Choroba, a wyjście na dwór - kiedy?
napisał/a:
Retro321
2011-01-30 15:14
rozchorowałem się kilka dni temu, rozłożyły mnie zatoki i jakaś grypo-podobna infekcja, biorę ciągle antybiotyk, męczy mnie jeszcze kaszel, ale przesiedziałem już całe 3 dni w domu, a szczerze powiedziawszy, czuję się już znacznie lepiej, gorączka też ustała. myślicie, że można wyjść z domu na krótki spacer? czy raczej nie jest to wskazane i zaczekać jeszcze do jutra chociażby?
napisał/a:
Blackursus
2011-01-30 15:53
Jezeli to grypa, to ja radzila bym Ci posiedziec w domu tydzien. To, ze czujesz sie dobrze, nie znaczy, ze jestes juz calkiem zdrowy. Twoj system odpornosciowy jest oslabiony, wiec o kolejnego wirusa nie trudno. Pozdrawiam.
napisał/a:
viki111
2011-01-30 20:04
Zgodzę się z przedmówczynią:)
Najgorsza jest grypa niewyleczona.
Lepiej posiedzieć w domu niż potem jeść znowu tabletki tym bardziej, że teraz panuje grypa.
Lepiej zaobiegać niż leczyć:)to moje zdanie.
Pozdrawiam.
Najgorsza jest grypa niewyleczona.
Lepiej posiedzieć w domu niż potem jeść znowu tabletki tym bardziej, że teraz panuje grypa.
Lepiej zaobiegać niż leczyć:)to moje zdanie.
Pozdrawiam.
napisał/a:
viki71
2011-01-30 20:09
Dobrze jest pamiętać o wietrzeniu pomieszczenia,w którym sie przebywa.Ja do tego często zmieniam pościel i nie przegrzewam pomieszczenia.Aby załatwić wiruska.