglo. czuje sie slaby poce sei a najgorsze jest to ze gardlo jest czerwone a od niedawna pojawily sie po prawej stronie gardla 2 duze biale czopy plus dodatkowo na podniebieni pojawiaja sie 2 kolejne czopy. gardlo bardzo boli juz boje sie isc do lekarza bo znowu antybiotyk ktory mi nie pomaga. zrobilem wymaz okazalo sie ze paciorkowiec zielonojakis tam i kolejny antybiotyk jakis kloban. i nic dalej to gardlo sie pogarsza. juz mi rece opadaja. w nocy kaszel przy piciu i jedzeniu (polykaniu) gardlo bardzo boli oprocz tego ze jes czerwone to kolejne czopy zaczynaja sie pojawiac. przy tej bakterii nie mozna zrobic antybiogramu i coz radzic? probowalem plukac arynika, dentoseptem ospamoxem, woda plus destylowana ale nic nie pomaga!! jak tylko dotykam te czopy palcem posmarowanym dentoseptem zaczyna mnei zbierac na ostry kaszel. 3 lekarzy ogolnych kazdy daje inne antybiotyki 2 laryngologow i nic. pozniej dosalem bioparox do nosa i gardla (aerozol)
pomozcie co zrobic aby to garlo wrocilo do normy nic zimnego gazowanego nie pije cieplo sie ubieram a gardlo zamista lepiej pogarsza sie.