częste anginy

napisał/a: Estera1 2008-06-10 12:22
Witam.Proszę o jakies porady,sugestie,wskazówki.Nie ukrywam ze szczególnie liczę na uzytkownika z loginem PETER,ale cenne będą rowniez sugestie innych uzytkownikow.
Krotka historia choroby:Od października często choruję na anginy.Po antybiotykach nigdy nie jest lepiej więc za kazdym razem muszę brać zastrzyki.Co może być przyczyną tak częstych angin?CZy można jakos temu zapobiec?Prosze o szybka odpowiedz.Jeśli będzie trzeba napisać jakimi lekami bylam leczona to mogę to napisać.Dodam jeszcze ,ze od tygodnia znowu strasznie boli mnie gardlo.Nie wiem już co mam robić proszę doradźcie.Czekam z niecierpliwością.Estera.
napisał/a: Peter 2008-06-10 12:39
Tak, należy podać dotychczasowe leki. Wskazany tez czasokres ich stosowania i dawki.
napisał/a: Estera1 2008-06-10 13:15
Zaczęło się od zapalenia gardła w październiku.Brałam wtedy ACC 200 2 razy 1 tbl.,Tymsal 3 razy 4 i Duomox 1000 2 razy 1 tbl. przez 10 dni.( wszystko przeszło).Po 2 tygodniach zachorowałam na anginę(straszny ból gardła ,wysoka gorączka 38,8C i mdłości) brałam wtedy Klacid Uno 2 razy 1 tbl przez 5 dni ale nic nie było lepiej więc na wizycie kontrolnej laryngolog przepiusał mi zastrzyki Biodacyna 1 razy 1 gram dziennie.Po zastrzykach było znacznie lepiej ale na kolejnej wizycie kontrolnej laryngolog stwierdził,że gardło jeszcze mam brzydkie i zapisał kolejny antybiotyk Clindamycin MIP 600 mg 2 razy 1 tbl przez 6 dni po tym było już dobrze i zapisał Imunut 1 razy 1 tbl rano.Po 3 miesiącach znowu zachorowałam na anginę.Tym razem brałam najpierw Bioparox 3 razy 4, potem Forcid 2 razy 1 tbl przez 7 dni i znowu nie bylo poprawy więc pan doktor znowu przepisll mi zastrzyki-Biofuoroxym 2 razy 1 iniekcję przez 7 dni.Po zastrzykach przeszło,później brałam lek o nazwie IRS-19.Jakiś czas wszystko było dobrze i teraz znowu strasznie boli mnie gardło.Boję się ,że to będzie znowu kolejna angina.Proszę o szybką odpowiedź.Estera.
napisał/a: Peter 2008-06-10 14:58
Trzeba zrobić wymaz z gardła. I to jak najszybciej. Dawki antybiotyków były prawidłowe. Jednakze jest problem odporności. Irs 19 jest dobrą szczepionką, ale nie przy infekcjach gardła. Ma ona raczej zastosowanie przy zapaleniu zatok.
W tej chwili to trzeba niezwłocznie do lekarza. Wymaz należy pobrać przed podaniem antybiotyku. Albo ponownie Clindamycin, albo od razu zastrzyki (można powtórzyć biofuroksym). Ja do tych zastrzyków dołączyłbym Echinaceę compositum SN.
Koniecznie trzeba pomyśleć o konkretnej szczepionce, ale to dopiero po uzyskaniu wyników wymazu.
napisał/a: okim 2008-06-10 16:11
Bardzo prosze o poradę?
Mój synek ma 2,8 m-cy zaczęło sie od wysokiej gorączki 39,5 po trzech dniach podawania paracetamolu praktycznie goraczka nawracała innych ojawów chorobowych nie było.Lekarz rodzinny ze względu na utrzymujacą się gorączkę i ponownym sprawdzeniu gardła stwierdził anginę z nalotamiropnymi i przepisał na 7 dni Biofurosym dozylnie. Po tym leczeniu zaczął pojawiać sie kaszel i po kontrolnej wizycie /po anginie/ pani kazała podawać pyrosal i eurespal i stwierdziła że ten kaszel może się utrzymywać jako poinfekcyjny.Kaszel zaczął się nasilać więc zaczeliśmy robić inhalacje z soli fiz. do tego syropek MALIA. Kaszel stopniowo się wyciszył. Wczoraj praktycznie 7 dni po skończeniu biofuroksymu pojawiła sie znowu goraczka 38,5 i ten sporadyczny ,poleczony suchy kaszel. Pani doktor stwierdziła że to może być nowa infekcja więc przepisała amoksiklav. Proszę o wskazówki czy to może być mononukleoza i jakie badania zrobicżeby to wykluczyć.
Dodam że dziecko jest alergikiem na pierze i kota bierze stale wziewy Flixotide i Singular. Dziekuję za odp.
napisał/a: Estera1 2008-06-11 11:38
Dziękuję za informacje.Chcialabym się dowiedzieć czy na wymaz z gardla trzeba mieć skierowanie od lekarza?(bo jeśli tak to chyba nic z tego nie wyjdzie bo już wczesniej pytalam laryngologa czy nienalezaloby zrobic wymazu z gardla ale on stwierdził,że nie ma takiej potrzeby).Chciałabym też spytać czy tą Echinaceę compositium można kupic bez recepty?(bo mój laryngolog zapewne mi jej nie przepisze bo twierdzi że to on jest lekarzem i wie co ma robić i nikt nie musi mu mówić co ma przepisywać).Chcialabym tez zapytać dlaczego przy bólu gardla mam mdłości?Chciałabym też poradzic się nad jedna rzeczą a mianowicie kiedy przy osttnie anginie bralam antybiotyk Forcid i nie bylo żadnej poprawy to pozniej brałam zastrzyki Biofuroxym laryngolog zaproponowal mi usunięcie migdałków ale ja nie wiem czy to jest dobry pomysl bo lekarz rodzinny nie kaze ich usuwać mowiąc że kilka angin to nie powód do tego żeby zaraz usuwać migdaly-tym bardziej xe nie są one takie złe.Nie wiem już co o tym mysleć ?Zastanawia mnie tez jedna rzecz dlaczego po antybioytykach nie ma żadnej poprawy a po zastrzykach jest(dodam też że w ostatnim czasie kiedy brałam antybiotyki dostawalam jeszze wiekszej temperatury niz przed ich przyjęciem.Czym to moze być spowodowane?Proszę o szybka odpowiedź.Czekam z niecierpliwością.Estera.
napisał/a: Peter 2008-06-11 12:06
Wbrew mylnie krążącej opinni wśród wielu lekarzy, że antybiotyk doustny wchłania się praktycznie tak samo jak zastrzyk, jest całkowitym błędem. Nigdy tak nie jest. Testy leków dokonuje się na ochotnikach, którzy muszą być absolutnie zdrowi. Nikt nie robi testów na osobach chorych, a przecież m. in. antybiotyki w takim stanie się podaje. Tak wiec badanie kliniczne leku jest obarczone dość dużym błędem!! U osoby chorej, mającej zaburzenia jelitowe (często pomijane i niezauważalne) wchłanianie antybiotyku nie jest takie, jak podaje literatura medyczna.
Dlatego zastrzyk jest tak skuteczny (praktycznie 100% dostaje sie do krwi) we właściwej dawce.

Absolutnie migdałków nie usuwać. Rodzinny ma rację.
Wymaz zrobić prywatnie. Niestety, rzadko lekarze dają skierowania.
Echinaceę comp. SN niektóre apteki sprzedają bez recepty, ale może być problem, bo to postać zastrzyków, więc nie każda apteka sprzeda. W twoim przypadku to właśnie powinno być w zastrzykach. Jak lekarz nie zechce przepisać, to jest kłopot. To bardzo skuteczny lek podnoszący odporność.
Przy anginie normalnym objawem są mdłości, a nawet wymioty.
napisał/a: Estera1 2008-06-15 16:05
dziękuję za odpowiedź.Chcialabym zapytać w jakich dawkach musialabym brać tą Ecinaceę copositium SN ?Niestety laryngolog nie chcial przepisać tej Echinacei ale postaram się ją zalatwić chociaż nie wiem czy się uda.Może jakaś apteka sprzeda bez recepty gorzej będzie z podaniem zastrzyku.Obecnie biore Biofuroxym 2 razy1 przez 8 dni bo lekarz stwierdzil że mam silną anginę ropną.Dostałam też skierowanie na usunięcie migdalków bo lekarz twierdzi że jeśli nie będą usunięte to wciąż będę chorować.Nie wiem już co mam teraz zrobić.Wczesniej Peter napisales żeby ich nie usuwać i chyba tak byłoby najlepiej.Jersnak lekarz już wypisal skierowanie.Mam jeszcze prośbę bo jak już wcześniej pisalam mam straszne mdłosci.Czy można byłoby kupić w aptece jakiś lek na mdlości jeśli tak czy móglbyś mi podać nazwę takiego leku?Dodam,że obecnie przy anginie wymiotuję(od dzisiaj)-czym to może być spowodowane?Proszę o szybką odpowiedż.Estera
napisał/a: Peter 2008-06-15 19:49
Skierowanie jest ważne do końca roku.Masz więc jeszcze czas. Angina to infekcja wywołana paciorkowcami i to jest przyczyną, a nie obecność migdałków. Lekarz tu czegoś nie rozumie. Może by tak usuwać płuca przy zapaleniu płuc? To takie samo rozumowanie. Była też moda na usuwanie "przy okazji" wyrostka robaczkowego. Na szczęście ta moda odeszła.
Oczywiście, po co jakaś tam echinacea, najlepiej antybiotyki i to do spodu. Jak sie nie uda, to wyciąć. Już bez dalszego komentarza...
Jedynie dostępne na wymioty są bez recepty czopki o nazwie Vomitusheel. Inne leki już są na receptę.
napisał/a: Estera1 2008-06-16 14:37
Dzięki Peter za odpowiedź.Ja teź nie rozumiem tego laryngologa.Będę musiala pomyśleć nad zmianą lekarza ale nie wiem czy uda mi się znaleźć innego.Będę się jeszcze starała o tą Echinaceę-raczej nawet dałoby się ją jakoś zalastwić tylko gorzej z podaniem zastrzyku bo pielęgniarka nie bardzo chce ja podawać bez zlecenia.No ale może uda się ją jakoś przekonać.Czy tą Echinacee musialabym brac codziennie?Czy jeśli nie udaloby się zlatwić tej Echinacei to czy można by ja czymś innym zastąpić?Jeśli tak to czym?Bo ja juz mam dosyc tych ciąglych angin i antybiotyków(tym bardziej że tw zastrzyki co teraz bióre to nie dość że biorę je bez znieczulenia-nawet pielęgniarka się dziwi że lekarz mi go nie przepisal to jesze na dodatek bolą strasznie).Nie wiem jak je zniosę do końca.A co do usunięcia tych migdalków to chyba raczej nie skorzystam z tego bo niky mi przecież nie zagwarantuje że po usunięciu nie będę chorowała.W końcu to przecież moja decyzja.Tym bardziej że kolezanka też miała usuwane no i na dobre jej to nie wyszło.Proszę o szybką odpowiedź.Estera.
napisał/a: Peter 2008-06-16 14:53
Niestety, ale z namównieniem pielęgniarki może być kłopot. Trudno się dziwić, zawsze ryzykuje w takim przypadku utratę prawa wykonywania zawodu, chociaż ryzyko związane z podaniem tego leku jest praktycznie żadne. Faktycznie, lek znieczulający kosztuje grosze. Ale co to obchodzi lekarza, że boli.
Tak, to Twoja decyzja. A donośnie usuwania, to już wiesz, co to warte (szczególnie, że zapadalność na anginy nie jest wskazaniem). Odnośnie wskazań warunkujących ich usuwanie to już wiele razy pisałem.
Najlepiej jest podawać Echinaceę co 2 dni przez 3 tygodnie. Doustnie (też można, ale to mniej skuteczne będzie działanie) powinno się dłużej, ok. 5tyg.
napisał/a: Estera1 2008-08-09 14:04
Witam ponownie.Proszę o jakies porady,sugestie,wskazówki.Nie ukrywam ze szczególnie liczę na uzytkownika z loginem PETER,ale cenne będą rowniez sugestie innych uzytkownikow.
Otóż jak już wczesniej pisałam często choruję na anginy.Po ostatniej ciężkiej anginie w czerwcu do tej pory nic się nie działo.Jednak od wtorku mam straszne mdłości po za tym w gardle mnóstwo ropy dodam że od dzisiaj mam temperature i straszny ból gardła nadal też utrzymują się mdłości.Nie wiem co robic obawialm się że to początek kolejnej anginy.Proszę doradźcie co mam robić myśłę że będzie tutaj konieczna wizyta u laryngologa.Mam też prośbę o wskazanie nazwy jakiegoś leku który mógłby zmniejszyć choć trochę bół gardła i mdłości do czasu wizyty u laryngologa jeżeli jest ona konieczna bo zarówno ból gardła jak i mdłości są nie do zniesienia.
Chciałabym też prosić doktora Petera o poradę:otóż we wczesniejszych postach kiedy prosialam o poradę pisałam że lekarz dał mi skierowanie na usunięcie migdałków pan odradzil i cały czas się tego trzymam chciałabym na prawde uniknąć tego zabiegu dlatego że jestem zdanie że częste aginy to nie powód do usuwania migdałków.Ale chodzi przede wszystkim o to ze przy ostatniej wizycie u laryngologa lekarz wspomniał że ewentualnie można jeszcze wypróbować lek o nazwie Luivac(dodał że jeśli by zaskutkował może udało by się uniknąć usuwania migdałków.W związku z tym chciałabym zapytac czy przy moich częstych anginach byłby to skuteczny lek?Czekam na szybką odpowiedż.Estera