Co jeść po operacji

Witam 28 czerwca trafiłem do szpitala z rozpoznaniem zapalenia wyrostka,potwierdziły to badania morfologiczne krwi , miałem zwiększoną liczbę białych krwinek norma to 4 500 do 10 000/mm3 ja miałem 24,8tyś/mm3, na operacji okazało się że mam zapalenie uchyłka meckela, choruje na to 2% ludności na świecie, niestety doszło do perforacji czyli przedziurawienia otrzewnej i zakażenie bakteriami co spowodowało ropień śródbrzuszny i proces gniliny jelita cienkiego, w wyniku czego wycęli mi uchyłek meckela i 10cm jelita cienkiego, przeleżałem 8 dni w szpitalu, po wyjsciu do domu nie spożywałem nic tłustego,słodkiego. Problem jest taki że lekarz powiedział że mogę już jeść wszystko, ale jak np zjem smażone mięso to od razu mam biegunki, odpuściłem sobie wszystko co smażone, w niedziele zjadłem np placek i od razu biegunka idzie wysiąść nerwowo bo nie mogę nic zjeść jak mi podadzą u znajomych np.lody,ciastka, soki owocowe, wyrzuciłem jajka z pożywienia ewentualnie zjem jajka gotowane na miękko. Ktoś może miał taką operacje bo potrzebuje informacji czego unikać, pytałem się lekarza ale wiecie jak jest ze służbą zdrowia nic nie powiedzieli, szukałem na internecie ale jest mało informacji, potrzebuje konkretnych odpowiedzi bo teraz do szkoły a nie chce dostawać biegunek w szkole w miejscu rany nic nie boli i jest ok, z siłownią musze odpuścić do następnych wakacji schudłem przez operacje 10kg, nie mogę się napić żadnego alkoholu chociażby jednego piwa ponieważ mam biegunkę od razu nie wspomnąc o wódce i innych alkoholach,
wyczytałem że nie powinno się spożywać dużo błonnika szczególnie pochodzącego z otręb pszennych, jak myslicie czy np soki takie jak caprio można pić i jeść owoce ?? Jaki jeść chleb biały czy pełnoziarnisty, i czy opłaca się kupować jogurty z florą jelitową. Z góry dzięki za odpowiedzi