Ciągłe zmęcznie, problemy z koncentracją, migdałki

napisał/a: jacekss 2013-10-15 22:15
Witam,

Od dłuższego czasu (kilka lat) mam problemy z ogólnym samopoczuciem. Czuję się słaby, zawsze jak siedzę to muszę podpierać głowę, mam problemy z koordynacją ruchową, np. zastanawiam się czasami wg jakiej kolejności kolejne ruchy wykonać, czuję że mam przeszklone oczy, do tego dochodzą problemy związane z intelektem, czuję że mam mniejsze możliwości koncentracji, ciężko mi skupić myśli przez kilka sekund, jakbym z opóźnieniem reagował na rzeczywistość. Cierpią na tym moje kontakty towarzyskie bo nawet ciężko mi się skupić na rozmowie i utrzymywać bezpośredni kontakt z drugą osobą (trudność w utrzymywaniu kontaktu wzrokowego). Dobrze to opisuje stwierdzenie: otępienie, "mgła umysłowa".
Od 2 lat leczę się na migdałki z marnym skutkiem. Początkowo miałem w migdałkach: pseudomonas aeruginosa + streptococcus b-hemolityczny gr. g. Po kuracji antybiotykami udało się pozbyć pseudomonas, ale pozostał paciorkowiec, którego mam już 2 lata a być może jeszcze dłużej.
W czerwcu tego roku brałem przez 3 miesiące autoszczepionkę z tej bakterii ale nie pomogła.
Zastanawia mnie czy moje objawy mogą być związane z bytującą w migdałkach bakterią (streptococcus b-hemolityczny gr. g), która nie powoduje objawów takich jak: gorączka, ból gardła. Przekonuje mnie do tego to że po kuracji antybiotykowej (czasem nawet po kilku godzinach od wzięcia pierwszej dawki) czuję że dostaję "zastrzyk energii" a moje objawy ustępują. Czuję się wtedy pełen energii, mam motywację, chcę mi się biegać, ćwiczyć, a myśli są "pełniejsze". Niestety nie trwa to zbyt długo i później objawy ustępują, czasami po kilku miesiącach, czasami po kilku dniach (od zakończenia przyjmowania antybiotyku).
Mój laryngolog zalecił zabieg wycięcia migdałków na grudzień, ale nie jestem do końca przekonany czy to wszystko jest powodem tej bakterii w migdałkach czy być może powinienem, wykonać jakieś dodatkowe badania. Dodam że robiłem morfologię, mocz, OB, ASO, EEG i wszystko było w porządku.
Jeżeli chodzi o anginy to od kilku lat nie miałem ostrych przebiegów. Były to kilkudniowe przeziębienia (max 2 razy w roku), lekka gorączka, max. 37,5 st., kaszel, katar, ból gardła. Przechodziły bez antybiotyków.

Z górę dziękuję za wszelkie informację.
Pozdrawiam,
Jacek
napisał/a: jacekss 2013-11-19 22:43
Do objawów zapomniałem jeszcze dodać że na twarzy i na szyi bez przerwy wyskakują bolące krosty ropne często w postaci grudek.

Czy można prosić dr Petera o opinię?
Byłem już u 4 laryngologów i żaden nie potrafi stwierdzić że moje objawy to wina paciorkowca w migdałkach. Wycięcie migdałków mam ustalone na grudzień i sam już nie wiem jaką decyzję podjąć.
napisał/a: Peter 2013-11-20 08:47
jacekss napisal(a):
Byłem już u 4 laryngologów i żaden nie potrafi stwierdzić że moje objawy to wina paciorkowca w migdałkach.

Bo po prostu nie da się tego stwierdzić.
W mojej ocenie objawy "splątania", trudności z koncentracją itp. jeśli nie są wywołane stresem, to przyczyna takich objawów to zwykle:
1. Nieodpowiednie odżywianie, niedobory mikroelementów.
2. Nagromadzenie toksyn - to może być wynikiem wspomnianego złego odżywiania, palenia papierosów, nadmiaru alkoholu, także przewlekłych infekcji grzybiczych, infekcji bakteryjnych.
Jak łatwo wywnioskować, jakiś pewien udział w opisywanych przez Ciebie objawach mogą mieć nawracające infekcje, chociaż piszesz o 2 w roku, co dużo nie jest.
Ogólnie to trzeba uregulować dietę, uregulować florę jelit (np. Dicoflor 60), zaopatrzyć się w dobre preparaty witaminowe i mineralne, spróbować popracować nad odpornością i zobaczyć, jaki będzie efekt.
Natomiast co do usuwania migdałków, to moim zdaniem nie ma takiej opcji, by ich usunięcie spowodowało ustąpienie (przynajmniej ogólnych) objawów, które opisujesz.
napisał/a: jacekss 2013-11-20 18:53
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź.

Dzisiaj kolejny laryngolog stwierdził że mam retencję w tych migdałkach, są chore ale uznał że nie do wycięcia skoro rzadko boli mnie gardło i nie mam częstych angin.
Zastanawia mnie jednak to że często mam stan podgorączkowy 37.0 - 37.2 *C, krosty na twarzy które dermatolog uznał że mogą być przyczyną bakterii w migdałkach, częste zmiany głosu (chrypa, głos piskliwy) i ciągłe fizyczne osłabienie.
Czy te objawy też mogą nie ustąpić po zabiegu?
napisał/a: Peter 2013-11-21 15:32
Oczywiście, że nie. Jeśli dochodzi do wysypu bakterii z migdałków, to znaczy, że już dawno są poza migdałkami i ich usunięcie niczego nie wniesie do całości obrazu choroby. Tu trzeba postępować kompleksowo.
napisał/a: jacekss 2013-11-21 23:08
Dziękuję.
Czyli zalecałby Pan odłożyć zabieg?
Czy można jeszcze prosić o sugestie jakie działania podjąć (dieta, preparaty)?
napisał/a: Peter 2013-11-22 11:39
jacekss napisal(a):Czyli zalecałby Pan odłożyć zabieg?

Niekoniecznie. Chodzi mi bardziej o to, że sam zabieg niczego nie zmieni, jeśli do tego nie podejdzie się kompleksowo.
Co do postępowania, to była sugestia wcześniej cytuję:
"Ogólnie to trzeba uregulować dietę, uregulować florę jelit (np. Dicoflor 60), zaopatrzyć się w dobre preparaty witaminowe i mineralne, spróbować popracować nad odpornością i zobaczyć, jaki będzie efekt"
Mogę jeszcze zasugerować (w porozumieniu z lekarzem) szczepionkę odpornościową np. Luivac, Ismigen.
napisał/a: jacekss 2014-02-07 20:07
Witam,

Zwróciłem się jeszcze do jednego laryngologa który skierował mnie na tomografię zatok.
Oto opis:
Zgrubienia zapalne śluzówek zatok szczękowych, głównie w okolicy zachyłków zębodołowych oraz ujść zatok, z niedrożnością lejka sitowego i rozworu półksiężycowatego po lewej i ograniczeniem droznosci prawej zatoki szczekowej.
Niewielkie zmiany zapalne w okolicy ujść klinowo-sitowych. Zachyłek klinowo-sitowy lewy drożny, prawy o znacznie ograniczonej droznosci, możliwe że niedrożny. Rozbudowane zatoki klinowe o III typie pneumatyzacji, z upowietrzenieniem zachyłków bocznych oraz wyrostka pochyłego przedniego prawego. Przegrody wewnętrzne zatok klinowych, dochodzące do wycisków tętnic szyjnych wewnętrznych.
Niewielkie zgrubienia śluzówki okolicy ujscia prawej zatoki czołowej, z zachowana drożnością zachyłka czołowego prawego. Zmiany zapalne w ujsciu zatoki czołowej lewej z ograniczeniem drożności zachyłka czołowego lewego. Obustronnie komórki puszkowe nadoczodołowe, komórki grobli nosa.
Zmiany zapalne sitowia obustronnie, w przewadze po lewej.
Esowate skrzywienie przegrody nosowej z ostrogami kostnymi, po prawej w cześci przednio-dolnej na poziomie przewodu nosowego dolnego, po lewej - w części środkowej, ze zwężeniem przewodu nosowego wspólnego na poziomie małżowiny nosowej dolnej. Pneumatyzacja małzowin nosowych środkowych obustronnie. Zmniejszenie powietrzności komórek pneumatycznych wyrostków sutkowatych kosci skroniowych obustronnie.

Następną wizytę u laryngologa mam za 2 miesiące, a sam nie wiem co o tym myśleć.
Będę wdzięczny za jakieś informację jakie jest możliwe dalsze postępowanie na podstawie tego wyniku, czy jest możliwe jakieś leczenie objawowe, operacja przegrody, płukanie zatok?
Z wycięcia migdałków zrezygnowałem co w przypadku powyższego wyniku wydaje mi się rozsądną decyzją.

Z góry dziękuję za informacje
napisał/a: Peter 2014-02-13 12:17
Tak więc zasadnicze ognisko choroby jest w zatokach, a nie w migdałkach.
Rozważyłbym zabieg FESS, ale to oczywiście w gestii laryngologa chirurga. W dalszej kolejności prostowanie przegrody. Można by to razem, ale takich łączonych zabiegów NFZ nie refunduje - to pozostawię bez komentarza.
napisał/a: jacekss 2014-02-15 12:19
Dziękuję za odpowiedź.
Cieszę się że w końcu znalazło się wytłumaczenie moich dolegliwości.
Lekarz przepisał mi Proxacin, Erytromycynę, Beclonasal i szczepionkę Polyvaccinum (wszystko w postaci kropli do nosa), nie znając jeszcze wyników tomografii. Moje objawy ostatnio się nasiliły w postaci codziennej gorączki 37,4, łzawienia, podkrążenie oczu, szczypanie w okolicach kącików oczu, ogólnie jestem rozbity, przytępiony i nie mam energii na nic, w pracy ludzie zauważają że coś ze mną nie tak, że jestem "przywieszony". Zauważyłem też że jak zatkam nos i wdmucham powietrze to czuję że uszy mi się odtykają i pobudzał się na kilka sekund (mózg się dotleniał).
Czy da się zastosować jakieś leczenie objawowe żeby chociaż wyeliminować te gorączki i uczucie przywieszenia do czasu potencjalnego zabiegu?
napisał/a: Peter 2014-02-21 15:20
Prawdopodobnie to efekt działania szczepionki. Jak najbardziej właściwy.
Można spróbować ibuprom zatoki.
napisał/a: jacekss 2014-02-21 17:31
Tyle że tej szczepionki (Polyvaccinum) jeszcze nie brałem. W zeszłym roku przez 3 miesiące brałem autoszczepionkę (streptococcus b-hemolityczny gr. g), skończyłem ją w czerwcu.