chrzęstniak

napisał/a: anqaac 2010-07-28 17:02
Witam. Naczytałam się w internecie rzeczy których się przestraszyłam. Więc może ktoś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie. Tylko proszę mnie nie straszyć, że powinnam jak najszybciej skontaktować się z lekarzem bo już to zrobiłam, jednak wizyta ta nie rozwiała wszystkich moich wątpliwości. Mianowicie mam wyczuwalny guzek na jednym z żeber przy przyczepie do mostka. Boję się, że to coś złego, tzn. konkretnie raka się boję. Czy jest możliwość, że po prześwietleniu klatki piersiowej, zdjęcie nie wzbudziło żadnych podejrzeń lekarza. Byłam u trzech, u internisty, chirurga i reumatologa. Stwierdzili, że nie wiedzą co to jest, ale nie wspomnieli nic czy to może być ten chrzęstniak. Wiem, że tomografia komputerowa rozwiałaby moje wątpliwości, ale na to muszę czekać. Ide we wrzesniu do ortopedy i on dopiero da mi skierowanie. W opisie zdjęcia jest tylko, że mam niewielkie zwapnienie żeber. Konkretnie to moje pytanie jest nastepujące, czy jest możliwość, żeby ten chręstniak był dla lekarza kompletnie nie widoczny na prześwietleniu? Proszę o pomoc.
napisał/a: Vieri 2010-07-29 01:06
Witam,

Taka sytuacja mogła mieć miejsce acz w tym momencie nie podejrzewam zmiany o charakterze onkologicznym.

Pozdrawiam
napisał/a: anqaac 2010-07-29 16:50
A czy powinnam mieć jakieś objawy w takim przypadku? Chcę się po prostu trochę uspokoić, ponieważ do ortopedy mam wizyte dopiero za 2 miesiące, a na TK będę też na pewno bardzo długo czekać. Niepokoi mnie trochę ta sytuacja.

Dziękuję za odpowiedź.