ciągłe wzdęcia, wiatry, bóle brzucha

grodzki napisal(a):

pewnie jakby człowiek stosował się do tych wszystkich założeń to nie mielibyśmy problemów ze wzdęciami. dzięki za porady też zacznę się do nich stosować.

ale czasem warto bo mozna doprowadzić do rozepchania jelit i tylko wtedy ratują leki na wzdęcia, działania objawowe

Do ciekawych sposobów zapobiegania wzdęciom należą metody stosowane indywidualnie, często rzadko spotykane i mniej znane. Mamy polecają swoim dzieciom na przykład wypicie połowy szklanki soku z cytryny rozcieńczonej z wodą. Spożycie takiego napoju każdego ranka na czczo, żucie plasterków imbiru lub mięty po posiłku, stosowanie miodu naturalnego zamiast cukru nie tylko zapobiega powstawaniu gazów, ale także korzystnie wpływa na zdrowie organizmu. Na wzdęcia nasze babcie z kolei polecają także polskie specjały – jak sok z kapusty kwaszonej czy wodę z kiszonych ogórków.

te domowe sposoby mogą tylko być wykorzystywane w domowym zaciszu :) sok z kapusty kiszonej w pracy to nie dla mnie, ja potrzebuję zazwyczaj szybkiej ulgi, u mnie sprawdza się najlepiej espumisan.

grodzki napisal(a):

te domowe sposoby mogą tylko być wykorzystywane w domowym zaciszu :) sok z kapusty kiszonej w pracy to nie dla mnie, ja potrzebuję zazwyczaj szybkiej ulgi, u mnie sprawdza się najlepiej espumisan.

no wiadomo, ze jak cos dolega to trzeba wziąć lek na wzdęcia. Ja kiedyś jak nie mogłam puścić gazów na zajęciach to niestety skończyło to się kującym bólem, bo zatrzymywałam gazy.

W przypadku gazów i wzdęć cennym sojusznikiem samopoczucia pozostają też zioła: rumianek, koper włoski, melisa, imbir i korzeń arcydzięgla. Najlepiej pić je po posiłkach jako herbatkę lub rozcieńczoną nalewkę.

Pohamuj z tymi słodyczami, zachowujesz się jak małe dziecko. No i te tosty rano na śniadaniem hmmm?

Eweline napisal(a):

no wiadomo, ze jak cos dolega to trzeba wziąć lek na wzdęcia. Ja kiedyś jak nie mogłam puścić gazów na zajęciach to niestety skończyło to się kującym bólem, bo zatrzymywałam gazy.

próbując na siłę wstrzymywać gazy możemy tylko jeszcze bardziej sobie zaszkodzić, więc trzeba albo zacząć przywiązywać uwagę do tego co i jak jemy, albo znaleźć idealny środek na zapobieganie wzdęć.

grodzki napisal(a):

Eweline napisal(a):

no wiadomo, ze jak cos dolega to trzeba wziąć lek na wzdęcia. Ja kiedyś jak nie mogłam puścić gazów na zajęciach to niestety skończyło to się kującym bólem, bo zatrzymywałam gazy.

próbując na siłę wstrzymywać gazy możemy tylko jeszcze bardziej sobie zaszkodzić, więc trzeba albo zacząć przywiązywać uwagę do tego co i jak jemy, albo znaleźć idealny środek na zapobieganie wzdęć.

taka prawda...

Z drugiej strony, szczególnie przy częstych i silniejszych wzdęciach, domowe sposoby mogą okazać się również niewystarczające. W takich sytuacjach zaleca się wspomaganie środkami dostępnymi w aptece. Bezpieczne i łatwo dostępne leki na wzdęcia ułatwią wydalanie gazów i zmniejszają napięcie jelit, w dużym stopniu ograniczając uczucie pełności.

Domowe metody zwalczania wzdęć to niewątpliwie rozbudowane i bardzo często skuteczne sposoby podejmowania walki z tą dolegliwością. Należy jednak pamiętać, że ich stosowanie zalecane jest tylko w przypadku sporadycznego występowania i szybkiego mijania objawów. W razie przewlekłych i bardziej bolesnych schorzeń, które zakłócają codzienne funkcjonowanie, należy zgłosić się do lekarza.

szybką ulgę można otrzymać dzięki espumisanowi, sama zawsze po niego sięgam jak mam problemy ze wzdęciami.

grodzki napisal(a):

szybką ulgę można otrzymać dzięki espumisanowi, sama zawsze po niego sięgam jak mam problemy ze wzdęciami.

o to dobrze wiedzieć, a który stosujesz bo tyle tego w aptece?

to prawda masz zwykły espumisan, max, easy, u mnie najlepiej sprawdza się ten w wersji max.