Co na stres?

grodzki napisal(a):

a ten nervomix ma tylko ziołka w skaładzie? przejrzę sobie ich ulotkę.

mocniejsza wersja ma walerianę. Ale są to naturalne składniki. Chcesz się szpikować typowymi farmaceutykami? Nie radzę. Zioła to sprawdzona metoda i dość skuteczna.

na tym najabrdziej mi zależay, że jak już coś przyjmuję to niech to będą tabletki ziołowe, nie chcę się uzależniać o chemii :)

mocniejszy nervomix forte można brać chyba tylko 2 tygodnie, obydwie wersje są na bazie ziół

czyli jest okreslony czas w którym mozna przyjmować nerovimx forte, ale skoro mozna tylko przez określony czas to znacyz że lek jest silny i powinniśmy po niego sięgać tylko w przypadku naprawdę wyjątkowych sytuacji stresujących.

sadze ze tu chodzi bardziej o przyzwyczajenie sie organizmu, ze4 lek wlasnie nie jest silny i zaczyna szybko nieskutkowac. Ja w chwilach chandry łykam revitasens, pomaga mi tez w łapaniu lepszej koncentracji, tam sklad jest przebadany prze z WUM, wiec bezpieczny. Z ziolowych juz dawno nie korzystam, bo sa w moim przypadku malo skuteczne

barbarap napisal(a):

mocniejszy nervomix forte można brać chyba tylko 2 tygodnie, obydwie wersje są na bazie ziół

tak. Ale z reguły stres który trwa kilka tygodni to już patologia i raczej trzeba wyeliminować problem a nie przyjmować tak długo specyfiki. Nie zmienia to jednak faktu że ten z walerianą jest dość skuteczny.

ale trzeba stosować z głową tylko w przypadku dużego stresu, no i nie ciągle.

hector2 napisal(a):

barbarap napisal(a):

mocniejszy nervomix forte można brać chyba tylko 2 tygodnie, obydwie wersje są na bazie ziół

tak. Ale z reguły stres który trwa kilka tygodni to już patologia i raczej trzeba wyeliminować problem a nie przyjmować tak długo specyfiki. Nie zmienia to jednak faktu że ten z walerianą jest dość skuteczny.

jesli uda ci się wyeliminowac stres to sama ci bede bic brawo publicznie:) chyba, ze chciales powiedziec, ze lepiej nauczyc się radzic sobie ze stresem, by nas za kazdym razem nie rozkladal na lopatki. zgodze sie rowniez, ze zycie w dlugotrwalym stresie, takim dzien w dzien i niemal caly dzien, to patologiczna sytuacja

trzeba próbowac wyeliminować stres, a jeśli sobie z nim nie radzimy to rzeczywisćie najlepiej sięgac po tabletki ziolowe.

migotka88 napisal(a):

hector2 napisal(a):

barbarap napisal(a):

mocniejszy nervomix forte można brać chyba tylko 2 tygodnie, obydwie wersje są na bazie ziół

tak. Ale z reguły stres który trwa kilka tygodni to już patologia i raczej trzeba wyeliminować problem a nie przyjmować tak długo specyfiki. Nie zmienia to jednak faktu że ten z walerianą jest dość skuteczny.

jesli uda ci się wyeliminowac stres to sama ci bede bic brawo publicznie:) chyba, ze chciales powiedziec, ze lepiej nauczyc się radzic sobie ze stresem, by nas za kazdym razem nie rozkladal na lopatki. zgodze sie rowniez, ze zycie w dlugotrwalym stresie, takim dzien w dzien i niemal caly dzien, to patologiczna sytuacja

z reguły to wystarczy zmienić otoczenie i środowisko. Łatwiej jednak powiedzieć niż wykonać. Oznaczałoby to zrezygnowanie z pracy, wyjazd w bieszczady etc etc.

no tak nie zawsze tak się da i tak można w wyjątkowo strsujących sytuacjach należy po prostu sięgnąć po jakieś tabletki uspokajające.

tutaj ulotka wspomnianego nervomixu https://www.doz.pl/leki/p2983-Nervomix_Forte_Nervomix

Wskazania:

Przejściowe stany nadpobudliwości nerwowej, zaburzenia zasypiania, stany niepokoju (np. w okresie menstruacji i klimakterium).