ciagle powtarzające się myśli

napisał/a: jojo2000 2013-11-26 10:18
Hej, mam myśli w kółko powtrarzające się że powinnam być zakonnicą, bardzo mnie to niepokoi, denerwuje, jak przyjdą te myśli to płaczę, nie chce mi się żyć i myśle że życie jest bez sęsu, myśle też dlaczego Bóg mnie tak karze, czy nie może tego zabrać, nerwica zaczeła się od przesadnego lęku przed grzechem ciężkim, w kółko lęk w kościele, na odnowie, przestałam chodzić do odnowy, ciągle męczyłam się i myślałam tylko że jestem grzeszna, a teraz doszła ta zakonnica jeszcze, prócz tego mam chorobliwą nieśmiałość, jak siedze w kółku np na jakimś spotkaniu to bardzo się denerwuję, po prostu tragicznie, nie znoszę kontaktu wzrokowego, szczególnie mężczyzn się wstydzę, wszystko wzieło się ze zbyt surowego podejścia do tematu grzechu i obwiniania się za grzechy popełnione niewspółmiernie do przewinienia, pojawiło sie ogromne poczucie winy i walka z grzechami która wywołała nerwicę, lekarz na poczatek przepisała zotral aby się uspokoić, ale jest za dużo skutków ubocznych tego leku, więc nie biorę, nie wiem jak mam żyć, może ktoś ma podobne problemy????????
napisał/a: luk52 2013-11-27 01:05
Na uspokojenie mogę Ci polecić OLIMP Stress Control Tri mag B6 z tej samej firmy. Możesz pić herbaty ziołowe typu melisa. Ja to stosuje i dotąd jest dobrze. Te myśli o zakonnicy to może powołanie? Nie mam pojęcia.
napisał/a: jojo2000 2013-11-27 11:44
Ja juz mam dość po prostu, nie chcem tych mysli, nie chcem być zakonnicą, ale te myśli ciągle przychodzą, nie chcem wogle żyć od nich, nic nie chcem robić, pracować, wogle wstawać z łóżka, na pewno nie pójde tam z powodu głupich myśli które mnie dręczą wykluczone, dlaczego mi sie to przytrafia nie wiem, mi w życiu nic nie wychodzi kompletnie, nie moge skupić sie na nauce, nie lubie sie uczyć, wogle koszmar, nie moge studiować nie zdałabym, wogle moje życie jest bez sęsu i temu te myśli skoro nigdzie sie nie nadaję to może Bóg specjalnie mnie dręczy że nic nie wychodzi żeby iść na tą durną z, jestem zła, kiedy wreszcie zaznam spokoju, wogle nie moge chłopaka znaleźć wszystkich zrażam, bo mówie że mam te durne myśli o zakonnicy, po prostu lipa ciągle lipa stoję w miejscu, nie moge znaleźć pracy bo denerwuje sie wśród ludzi, wszędzie sie denerwuję, kiedy to sie skończy, mam spowolnione myslenie przez to że ciągle myśle że nic mi nie wychodzi i że źle myśle ciągle negatywne mysli przychodzą, wkurza mnie to wszystko!!!!!!!!!!!!!!! na maksa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a: luk52 2013-11-28 01:17
Co do studii to zdałabyś nie wszystkie uczelnie są na wysokim poziomie. Trudno mi powiedzieć bo jeszcze nie miałem sesji ale myślę że zdam. Pracy też nie mogę znaleźć ale się nie dziw bo w takim kraju to wiesz. Spróbuj pić tą melisę nie powinna zaszkodzić. To nie mów nie odpowiednim ludziom że masz takie myśli. Jakiś wysiłek fizyczny? Mi pomaga siłownia jest to jedyne miejsce gdzie przez jakieś 2h niczym się nie interesuję i jestem wyluzowany. Spróbuj może pobiegać nie muszę to być biegi maratonowe. Pomki jakieś w domu.
napisał/a: jojo2000 2013-11-28 01:42
Okej dzięki a Ty tesz masz myśli natrętne? Ja nie lubie sama na siłownie chodzić, nie lubie są trenerzy podchodzą i mówią jak ćwiczyć nie lubie tego, dzięki za rady, powinnam zaopatrzyć się w zioła zawsze coś pomogą, na rower ide jak jestem wkurzona pomaga, ale zaczyna sie zima i mrozi mnie więc nie bardzo na rowerze, zmarzłam ostatnio
napisał/a: luk52 2013-11-28 12:55
Kiedyś może coś miałem ale nie w takim stopniu ja bardziej nerwowy i stres. Zawsze możesz powiedzieć żeby nic nie mówili ale oni zawsze powiedzą jak prawidłowo ćwiczyć. Cieplej się ubrać i też można na rower albo są też treningi które można robić w domu. Musisz poszukać.
napisał/a: jojo2000 2013-11-28 13:59
jak widzą że ktos sie nie stara a ja nia siłowni sie nie staram, to zaraz podchodzą i dręczą i stoją i stoja i sie gapią jak ćwiczysz ja nie lubie tego wstydze sie facetów, denerwuje mnie obecność tych trenerów, skoro nie masz problemów z nerwicą to jak trafiłeś na ten temat w necie, musiała Ciebie interesować ta tematyka,
napisał/a: luk52 2013-11-29 00:45
To próbój zacząć się starać. U nas nie ma trenerów ale jak ktoś źle robi to pomogą. Możesz zawsze na siłowni rowerkiem pojeździć albo pobiegać jak macie u was. Kiedyś szukałem w tym dziale odpowiedzi na mój problem i w innych działach a teraz je odwiedzam.
napisał/a: jojo2000 2013-11-29 20:23
Czyli lubisz pomagać :) nie moge otworzyć wiadomości na poczcie tutaj nie wiem co to,
napisał/a: luk52 2013-11-29 21:33
Klikasz na wiadomość tam gdzie masz w u góry po lewo i powinna wyskoczyć. W środku wiadomości jest link do domowych treningów nie wiem czy można tu zamieszczać to wysłałem na PW. A bierzesz jakiś magnez?
napisał/a: jojo2000 2013-11-30 18:13
Nie biore magnezu chyba lepiej nie gadać na ogóle jeszcze mnie ktoś rozszyfruje heh tak obnażac sie nie ma co heheh
napisał/a: luk52 2013-12-02 00:40
To może zacznij brać magnez albo jeść produkty bogate w niego. A w jakim sensie ktoś Cię rozszyfruję?