co sidzicie o Monarze

napisał/a: believeinbetter 2010-02-16 21:16
prosze o wypowiedzi o Monarze.
niedawno pisalam na forum o pomoc dla mojego Brata. poszukiwalam osrodka dla niego... szukalam duzo, pisalam i roznie to sie konczylo. wkoncu stwierdzilismy rodzinnie ze pojedzie do Monaru. wydawalo sie wszystko pieknie. mowiono nam ze sami sie utrzymuja wiec i drobne prace tez wystepuja, ale nic nie mowili o hierarchi jaka tam wystepuje. ze Moj Brat mosial spac na ziemi, kiedy inni spali na lozkach, a spiwor byl ze stajni, Brat dostal uczulenia. Poza tym codziennie wywozili wielkimi taczkami gnoj a kiedy Brat poprosil o wytchnienie to powiedziano Mu ze musi pracowac, ze jak bedzie domownikiem czy monarowcem to inna sprawa. wiele rzeczy mi opowiadal... Ja chcialam Mojemu Bratu pomoc, a teraz On mysli ze specjalnie chcialam sie go pozbyc i wyslalam na takie cos. zle sie z tym czuje i jest mi strasznie glupio, a teraz wiem ze w prywatnych osrodkach bylo by inaczej, ale myslalam ze jesli terapia jest platna, to najbardziej tu chodzi o pieniadze a drogorzedna jest pomoc i terapia, a jesli cos jest za darmo to znaczy ze naprawde chca pomoc, no to zle pomyslalam...
napisał/a: malutka40 2010-02-17 17:08
Witaj
Ktoś z mojej rodziny miał do czynienia z Monarem,i tak jak piszesz nie jest tam tak wspaniale jak by się wydawało.Zabierz stamtąd brata jak najszybciej i znajdź mu coś innego.Pozdrawiam
napisał/a: wiki14 2010-02-17 19:26
Witaj, jestem zdziwiona, ale w jakim województwie brat był, jest tych monarowskich ośrodków w kraju wiele. To jakiegoś pecha ma brat w wyborze tych, którzy mają mu pomóc, ciągłe niepowodzenia. Czy naprawdę nikt na tym forum nie może podać sprawdzonego miejsca, gdzie są prawdziwi terapeuci? Skontaktuję się jeszcze z Tobą .
napisał/a: wiki14 2010-02-18 19:15
Witaj, dodaję jeszcze jeden link. Tyle na razie. Pozdrawiam

http://www.alkoholizm.info.pl/poradnie.html
napisał/a: naturalman 2010-02-28 22:49
Odradzam ośrodek Monar,może się tylko pogorszyć ;/
napisał/a: zyjenanowo 2010-05-02 21:05
Monar to bardzo ciężkie leczenie a zarazem oddziały wuje porządne skutki. Hierarchia jest po to aby motywować
do szybszej zmiany nad sobą jak się leczysz to po 2 miechach jesteś domownikiem szybko opiekunem,
mało które placówki są tak skuteczne jednak b. trudne leczenie długie no i dużo pracy w siebie dajesz.
napisał/a: Blackursus 2010-05-02 22:04
zyjenanowo napisal(a):Monar to bardzo ciężkie leczenie a zarazem oddziały wuje porządne skutki. Hierarchia jest po to aby motywować
do szybszej zmiany nad sobą jak się leczysz to po 2 miechach jesteś domownikiem szybko opiekunem,
mało które placówki są tak skuteczne jednak b. trudne leczenie długie no i dużo pracy w siebie dajesz.

Nigdy nie bylam w tego typu placowce, ale mysle, ze to bardzo dobra terapia. Czasem musisz dostac przadnego kopniaka, zeby zaczac nad soba pracowac. Normalne,ze zal Ci brata,ale litowanie sie nad nim z pewnoscia nie pomoze.
napisał/a: malutka40 2010-05-02 22:41
No właśnie nie byłaś.........znam kogoś kto tam był,kazali mu sprzedać mieszkanie,zone z dzieckiem zabrac do monaru,a kase za mieszkanie oczywiscie im dac,za zamieszkanie tam,w brudzie i syfie.................jesli to ma byc kopniak,pozbywajac sie swojego mieszkania,i normalnego zycia to gratulacje
napisał/a: zyjenanowo 2010-05-03 09:15
malutka40 - leczenie w monarze jest za darmo ew.100zł/miesięcznie pieniędzy zadaniowych.
Ktoś chyba ostro przeżył leczenie monarowskie i teraz nakręca jakieś chore historie.
Ja w to nie wierze osobiście no ale może był jakiś przypadek, że ich chcieli w ch**a zrobić.
napisał/a: Blackursus 2010-05-03 19:30
Ja tez szczerze mowiac nie wierze, ale jest sporo placowek monaru na terenie kraju, wiec moze, ktoras z nich stosuje takie triki.
A jezeli chodzi o "kopniaka", to wierz mi; lepiej jest zajac mysli uzaleznionego np. ciezka praca.Uzalanie sie nad nim w niczym mu nie pomoze, wrecz przeciwnie. Pozdrawiam.