częste anginy

napisał/a: Peter 2008-08-18 08:03
Driver - tak, jak napisałem wyżej alergia sprzyja infekcjom.
napisał/a: Estera1 2008-08-31 17:12
Do doktora Petra.Witam doktorze Peter.Przepraszam że doppiero teraz piszę o przebiegu leczenia ale mam potworną anginą.Do laryngologaposzłam dopiero w ubieły czwartek bo lekarz był na dłuższym urlopie.Do czasu wizyty rozwinęła ie okrutna angina,gardło strasznie bolało,wysoka temperatura(39,9C),mdłości i wymioty.Lekarz po obejrzeniu gardła powiedział że mam bardzo silną aginę ropną.Przepisał zastrzyki Biodacyna 2 raz500mg przez 7 dni.W czwartek miałam wizytę kontrolną i niestety zastzryki nie bardzo pomogły.Nadal temperatura(38,5C) i mdłości.Na wizycie kontrolnej lekarz ponownie przeisał zastrzyki tym razem Biofuroksym 2 razy1,5g(chyba) przez kolejne 7 dni mówiąc żesama sobie na to zapracowałam ale nie miałam wyboru bo to ostatni lekarz u jakiego mogę się leczyć(poprzedni mi powiedział że jak nie chcę usunąć migdałków to mam sobie zmienić lekarza bo on mnie nie będzie leczył po prostu skandal).Dzis wzięłam 3 zastrzyk i jak na razie nie widzę poprawy.Poprosiłam też o wypisanie Echinacei tak jak mi radziłeś, w ubiegłym tygodniu nie chciał wypisać .No więc w czwartek poprosiłam ponownie a lekarz do mnie przez cały tydzień brałaś zastrzyki i dzisiaj kolejne i jeszcze masz mało?pierwzy raz słyszę żeby pacjenci domagali się o iniekcje jak chcesz to prosze bardzo, ale kiedy poprosiłam o znieczulenie do atybiotyku to usłyszałam najpierw prosisz o iniekcje a do antybiotyku chcesz znieczulenie nie ma mowy biofuroksym nie jest aż taki bolesny żeby znieczulenie przepisywać(ale ja już wiem jakie te iniekcje są ).Mam więc Peter pytanie czy można samemu kupić znieczulenie do antybiotyku(jeśli tak to wskaż proszę bo ja juz nie mogę znieść tych iniekcji strasznie bolą.Dzisiaj od ubiegłego tygodnia to już 18 zastrzyk i ja już tego nie mogę znieść a pielęgniarka mówi że będzie coraz mocniej boleć. Może to Ci się wydawać śmieszne ale czy jest coś aby zmniejszyć ból pośladków?Dziś wieczorem kolejna iniekcja a ja już się boję (chyba po raz pierwszy) a tu jeszcze tyle zastrzyków.Oj nie widzę tego dobrze jedyny ratunek to znieczulenie chyba.Ja się chyba załamie,mam już dosyć tych angin.Nie ma to jak antybiotyk doustny ale niestety ja go nie mogę brać wielka szkoda.Nie mogę nawet jeść przy tej anginie i jeszcze te mdłości okrucieństwo.No a potem jeszcze przede mną miesiąc brania Echinacei i tej szczepionki w iniekcjach moje posladki będą tak skłute że chyba się nie ruszę no ale czego się nie robi żeby być zdrowym.Peter czy ta szczepionka Polyvaccinum jest bolesna tylko tak szczerze?Ale wezmę te wszystkie zastzryki.Mam nadzieję że będzie lepiej Peter co ty myślisz dlaczego po Biodacynie nie było za dużej poprawy?A i nie zdążyłam zrobić wymazu przed tymi zastrzykami(w czasie iniecji lekarz nie każe robić twierdząc że wyniki będą niewiarygodne).Co ty o tym sądzisz?I jeszcze raz ponawiam pytanie czy można kupić znieczulnie bez recepty?Proszę o odpowiedź.Estera.
napisał/a: Estera1 2008-09-01 09:20
Witam.Peter bardzo proszę o odpowiedź na poprzedni mój post.Pozwolę sobie ponowić tutaj jeszcze raz pytanie czy do antybiotyku w iniekcjach(obecnie biorę Biofuroksym 2 razy dziennie przez 7 dni) można kupić w aptece znieczulenie bez recepty?Pozwolę sobie też jeszcze raz ponowić informację że od piątku biorę Echinaceę compositum forte SN tak jak mi zaproponowałeś,udało mi sięprzekonać lekarza do przepisania tych iniekcji nie było łatwo ale udało się.Peter mam jeszcze jedno małe pytankowcześniej pisałeś że można podać antybiotyk, a potem ten preparat z jednego wkłucia a mi pielęgniarka podaje osobno Echinaceę i osobno Biofuroksym(mam tu na myśli to że dostaję 2 zastrzyki) czy tak też można?Bardzo proszę Cię o szybką odpowiedź.Estera.
napisał/a: Estera1 2008-09-23 17:40
Witam.Chciałabym poinformować o przebiegu leczenia i problemie który się pojawił.Nie wiem czy pamiętasz Peter ale moje problemy zdrowotne,więc pozwolę sobie ci przypomniec.Otóż mam problemy z gardle a w,laściwie często choruję na anginę.Kiedy ostatnio z tobą pisałam i miałam anginę zaproponowłeś abym wzięła 15 zastrzyków compositum forteSN.W piatek wezmę ostatni zastrzyk,Po tych zastrzykach mam wziąć zgodnie z twoimi zaleceniami Polyvaccinum mite 10 amp a 1 ml i polyvaccinum forte a 1 ml 5 amp.W piatek mam też wizytę kontrolna po tych zastrzykach.To tak na wstępie ale niestety zaczęło mi znowu dokuczać gardło to znaczy jak na razie nie boli mnie ale mam straszne mdłosci i boje się że to może być początek kolejnej anginy(jak sądzisz czym mogą być spowodowane te mdłości ?).Obawiam się też żeby nie doszedł tylko do tego ból gardła ale jak na razie gardło wcale mnie nie boli a mdłości utrzymuja się od wczoraj.Czy powinnam o tym powiedzieć na wizycie kontrolnej w piatek?I jeszcze jedno pytanko od kiedy zacząć branie tych kolejnych zastrzyków?Bardzo prosze o odpowiedź.Estera.
napisał/a: Peter 2008-09-24 07:14
Jeśli są to same mdłości, bez bólu gardła, to warto wybrać sie do internisty lub gastrologa. Moga to być objawy od ukł. pokarmowego.
Trzeba zacząć szczepionkę, tylko mogą się pojawić bóle gardła. Jeśli one będą ustępowały w ciągu 24-48 godzin od podania dawki szczepionki, to nic się nie dzieje, wystarczy sobie wziąźć ibuprom lub APAP. Gdyby jednak doszła gorączka, ból gardła nie ustępował, to może być konieczne podanie antybiotyku (najlepiej wybrany z antybiotykogramu).
Niestety, ale takie przewlekłe infekcje leczy się bardzo długo - zwykle do pół roku. I na efekty nie można zbyt szybko liczyć.
napisał/a: Estera1 2008-09-24 11:40
Witam.Dziękuję Peter za odpowiedź.No niestety dzisiaj doszedł ból gardła no i nadal utrzymują się mdłości,czję też jakbym w gardle miała ropę (to znaczy taki smak ropy),jak na razie nie mam gorączki no ale tak jak wspomniałam wczoraj jeszcze gardło mnie nie bolało a dziś już niestety boli i to coraz bardziej.Czy to możliwe że próbuje rozwinąć się angina?W trakcie brnia Echinacei cały czas dobrze się czułam.Mam tu jeszcze jedno pytanko gdybym musiała jednak wziąć kolejny antybiotyk(czego bardzo bym nie chciała)to jaki byłby najlepszy?Jaki byś polecił?Przypomnę tylko że musiałby on być w iniekcjach.No i jeszczejedno pytanko czy tą szczepionkę można brać razem z antybiotykiem?I czy mogłabym ją zaczać już od soboty(bo lekarz u którego się leczę tak sugerował)?No i w końcu pytanie które zadałby chyba każdy czy ta szczepionka w iniekcjach jest bolesna?No bo z Echinacea nie jest żle dzisiaj właśnie wzięłam przed ostatni zastrzyk.
Czy mógłbyś wskazać też nazwe jakiego leku który mógłby złagodzić mdłości?(dodam tylko że do tej pory brałam Aviomarin doustnie,pielęgniarka powiedziała że przy mdłościach powinien mi lekarz przepisać ąviomarin w zastzryku jak sądzisz czy w takiej formie byłby lepszy?)A może wskazał byśą jakiś inny lek?Szczerze mówiąc to mam już dosyć tych zastrzyków i jeśli teraz jeszcze rozchoruję się i będę musiała wziąć antybiotyk w iniekcjach to chyba po prostu załamię się.No ale cóż nie mam innego wyboru.I jeszcze jesdno czy po tej szczepionce uważasz że powinien być efekt(to znaczy czy w końcu skończą się problemy z gardłem).Lekarz u którego się lecze powiedzial że to bardzo skuteeczna szczepionka i że zna wiele osób które dzięki niej uniknęło usuwania migdałków,ale jednocześnie powiedział że jak po tym anginy bęą powracać to niestety ale będzie trzeba usunąźć migdałki.Jakie jest twoje zdanie na ten temat?mam nadzieję że do tego nie dojdzie.Proszę o odpowiedź.Estera
napisał/a: Peter 2008-09-24 12:09
Trochę kłopot, jesli awiomarin nie jest skuteczny. Można spróbować czopków Vomitusheel S. Ale też nie zagwarantuję, że będą lepsze. Antybiotyk winien być wzięty z antybiotykogramu, więc tak trudno mi w ciemno coś sugerować.
Zasadniczo przerywa się podawanie szczepionki, jak jest potrzebny antybiotyk. Potem się wznawia. Spróbuj płukać gardło lekko ciepłą wodą z dodatkiem niewielkiej ilości soli i 30-40 kropel jodyny.
Sama szczepionka specjalnie nie boli. Natomiast miejce ukłucia przez 24 do 48 godzin dość boli (zaczerwienienie i obrzęk). Okład z altacetu łagodzi trochę.
Tą szczepionkę powtarza się po pół rocznej przerwie i efekt się utrwala. Docelowo stosuje się ją przez 2-3 lata. Odporność po takich seriach utrzymuje się ok. 5 lat. Powiem szczerze, przy takim założeniu jest bardzo wysoka gwarancja, że pozbędziesz się angin.
napisał/a: Estera1 2008-09-24 12:25
dziękuję za tak szybką odpowiedź i pomoc.No to mnie pociszyłeś mówiąc że mogę pozbć się tych angin, a jednocześnie przestraszyłeś tą szczepionką.Ale może nie będzie tak źle.Jeśli chodzi o antybiotyki to lekarz sugerował że najlepsze w moim wypadku do leczenia by były:Biofuroksym,Zinacef, Biotrakson i biodacyna(chyba dkładnie nie pamiętam).ale zaraz powiedziiał mi że nie ś przjemne (czyli już się boję).Który byś polecił z tych wymienionych?(dodam że ostatnio brałam biofuroksym.)
Nie wiem juz co o tym mysleć.Ale szczepionę oczywiście wezmę no i jeśli będzie koniezny antybiotyk no to niedtety też.
Peter chciałabym trochę z tobą porozmawiać na temat tych częstych angin ale no na forum nie zawsze pewnie jesteś a na priv chyba nie dochodzą moje wiadomości?
tak szczerze mowiąc to te problemy z gardłem zaczęły się od wrzesnia 2007 roku a wcześąniej wogóle nie chorowałam na anginy teraz mam je aż za vzęsto.Czym to może być spowodowane?I jescze jedno pytanko to po wskazaniu antybiotyku napisz też jest bolesny.Bardzo proszę o odpowiedź.No i gdybyś miał ochotę ze mną trochę na ten temat popisać to byłabym wdzięczna .Estera.
napisał/a: Peter 2008-09-24 12:40
Priv dochodzą, tylko je kasujesz przed tym jak zdążę je odebrać. Post musi pozostać w folderze "do wysłania" dopóki go nie odbiorę.
Najlepszy byłby Biotrakson. Gdyby trzeba było, to poproś lekarza o znieczulenie - Lidokainę.
Szczepionki się nie bój, bo to jedyna szansa i da się ją wytrzymać.
Nawroty angin wynikają z obecności w migdałkach lub gardle paciorkowca ropnego, który jest dość trudny do wyelimonowania, szczególnie, gdy odporność spada. Teraz zastrzyki z Echinacei ją podniosły, ale trzeba ostatecznie się znim rozprawić.
napisał/a: Estera1 2009-03-01 16:45
Do doktora Petera.

Witam po długiej przerwie. Pozwolę sobie przypomnieć nieco historię choroby , ponieważ sporo czasu upłynęło od ostatnich konsultacji. Część dyskusji toczyła się na forum.
Od października ubiegłego roku często choruję na anginy. Po antybiotykach doustnych
nigdy nie ma poprawy, więc zawsze kończy się na iniekcjach. Przez ten czas przyjęłam sporo antybiotyków i zastrzyków również. Postaram się je wymienić.
Zaczęło się od zapalenia gardła w październiku. Brałam wtedy ACC 200 2 razy 1 tbl., Tymsal 3 razy 4 i Duomox 1000 2 razy 1 tbl. przez 10 dni.( wszystko przeszło).Po 2 tygodniach zachorowałam na anginę(straszny ból gardła ,wysoka gorączka 38,8C i mdłości) brałam wtedy Klacid Uno 2 razy 1 tbl przez 5 dni ale nic nie było lepiej więc na wizycie kontrolnej laryngolog przepisał mi zastrzyki Biodacyna 1 razy 1 gram dziennie.Po zastrzykach było znacznie lepiej ale na kolejnej wizycie kontrolnej laryngolog stwierdził,że gardło jeszcze mam brzydkie i zapisał kolejny antybiotyk Clindamycin MIP 600 mg 2 razy 1 tbl przez 6 dni po tym było już dobrze i zapisał Imunut 1 razy 1 tbl rano.Po 3 miesiącach znowu zachorowałam na anginę. Tym razem brałam najpierw Bioparox 3 razy 4, potem Forcid 2 razy 1 tbl przez 7 dni i znowu nie bylo poprawy więc pan doktor znowu przepisll mi zastrzyki-Biofuoroxym 2 razy 1 iniekcję przez 7 dni.Po zastrzykach przeszło,później brałam lek o nazwie IRS-19.
W czerwcu kolejna angina i tym razem Biofuroxym w iniekcjach.
W sierpniu kolejna angina i znowu Biofurxym 1,5 g(nie wiem czy tak to się dokładnie pisze)
We wrześniu znowu kolejna angina i tym razem Biotrakosn. Póżniej brałam lek o nazwie Echinacea compositum forte SN przez miesiąc( chyba) to już lek wskazany przez Ciebie.
Przez długi czas był spokój ale nie na długo.Od ubiegłego miesiąca znowu częste anginy.
W połowie stycznia brałam Zinacef 1,5 g 2 razy dziennie przez 7 dni.Po 2 tygodniach kolejna angina i kolejne zastrzyki Biodacyna 2 razy dziennie 1 gram.Po tym brałamNeoangin i Bronchovaxom przez 10 dni.W połowie lutego kolejna angina i znowu zastrzyki Neloren 0,6 g 2 razy dziennie przez 7 dni.Tydzień dobrze i znowu gorączka 39,3C, mdłości i straszny ból gardła.
Wczoraj byłam u laryngologa i znowu stwierdził silna anginę ropną. Niestety znowu przepisał zastrzyki tym razem Biotrakson 1,5 g 2 razy dziennie przez 8 dni. Za tydzień wizyta kontrolna i zobaczymy co dalej.
Ręce mi już opadają nie wiem co dalej robić tym bardziej, że lekarz powiedział, że nie wiadomo czy jedna seria zastrzyków wystarczy..W krótkim czasie tyle zastrzyków,że potwornie mnie pośladki bolą. Proszę więc o wskazanie czegoś czym można by było złagodzić ból.Tym bardziej ,że teraz biorę zastrzyki bez znieczulenia bo lekarz nie chciał mi przepisać.
Proszę Peter o wskazówki co dalej czynić jakie leki byś ewentualnie polecił bo ręce mi już opadaja, nie wiem co dalej robić.. Proszę o odpowiedź Estera.
napisał/a: cupta76 2010-06-04 18:25
Witam jestem tutaj nowy mam pytanie szczególnie do pana Petra dwa lata temu po przebytej anginie miałem zapalenie mięśnia sercowego ponieważ zlekceważyłem chorobę i chodziłem do pracy zamiast leżeć po pobycie w szpitalu lekarz prowadzący stwierdził że trzeba usunąć zepsutego zęba i migdały dostałem nawet skierowanie na zabieg usunięcia tych migdałów.Byłem wcześniej na konsultacji przed zabiegiem u laryngologa który miał ten zabieg wykonywać i stwierdził że moje mig dały są w dobrym stanie ale skoro kardiolog dał zlecenie to usuniemy więc spytałem czy to da gwarancję że po usunięciu nie będę miał już angin odpowiedział że nie da takiej gwarancji więc zrezygnowałem z tego zabiegu minęło półtora roku i dostałem anginę ale już leżałem w domu i przeszłem łagodnie moje pytanie brzmi co mam zrobić aby nie łapać tych angin i czy popełniłem błąd nie wycinając tych migdałów acha po drodze miałem jeszcze kilka razy bóle gardła ale nie były to anginy bardzo proszę o poradę i z góry dziękuję.
napisał/a: Sensor 2011-01-20 18:38
Przede wszystkim witam wszystkich na tym forum. Od dłuższego czasu czytam z zainteresowaniem o waszych problemach zdrowotnych. Najwięcej o tych jakże bliskich mojemu sercu czyli chorobach gardła
Od około 12 lat meczę się z gardłem. W tym czasie miałem kilka angin ropnych, kilka zapaleń gardła. Ostatni rok był łaskawy. Zmiana trybu życia, dieta. Niestety po zjedzeniu lodów w sierpniu złapała mnie angina. leczenie przebiegło sprawnie. Potem spokój do świąt. W pierwszy dzień świąt 25 grudnia 2010 roku troszkę wypiłem i na drugi dzień wyskoczyła mi temperatura 39,5. Przez dwa dni brałem apap. Temperatura spadła ale ból na jednym z migdałków pozostał. Lekarz przepisał amoksiklav przez siedem dni. Miałem spokój do 14 stycznia. Ból gardła i migdałków powrócił, ale bez temperatury. Płukałem, pędzlowałem jodyną z gliceryną, itd. Wczoraj zrobiłem morfologię. Podwyższone Limfocyty i Erytrocyty. ASO 239 na normę 200. Lekarz dał skierowanie do laryngologa. Laryngolog przepisał Dalcin C. Nie dał skierowania na wymaz. Zastanawiam się czy nie zrobić go jutro na własną rękę czy wsiąść antybiotyk i nie zawracać sobie tym głowy. Załączam fotkę mojego gardła. Mam pytanie do doktora Petera. Czy na podstawie tego zdjęcia można stwierdzić że jest to angina Plauta-Vincenta? Jeśli tak to czy Dalcin c jest odpowiednim antybiotykiem? Z góry dziękuje.