Co się ze mną dzieje?

napisał/a: damian8595 2016-03-14 20:29
Witam serdecznie,
nie bardzo wiem w jakim dziale napisać ten temat, moje problemy zahaczają o wiele dziedzin medycyny, proszę o przeniesienie w razie pomyłki.
Kilka miesięcy temu moje zdrowie znacznie się pogorszyło. Zaczęły się problemy trawienne (biegunki, zaparcia, przelewanie, ogromne wzdęcia i mnóstwo cuchnących gazów). Pogorszył mi się także wzrok. Organizm jest wysuszony. Popękane usta, skóra rozogniona, każdy lekarz mówi że to AZS nawet dokładnie się nie przygladając, nie zlecając żadnych badań. Ja kitu sobie nie dam wcisnąć. Rzuciłem palenie, nie piję alkoholu, ograniczyłem cukier do minimum. Mam trochę za gęstą krew, hemoglobina 18, dużo eozynofili(3-4x ponad normę).Jeśli to istotne - 10 lat temu w wieku 11 lat miałem wycięty pęcherzyk żółciowy i śledzionę z powodu wrodzonej sferocytozy. Z objawów jakie jeszcze mi dokuczają to duży trądzik,nieprzyjemny zapach z ust i nosa, zgaga i cofanie się treści żołądkowej do przełyku, astma, ciągle odkrztuszam mnóstwo śluzu i wydzieliny (nie wiem gdzie się to mieści), notoryczne bóle głowy niewiadomego pochodzenia, pulsujące, w różnych miejscach, raz przód, raz tył, bok. Po oddaniu gazów trochę się poprawia, ale po jedzeniu jest znowu to samo. Z wad wrodzonych jeszcze: skolioza, wady zgryzu (tak od niczego napisałem). Ogólnie dużą część swojego życia spędziłem w szpitalach, kilka razy byłem bliski śmierci. Bardzo dużo chorowałem w dzieciństwie. Teraz być może po latach się to odbija. Objawy bardzo przypominają grzybicę ogólnoustrojową. Proszę o poważne potraktowanie sprawy. Nie mam żadnej nerwicy, jestem człowiekiem trzeźwo myślącym obawiającym się bardzo o swoje zdrowie i życie mając na uwadze to przeszedłem będąc dzieckiem. Lekarze mnie wyszydzają, uważają za znerwicowanego. Proszę o pomoc. Żyję w bardzo dużym stresie. Mam problemy z koncentracją, skupieniem uwagi, ogólnie jestem w tej chwili nie do życia. Zebrałem siły by napisać ten tekst w nadziei, że ktoś być może będzie w stanie pomóc.
napisał/a: g69 2016-03-15 06:43
W przypadku wad genetycznych wiele się nie naprawi.Natomiast w innych przypadkach za nasz kiepski stan odpowiedzialne jest niewłaściwe odżywianie.Często jest tak,że przez całe lata byle jak jemy,byle co jemy więc cierpliwość organizmu się kończy.
Twoja armia małych przyjaciół zamieszkująca jelita jest z masakrowana.Twój bufor witamin i minerałów jest jest rozładowany do zera ,więc organizm w ochronie najważniejszych organów zaczyna sam siebie pożerać.
Osobiście jestem zwolennikiem jedzenia roślinnego i przede wszystkim codziennie świeżo wyciskane soki warzywne i w Twoim przypadku mocna suplementacja witamin i minerałów.I ciągłe dokształcanie w dziedzinie zdrowego żywienia.
Na początek proponuję tę publikację:
http://www.akademiawitalnosci.pl/wp-content/uploads/2016/02/dobre-bakterie.jpg
A jak będziesz bardziej zainteresowany,to polecę Ci bardzo merytoryczny blog na temat odzyskania zdrowia
krzysiek889
napisał/a: krzysiek889 2016-03-15 09:39
Witaj Damianie :
Moja porada jest następująca.
Zrób badanie na obecność grzybicy w organizmie. Test Elisa oraz badanie kału.
Porada co do leczenia grzybicy w jelitach:
Grzyby panujące w układzie pokarmowym rozmnażają się przy użyciu cukrów prostych. Cukier prosty jak glukoza, fruktoza jest dla nich podstawowym składnikiem aby przeżyły i mogły się rozmnażać. Dla tego w grzybicy należy do minimum ograniczyć spożycie węglowodanów prostych, mam tu na myśli produkty jak np.:
- Cukier biały, brązowy, trzcinowy
- Słodkie – cukierki, czekolada
- Śmietanki
- Z owoców też rezygnujemy
Węglowodany złożone zawarte w produktach takich jak np: chleb, makaron, ryż, kasza – ograniczamy do tego stopnia aby nie przekraczać spożycia węglowodanów 3g/ kilogram masy ciała(kg mc).
Zmniejszamy spożycie białka oraz mięsa.
Należy zadbać również o prawidłowe pH organizmu. Grzyb jeśli przebywa w środowisku kwaśnym, czuje się najlepiej a naszym zadaniem jest wytępić dziada. Można to zrobić poprzez ograniczenie spożycia mięsa, serów – te produkty zakwaszają organizm.
Stosujemy proszek zasadowy firmy Langsteiner aby utrzymać prawidłowe pH organizmu. Zlikwiduje to tym samym powstawanie stanów zapalnych. W aptece dostępny za ok. 25zł.
Produkty jakie należy zakupić przy grzybicy:
- Cukier brzozowy Ksylitol – jest on naturalnym antybiotykiem który niszczy grzyba – używamy go zamiast cukru białego(stosujemy max 3 łyżeczki dziennie)
- Srebro koloidalne 25ppm
- Synbiotyk z dużą ilością szczepów bakteryjnych
- Taninal – aby odtruwać jelita. Podbiał taniny skutecznie ściąga toksyny jelitowe i pomaga w ich wydalaniu(Na początku 3 tabletki dziennie)

Odnośnie Twoich problemów gastrologicznych. Przelewania w jelitach oraz nieprzyjemne gazy są związane ze spożywaniem węglowodanów bogatych w błonnik oraz niezdrowych tłuszczy.
W swoim artykule zamieściłem kilka rad co do odżywiania:
http://commed.polki.pl/choroba-refluksowa-diagnostyka-leczenie-profilaktyka-vt78082.html

g69 napisal(a):Na początek proponuję tę publikację:
http://www.akademiawitalnosci.pl/wp-content/uploads/2016/02/dobre-bakterie.jpg
A jak będziesz bardziej zainteresowany,to polecę Ci bardzo merytoryczny blog na temat odzyskania zdrowia
g69 napisal(a):Twoja armia małych przyjaciół zamieszkująca jelita jest z masakrowana.Twój bufor witamin i minerałów jest jest rozładowany do zera ,więc organizm w ochronie najważniejszych organów zaczyna sam siebie pożerać.
Osobiście jestem zwolennikiem jedzenia roślinnego i przede wszystkim codziennie świeżo wyciskane soki warzywne i w Twoim przypadku mocna suplementacja witamin i minerałów.I ciągłe dokształcanie w dziedzinie zdrowego żywienia.

Nie możemy tutaj wróżyć z fusów bez stosownych badań na zawartość witamin oraz minerałów w organizmie człowieka.
Co jeśli kolega ma grzybicę a należy unikać cukrów? W tedy soki eliminujemy. W organizmie nie ma samo destrukcji - każdy dąży do utrzymania homeostazy - inna sprawa jeśli w organizmie człowieka jest nowotwór.
Jedzenie roślinne nie jest do końca sprawdzone oraz dieta taka jest uboga w aminokwasy egzogenne - czyli takie które człowiek musi dostarczyć z pożywienia. Dla informacji, codzienne spożycie 2 jajek pokrywa zapotrzebowanie na aminokwasy egzogenne.
Suplementacja witaminami i minerałami przez obranie zasady: "Spróbuję bo może będzie lepiej" jest nieodpowiedzialna, najpierw badania, następnie uzupełniamy brakujące zasoby. U wielu osób przy hiperwitaminozie lub nadwyżką magnezu, potasu, cynku - dochodzi do biegunek.
Punkt 4 Regulaminu:
ZASADY KORZYSTANIA Z SERWISU
5. Użytkownikom Serwisów, zabrania się przesyłania za pomocą Serwisów materiałów:
-zawierających przekazy reklamowe, w szczególności zakazane jest zakładanie blogów reklamowych, czyli zawierających treści oraz elementy graficzne o charakterze komercyjnym lub blogów, które są wyłącznie reklamą w postaci linku przekierowującego do innego bloga albo innej strony www.

Przestrzegamy regulaminu.
Pozdrawiam
napisał/a: damian8595 2016-03-15 11:42
Dziękuję bardzo za zainteresowanie się moim problemem.
Przeczytam jak najbardziej książkę.
Soki warzywne odpadają, czy po prostu nie dodawać owoców do nich?
Mleko jako, że zawiera laktozę, a więc cukier prosty też odpada?
Czy słyszeliście o diecie wg grupy krwi?
Ja jako grupa 0 teoretycznie nie trawię mleka w ogóle, mięso bardzo dobrze, z obserwacji różnie to u mnie bywa.
Może to przez zniszczoną florę bakteryjną.
Z objawów jeszcze mógłbym dodać obłożony na biało język.
krzysiek889
napisał/a: krzysiek889 2016-03-15 23:14
damian8595 napisal(a):Soki warzywne odpadają, czy po prostu nie dodawać owoców do nich?
Mleko jako, że zawiera laktozę, a więc cukier prosty też odpada?

Zrobiłbym na Twoim miejscu najpierw test na grzybicę z krwi oraz kału.
W przypadku wykrycia grzybicy - minimalizujemy spożycie fruktozy pochodzącej z owoców - w zamian spożywamy cukier brzozowy ksylitol - jako substytut białego cukru.

Mleko - dorosły człowiek nie powinien go spożywać, jest ciężko strawne dla u. pokarmowego a współczesne tzw."sklepowe" nie wiele ma wspólnego z mlekiem.

damian8595 napisal(a):Czy słyszeliście o diecie wg grupy krwi?
Ja jako grupa 0 teoretycznie nie trawię mleka w ogóle, mięso bardzo dobrze, z obserwacji różnie to u mnie bywa.

Słyszeliśmy - nie ma sensu "katować" się na siłę i wierzyć w nagłą poprawę stanu zdrowia.
Jedz zdrowo, zachowuj umiar, zapisuj po jakich posiłkach odczuwasz problemy gastrologiczne. Jeśli masz problemy z biegunkami, przelewaniem się w jelitach - stosuj tabletki ziołowe Taninal - 1 dziennie wystarczy.
Obierz zasadę - jem takie produkty, po których nie odczuwam problemów gastrologicznych.
Po operacji jelit i całkowitym wyniszczeniu flory bakteryjnej jelit oraz kosmków jelitowych - wspierałem się Taninalem, sulfasalazyną. Zapisywałem codziennie produkty które spożywałem oraz wnioski na koniec dnia. Moja dieta wyglądała następująco:
1.Śniadanie: 4 jajka + 3 kromki pieczywa żytniego + 20ml oliwy z oliwek(Z jajkami należy być ostrożnym, jedni dobrze tolerują, inni gorzej. Kwestia w jakiej formie - gotowane przy ilości powyżej 3 powodują wzdęcia na większą zawartość siarkowodoru w żółtku czego efektem jest większa fermentacja w jelitach. Spożywam zawsze jajecznicę - maksymalnie do 8 jajek dziennie).
2 Posiłek: Kasza jaglana 50g + mięso z indyka 200g(udziec, golonko, filet)
3 Posiłek Kasza jaglana 50g + mięso z indyka 200g
4 3 kromki + 100g sera żółtego o obniżonej zawartości tłuszczu lub Odżywka białkowa.
Na przemian zmieniałem mięso z indyka na mięso z kurczaka, 3 razy w tygodniu spożycie ryb jak: dorsz, pstrąg, łosoś w mniejszej ilości ze względu na większą zawartość tłuszczu, szproty, tilapia.
Wszelkie produkty jak sery topione, twarogi - eliminowałem ze względu na złą tolerancję.

Zamiast kaszy jaglanej: ryż paraboliczny, kasza gryczana(tutaj w większej ilości może uczulać na skórze oraz powodować wzdęcia z powodu większej ilości błonnika pokarmowego), makaron spaghetti(maksymalnie do 200g dziennie).
3l wody niegazowanej dziennie, do tego proszek zasadowy.
Po takiej determinacji wróciłem do normalnego trybu życia oraz sportu dla tego dieta wygląda trochę inaczej.
Większa ilość węglowodanów, białka oraz zwiększenie spożycia tłuszczy z oleju lnianego.

Do tego dobry probiotyk, jeśli źle tolerujesz mleko: Lactoral(jest wersja bez laktozy oraz glutenu) proszek w saszetkach - 1 dziennie również wystarczy.
damian8595 napisal(a):Może to przez zniszczoną florę bakteryjną.

Osłabiona flora bakteryjna w dużej mierze ma wpływ na to jak się czujesz i jak tolerujesz posiłki, dla tego warto co jakiś wspomóc się suplementacją probiotykiem.

damian8595 napisal(a):Z objawów jeszcze mógłbym dodać obłożony na biało język.

Z tym językiem nie ma co się tak do końca sugerować że w 100% masz grzybicę - należy wykonać testy laboratoryjne aby być pewnym, że grzyb bytuje w organizmie.

Pozdrawiam
napisał/a: damian8595 2016-03-16 12:38
Dzięki "Kisiel" za rady. Zastosuję się do nich i zrobię testy. Odstawiam całkowicie mleko. Ale czy jogurty typu 7 zbóż, danio bądź naturalny też muszę odstawić? Zmienię także dietę. Probiotyk zakupiłem, spożywam drugi dzień i zobaczę czy będą jakieś efekty. Piję dużo wody, wziąłem się za sport, na początek biegi, jak będę miał więcej siły coś się pomyśli, może basen lub siłownia. Czy ten proszek zasadowy nie zaszkodzi? Jak z jego dawkowaniem? Czy można go przedawkować? Nigdy czegoś takiego nie brałem.
Jak zrobię testy odezwę się.
krzysiek889
napisał/a: krzysiek889 2016-03-16 13:04
damian8595 napisal(a):Dzięki "Kisiel" za rady. Zastosuję się do nich i zrobię testy. Odstawiam całkowicie mleko. Ale czy jogurty typu 7 zbóż, danio bądź naturalny też muszę odstawić? Zmienię także dietę. Probiotyk zakupiłem, spożywam drugi dzień i zobaczę czy będą jakieś efekty. Piję dużo wody, wziąłem się za sport, na początek biegi, jak będę miał więcej siły coś się pomyśli, może basen lub siłownia. Czy ten proszek zasadowy nie zaszkodzi? Jak z jego dawkowaniem? Czy można go przedawkować? Nigdy czegoś takiego nie brałem.
Jak zrobię testy odezwę się.

Ja wyeliminowałem całkowicie jogurty. Musiałbyś sprawdzić na sobie, jak będziesz się czuł po spożyciu.
Nie dam Ci gotowej recepty na poprawę zdrowia ale zawsze podpowiem, trzeba testować, próbować :)
Bieganie odpuść - dbaj o stawy :) Lepszy basen i ćwiczenia które możesz wykonać w domu - mogę podesłać takie podstawowe aby wzmocnić układ nerwowy oraz mięśniowy.
Proszek zasadowy nie zaszkodzi jeżeli trzymasz się zaleceń - ja używam czubatą łyżeczkę codziennie i tego się trzymam. Sprawdza się bardzo dobrze - więc nie szukam żadnych witamin i ulepszaczy.

Jesteśmy w kontakcie.

Pozdrawiam
napisał/a: damian8595 2016-03-20 12:23
Zrobiłem badania narazie tylko na helicobacter z krwi, dokładnie iGG wynik 0,34 więc odpada.
Gdy zobaczyłem ceny badań na candida trochę mnie zmurowało. 200 za antygen krążacy i ponad 200 za IgE specyficzne M5 – Candida albicans. Czy one są miarodajne?> Kał i mocz też oddać? Proszę o pomoc.