Ciemne "muszki" przed oczami

napisał/a: zborowski 2010-10-08 13:13
Witam, mam 18 lat na karku i dość denerwujący problem. Kiedy patrzę na jasne powierzchnie (ścianę, białą kartkę papieru, jezdnie) widzę latające ciemne plamki oraz jakby ledwo widoczne przezroczyste "wężyki". Znajomy powiedział mi, że są to męty ciała szklistego. Pytałem okulisty ale on powiedział, że jest to prawdopodobnie spowodowane nadmiernym wysiłkiem fizycznym (faktycznie w ostatnie wakacje pracowałem, może nie był to jakiś bardzo duży wysiłek fizyczny, ale jednak) i powiedział także, że powinno mi to wkrótce ustąpić. Minął miesiąc, nic się nie polepszyło, być może jest nawet troszeczkę gorzej. Jest to dość denerwujące a zarazem rozpraszające. Boję się czy przypadkiem nie są to syndromy odwarstwiania się siatkówki.
Oprócz tego zauważyłem, że gdy patrzę na jakieś większe powierzchnię to widzę jakby lekko "iskrzący" się obraz, szczególnie w nocy w ciemności widzę taki jakby "szum". Dodam, że mam krótkowzroczność (-0.5 i -0.75), a przez ostatni rok okulary nosiłem sporadycznie. Proszę o pomoc co może być przyczyną i jak sobie z tym poradzić. Z góry dziękuje
napisał/a: Jarost1403 2010-10-08 22:51
Witaj. A czy okulista badał Ci dno oka, czy tylko sobie pogadał. Te muszki to napewno są męty, które mogą każdemu się zdarzyć. Niektórzy mają je cały czas. Ponieważ parę lat temu mocno się wystraszyłem, bo nagle miałem oczy pełne" pajęczyn" i bylem u okulisty, wypytałem go szczegółowo ,z czym pędzić do lekarza - odpowiedział,że gdyby pojawiały się nagłe srebrne błyski- to oznaka,że odkleja się siatkówka ,a to wymaga natychmiastowej medycznej interwencji.Dodał,że takie srebrne błyskawice mogą się też pojawiać, gdy się wzrok bardzo zmęczy/ale to są wyraźne zygzaczki a nie nagłe błyski/.Więc jak Cię coś niepokoi idź lepiej do okulisty. Pozdrawiam.
napisał/a: zborowski 2010-10-09 17:30
Badał, tzn nie wiem dokładnie czy dno oka, ale patrzył mi w oczy pod jakąś lampą. I powiedział, że wszystko OK, a te "muszki" znikną za jakiś czas. Niepokoję się bo właśnie dalej je mam:/ Zarejestrowałem się na wizytę za dwa tygodnie do innego okulisty i zobaczę co on powie. Napisałeś, że miałeś te pajęczyny kilka lat temu, a powiedz mi czy masz je nadal? Tzn widzisz je czy oko Ci się przyzwyczaiło, a może po prostu znikły?
napisał/a: Jarost1403 2010-10-11 18:31
Witaj i przepraszam.że z opóźnieniem odpowiadam, ale miałem służbowy wyjazd. Pajęczyny pojawiły się nagle i w bardzo dużej ilości. Pamiętam- stało się to dokładnie w Wigilię. Popędziłem na ostry dyżyr-miałem szczęście, był też okulista. Zakropił mi oczy atropiną,trochę odczekałem i zbadał mi dno oka. Jak mi wyjaśnił o co chodzi, uspokoiłem się, a miałem solidnego pietra.Minęło mi - nie pamiętam dokładnie- po 2-3 tygodniach- teraz tylko jak na to zwracam uwagę, widzę niewielką muszkę w prawym, zewnętrznym kącie oka. Skarżyłem mu się też,że momentami pojawia mi się przez mikrosekundę jakieś dziwne wrażenie czegoś srebrnego. To nie był żaden błysk czy obraz w srebrnym odcieniu - ot, takie mgnienie.Wytłumaczył mi,że te pajęczyny-męty ciała szklistego rzucają cień na siatkówkę - ona ten cień widzi i próbując ten zacieniony obraz przeniknąć ,odrobinę się naciąga i stąd to wrażenie czegoś srebrnego.Poradził mi też,żeby do czasu, kiedy mi "srebrem błyska" nie schylać się i nie podnosić nic ciężkiego. Jestem prosto z podróży i być może już Ci jakąś informację podawałem, ale piszę na gorąco, więc jak się powtarzam - daruj. Pozdrawiam.
napisał/a: zborowski 2010-10-14 13:04
Dziękuję za informację. W przyszłym tygodniu mam wizytę u okulisty i wtedy zobaczę co mi powie.