Czerwienienie sie oraz plamki na rece

napisał/a: Snazol 2010-05-22 11:14
Witajcie. Od dziecinstwa borykam sie z pewnym problemem. Czesto czerwienie sie bez powodu, lub z slabego powodu - np. rozmowa z nauczycielem, lub jak bronie swoich racji w towarzystwie znajomych, rozmowa z jakimkolwiek doroslym. Pare lat wczesniej czulem wstyd przy tym, robilo mi sie tez czesto goraco, ale dodatkowo mialem zanizona samoocene[zaraz powiem jaki to ma zwiazek z tym]. Teraz, poprawila sie moja samoocena, jednak nadal sie czerwienie, lecz teraz juz tego nie czuje. Nie czuje, kiedy sie czerwienie, nie czuje wstydu, czasem robi mi sie goraco, ale to wiadomo - cieplej sie robi. Macie pomysly co to moze byc i jak najlepiej to zwalczyc?

No i druga sprawa, mysle, ze powiazana. Na prawej rece[miej wiecej od lokcia az do palcow] czasami robia mi sie takie plamki. Nie wiem od czego zalezy ich wykonanie, probowalem znalezc przyczyne - silowalem sie, probowalem byc w stresie, raz udawalo sie wywolac plamki, a raz nie. Bylem jakis czas temu u dermatolog[przy okazji], wiec zapytalem. Powiedziala "zabawa z naczyniami" i nic wiecej.


Co wiecej moge dodac, mam 16 lat, ostatnio mam lekkie problemy z erekcja, jednak to chyba nie tego wina, bo dzieje sie to od pewnego czasu, zas to co wymienilem wyzej, mam od dziecka.
napisał/a: adam17123 2010-05-26 07:12
To czerwienienie się nazywamy pospolicie rumieńcem!
Rumieniec spowodowany jest nagłym rozszerzeniem małych naczyń krwionośnych i szybszym przepływem krwi. Pojawienie się rumieńca to wynik działania tzw. współczulnego układu nerwowego. Odpowiada on m.in. za odruchy oraz emocje i nie można go kontrolować. W momencie zawstydzenia mózg wysyła sygnał o możliwym zagrożeniu. Następuje gwałtowny wyrzut hormonu stresu – adrenaliny. Dla naczyń krwionośnych to znak, że trzeba zwiększyć przepływ krwi do mózgu. Serce zaczyna bić żywiej i dostarcza dodatkową porcję krwi również do twarzy. Jeśli rumieńcem oblewasz się z powodu stresu albo nieśmiałości, idź do psychologa. Podczas sesji terapeutycznych nauczysz się panować nad uczuciami. Co do ręki to staraj się unikać gorących kąpieli i wizyt w saunie. W takich warunkach rośnie ryzyko, że naczynka popękają. Jedz dużo warzyw i owoców, bo zawierają witaminę C, która uszczelniają naczynia krwionośne. Zrezygnuj też z ostrych przypraw.
napisał/a: Snazol 2010-05-26 19:01
No tak, zgodze sie, ze czerwienienie sie jest normalne. Problem w tym, ze ja to robie cholernie czesto[szczegolnie teraz, kiedy jest cieplej, nie chodzi mi o bycie czerwonym przy uprawianiu sportu]. Rozumie, gdy mam odpowiadac z czegos, opowiedziec lekcje, czy cos takiego, ale rozmawiam z kolega, a nagle mi gada "o jezu, znowu spaliles buraka" czy cos w tym stylu. Nie przeszkadza mi to jakos nadzbyt, zas z drugiej strony po co mam sie czerwienic bez powodow? No i nie chodzi o rumience na policzkach, lecz o cala twarz, a tym bardziej, ze bez wiekszego powodu. A moze da sie jakos lekko przystopowac to?

Co do plamek na rekach, to mialem problemy z naczyniami w nosie. W sumie, moja rodzina miala problemy z krwotokami z nosa. Nie dawno pani wypalila mi zylke w nosie[ale nie pomoglo], zaczalem brac witaminy oraz masc tranowa by zwalczyc katar - jak reka odjal. W saunie nie przebywam, jednak czasami lubie wziac goraca kapiel :P. Czyli ogolem mam sadzic, ze robienie sie plam jest spowodowane wzrostem temperatury[czy ogolnego tam ciepla, na jedno wychodzi], no i czy jakkolwiek mi to zagraza i czy da sie to calkowicie zwalczyc, poza profilaktyka z izolacja ciepla i warzywami?
napisał/a: adam17123 2010-05-27 09:06
Witam!odpowiedzi na twoje pytania możesz poczytać Sobie na http://www.laser-medica.szczecin.pl/zamykanie-rozszerzonych-naczy%C5%84/!jest tam kilka ciekawych zdań.
napisał/a: Snazol 2010-06-04 08:49
Niestety, zaden z powyzszych typow nie odpowiada mojej przypadlosci. Normalnie na rece mam rozrzucone takie czerwone male kropeczki, od konca palcow az do lokcia miej wiecej[tylko gora czesc reki]. Gdy wlasnie narasta temperatura[przypuszczam, ze to wlasnie jest przyczyna, tak przynajmniej zauwazylem], to wokol tych kropeczek robia sie takie jasniejsze plamki. Nie wyglada to za fajnie i przypominam, ze mam to tylko na prawej rece.

Do twarzy tez nie pasuje zadna przypadlosc, mam jakies syfy na nosie, z ktorymi walcze, ale nie mam nic z takich rzeczy - najzwyczajniej sie czerwienie, co mnie denerwuje.