Chore zatoki, zatkane uszy, mrowienie głowy i ból

napisał/a: Jagodka83 2013-01-09 23:31
Witam wszystkich

Jak tak czytam wasze odpowiedzi to z jednej strony bardzo wszystkim wspolczuje , a z drugiej (wiem wiem bardzo samolubne )troszke sie podbudowywuje ze nie jestem sama ! mam 29 lat i przez cale zycie urzeram sie z alergia wszegolnosci pokarmowka nie moge jest bardzo duzo skladnikow ,ale juz jakos sie przyzwyczailam do ciaglego sprawdzania co moge jest a co nie .
Niestety ok 2 lat temu pojawil sie nowy problem zatkany nos i uszy .Juz nie pamietam kiedy moje uszy byly calkowicie odetkane :( obecnie mieszkam w Irlandi wiec bardzo czesto przemieszczam sie samolotem i nawet to mnie nic nie rusza ,cale czas mam wrazenie ze cale zatoki mam zawalone tak jak by kislem .Sionkam Sionkam nos a tu nic kompletnie nie leci a nos dalej zatkany ,czasami scieka mi wszystko do gardla i tam osadza sie sie probuje przelknac ale to tez nic nie daje wiec tak w kolko :(MOZE KTOS MA NA TO JAKIS MAGICZNY SPOSOB ???? Oczywiscie odwiedzam mnustwo lekarzy w Polsce i w Ir rowniez zazywam ogromne ilosci roznych tabletek wiec dlatego moj rzaladek jest zmasakrowany :/ Teraz dostalam Metypred i tak naprawde sie zalamalam i stwierdzilam ze jednak sobie odpuszcze leczenie ta metoda !!!! .poniewaz bralam go w wieku 15lat i moje cialo zostalo okrutnie zniszcone . napuchnieta .bolaca .owlosiona itd. Dlatego chialabym zapytac czy ktos moze zna sposob walki z nadmiernym owlosieniem ?! probowalam laseru , wosku i nic po kilku godzina dalej wlosy odrastaja . wiec tak to u mnie wyglada :(
napisał/a: Ruth1 2013-01-10 05:23
Ja tez brałam metypred przez trzy tygodnie (drugi raz w ciągu roku) i nie miałam żadnego owłosienia, ponieważ to było chyba za krótko.
Jak długo masz przyjmować ten lek?
Odnośnie zatkanego ucha, to wczoraj zatkało mnie naprawdę porządnie, po raz pierwszy od miesięcy (zwykle mam tylko takie lekko przytkane). Za dużo chodziłam po mieście a zatoki tej pogody nie lubią. Jednak odetkało mi się po dwóch godzinach, nie wiem co mi konkretnie pomogło, ale zrobiłam tak: steryd do nosa, płukanie sinus rinse, dwa kubki gorącej herbaty (przełykanie odtyka) i termofor przy zatkanym uchu. Może proszę spróbować.
Jedną z najlepszych metod jest płukanie sinus rinse, takie codzienne, wypłukuje przy okazji alergeny, ale trzeba mieć trochę samozaparcia.


Dziewczyny, trochę się boję tej świńskiej grypy, chodzi mi o mojego synka, co sądzicie o szczepieniu? Oboje mamy ściekanie z zatok, mnie dodatkowo dusi jakiś kaszel od miesiąca, ale tak kilka razy dziennie, myślicie, że można?
Nigdy się nie szczepiłam na grypę, ale wieści co do przebiegu choroby są niepokojące.
napisał/a: kasia971 2013-01-10 16:02
Ruth,

ja szczepiłam się przeciw grypie przez 12 lat, odkąd tylko takie szczepionki były dostępne w Polsce. Bez efektu i tak zawsze w okresie jesienno zimowym zapadałam na różne infekcje. W 2008 roku zaszczepiłam się po raz ostatni i już więcej szczepić się nie będę. Po pierwsze dlatego, że odradzali mi taką szczepionkę immunolog i homeopatka, gdyż wszelkich wirusów powodujących grypę i infekcje grypopodobne jest około 200, a w szczepionce sezonowej jest ich bodajże tylko trzy i jest to tylko niepotrzebne obciążanie układu odpornościowego.

Pozdrawiam
Kasia
napisał/a: Jagodka83 2013-01-10 19:15
Powinnam zazywac przez miesiac ale chyba zdecyduje ze odstawie tabletki ?! Gdyz nie czuje sie za dobrze nie moge spac jestem pobudzona dretwieje mi jama ustna. Wieku 15lat zazywalam metypred przez 6miesiecy napewno wtedy poprostu przesadzilam i dlatego mam nadmierne owlosienie patrzac na to teraz jestem zla sama na siebie ale juz czasu niestety nie wroce .probuje jakos sie pozbyc wlosow ale juz brak mi pomyslu?! Moze ktos zna jakis medyczny sposob? Hormony nie wiem jakies tab na zwolnienie wyrastania ?
napisał/a: bronek2012 2013-01-23 12:06
witam chcialbym sie poradzic was oraz doktora Petera poniwaz i mnie dopadł gronkowiec .
witam
Mam 33 lata . Od połowu listopada złapalo mnie przeziebienie obfity katar blisko dwa tygodnie nastepnie problemy z zatykajacymi sie uszami . Dostałem doxycyline ale wziolem tylko dwie tabletki i to chyba byl moj blad , nie wiedzialem czym grozi przerwanie antybiotyku , a mialem bole glowy takie rozrywajace. Nastepnie katar i przeziebienie zniknelo pozostaly tylko przytykajace sie ucho . Laryngolog przepchala mi taka gruszka oboje uszu dajac cisnienie przez nos i kazala samaemu to robic zamykajac nos i dmuchajac. Ucho sie odetkalo ale pozostało takie pykanie mlaskanie przy przełykaniu sliny. Nastepnie dostałem antybiotyk od tego ucha nie pamietam nazwy. W miedzy czasie wkladalem sobie waciki z czosnykiem na noc lekko do ucha troche wygrzewało i na jakis 1 dzien pomoglo. Myslalem ze jak bede przedmochiwał trabki sluchowe to zzczsem przejdzie tak jak mowila laryngolog . Jednak do tej chwili mnie to meczy . Zauwazylem ze podczas przeplukiwania nosa i jamy nosowej udaje sie na chwile te pykanie zlikwidowac tz wlewam sobie do nosa roztwor soli fizjologicznej skrecam glowe zeby polalo sie po ujsciu trabki i czasami widac jak wyplywa sluzik drugo dziurka nosa i przestaja na minute pykac podczas przelykania , ale za chwile wraca.
Postanowilem plukac nos i zatoki 2 dni woda gotowana i odpowiednia ilosc soli , nastepnie kupilem taki zestaw z gotowymi saszetkami z sola i soda i przeplukalem jeszcze raz . Po tych kuracjach lekko pobolewala mnie glowa w przewaznie okolicach czola , mniej na gorze i z tylu. Ale nigdy raczej nie mialem problemu z zatokami. Nastepnego dnia po tym plukaniu wziolem jeszcze buderhin 2 dawki do nosa wczesniej tez to brałem. Po południu czulem straszna suchosc w nosie i gardle zaczelo mnie wrecz palic ogniem nie moglem wytrzymac brakowało sliny, ulge przyniusł tylko czosnek i psikanie sola morska ale na chwile
Po jakis dwuch dniach przeszło tylko troche sie krwi trafia jak przeplukuje nos , ale nie wiele. Widocznie plukanie podraznilo mi sluzowke. Dzisiaj czuje ze zaczynaj mnie swedziec i lekko podpiekiwac oczy , czesto mialem je tez wczesniej minimalnie zaczerwienione .Po tym paleniu w jamie nosowej czuje tez ze i w drugim uchu lekko czaczyna pykac , mlaskac itp ktore po przemyciu jamy nosowej czasami znika na krotko. teraz jeszcze ostatnio przypycha mi sie jedna z dzirek w nosie na zmiane raj jedna raz druga w dzien ok sa drazne

Wczoraj oderalem wynik wymazu i okazal sie gronkowiec zlocisty w nosie i gardle , lekarz rodzinny przypisal mi biseptol 480 2 tabletki 2xdziennie .
Wjasnilo mnie co mnie gnebilo te 2,5 miesiaca , ale juz chyba od roku odczuwal bole stawow , ktore teraz sie troche nasilily , ale moge jeszcze pracowac.

Doktorze Peter prosze o porade w jaki sposob sie leczyc , czy moge jeszcze do tego biseptolu brac jeszcze echinace w tabletkach. Jesli nie mozna go łaczyc z biseptolem to bede brał go puzniej nawet w zastrzykach. Czy warto Brac naolin do odtrucia organizmu z gronkowca? Jakie jescze By Pan leki polecał? Pardzo prosze o opowiedz gdyz caly czas nie moge pracowac Ogolnie jestem nerwowy i mam czsami wyzsze cisnienie max do 150 na 95. Co jeszcze bardziej mnie stresuje i stan sie pogarsza.
Jestem zdecydowany na wszystko aby tylko uodpornic sie na gronkowca

Staphylococcus aureus MSSA

odpornosc na aztreonam temocline, kolistyne , kwas nalidyksowy oraz ceftazydym.Wrazliwy na azytromecyne , klarytromecyne i roksytromecyne. Wrazliwy na tetracylkine oraz doksycykline i minocykline.
wrazliwy na;
amikacyna wrazlwy
cefokstyna W
erytromecyna W
gentamicyna 10 w
klindamycyna w
tetracylkina w
trim+sulphametox. w


Prosze cos doradzic bo ju nie mam sily. wczesniej nie bralem antybiotyków dopiero w listopadzie te 2 ampulki doxycyliny pozniej na uchu juz caly wybralem , teraz wziole piersza dawke biseptolu

zapomnialem jeszcze czy powinienem jeszcze stosowac antybiotyk domiejscowo np do ucha , do zatok , lub oka ,, gardła ?
Pozdrawiam
Daniel
napisał/a: Ruth1 2013-01-23 21:47
Czy nie masz perforacji w nosie. Skoro pojawiła się krew i odczuwasz pieczenie w nosie, to może być reakcja na budherin. Sterydy niestety mogą tak działać, pokaż nos lekarzowi jk najszybciej.
Mój mąż miał peroforację o dostał receptę na avamis (też steryd) od nierozganiętego lekarza i krew mu się zaczęła lać z nosa.

Możesz sobie też przesuszyć słuzówkę w nosie.
Co do sklejonych trąbek słuchowych, to mam tak od dwóch lat, też płuczę zatoki, jeszcze przechylania głowy nie próbowałam, trochę się boję, że ta woda mi wtedy tam wleci.
napisał/a: bronek2012 2013-01-24 09:48
witam.
Z jamą nosowa juz teraz lepiej pojawiaja sie tylko czasami małe grudki krwi i przepłukuje je woda morska.Buderchin brałem nie regularnie przez 2 miesiace około 1 i 0,5 opakowania zuzyłem , niby lekarz wykluczył buderchin zeby mog uszkodzic błone , ale odstawiłem go. Teraz tylko przeplukuje woda morska w spreju zeby oczyscic z tych nielicznych krwinek. Pojawil sie natomiast nowy objaw takie pieczenie oczu ktore wyda sie ze przechodzi oraz takie małe metki ciemne jak sie patrzy na jasne tło. Nie wiem dokładnie kiedy to sie stało ale raczej niedawo. Okulista przypisał mi juz jakis lek i bede stosował.
Woda raczej tam sama do trabek nie wleci jedynie pozniej moze jak sie za mocno przedmucha nos. U mnie jak przeplukam woda morska to wyleci jakis taki sluzik druga dziurka nosa i na chwile jest dobrze na jakies 1 minute pozniej od nowa. tak ze to tez kiepski sposob. Mozesz miec tez zapchane trabki mi lekarz przedmuchiwał takim balonem gruszka , ale pykanie , mlaskanie pozostało i cos tam jeszcze zalega.
napisał/a: licus 2013-01-25 21:31
Witajcie :)
Dawno tu nie zaglądałam ale nie mogę się jakoś ogarnąć po tym wszystkim , angina za anginą teraz ciśnienie dostałam i w koncu biorę na to leki i te dziadowskie zatoki,
Jestem tak osłabiona , ze po niewielkim wysiłku jestem cała mokra. Boję się iść na tą operację
Co u Was słychać Ruth jak się czujesz po operacji?
Kasia , Iva Was w ogóle nie słychać .
Pozdrawiam
napisał/a: kasia971 2013-01-26 15:04
U mnie w miarę do wytrzymania. Na razie, dziękować Bogu, żadnej infekcji nie złapałam, zatoki specjalnie nie bolą, stawy skroniowo-żuchwowe pobolewają, ale w sumie niedużo.

Pozdrawiam
Kasia
napisał/a: Ruth1 2013-01-30 22:11
licus napisal(a):Witajcie :)
Dawno tu nie zaglądałam ale nie mogę się jakoś ogarnąć po tym wszystkim , angina za anginą teraz ciśnienie dostałam i w koncu biorę na to leki i te dziadowskie zatoki,
Jestem tak osłabiona , ze po niewielkim wysiłku jestem cała mokra. Boję się iść na tą operację
Co u Was słychać Ruth jak się czujesz po operacji?
Kasia , Iva Was w ogóle nie słychać .
Pozdrawiam


Cześć Licus, właśnie o Tobie wczoraj myślałam i zastanawiałam się jak sobie dajesz radę. u mnie znacznie gorzej niestety, tzn. nie mam węchu ani smaku (spaliła już garnek w związku z tym, bo nie czułam, że się przypala, dopiero zauważyłam dym).
Głowa mnie specjalnie nie boli ale jestem otępiała. Cały czas biorę steryd do nosa i jestem podłamana. Złapałam znowu coś chyba od synka. Jutro idę z nami do laryngologa. Mam jeszcze nadzieję, że do pół roku po operacji, czyli do kwietnia mi przejdzie, ale ta nadzieja słabnie. Może to bakteryjne, bo ciągnie się od grudnia.

Ta choroba jest chyba nieuleczalna, jeżeli tak, to muszę znależć jakiś sposób bez leków, nauczyć się z tym żyć.


Licus, jak jesteś taka osłabiona, to ja już sama nie wiem czy nie powinnaś poczekać z zabiegiem. Co lekarz o tym sądzi? Przecież to duży wysiłek dla organizmu.
napisał/a: Ruth1 2013-01-30 22:13
kasia971 napisal(a):U mnie w miarę do wytrzymania. Na razie, dziękować Bogu, żadnej infekcji nie złapałam, zatoki specjalnie nie bolą, stawy skroniowo-żuchwowe pobolewają, ale w sumie niedużo.

Pozdrawiam
Kasia


Super Kasiu, że już jest lepiej, a wyglądało naprawdę nieciekawie, Twój przykład daje jakąś iskierkę nadziei jednak.
pozdrawiam Was dziewczyny

A jak sądziecie ile ja mam brac te sterydy do nosa? Pół roku? własnie zaczyna mi trochę krew sie pokazywać, czyli zaczynają pękac naczynia a poprawy wielkie 0.
napisał/a: kasia971 2013-01-31 12:12
Ruth napisal(a):

A jak sądziecie ile ja mam brac te sterydy do nosa? Pół roku? własnie zaczyna mi trochę krew sie pokazywać, czyli zaczynają pękac naczynia a poprawy wielkie 0.


No to przykro, że na razie poprawa jest niewielka. Może rzeczywiście zaraziłaś się od synka, do wiosny może przejdzie. Przyszło mi tylko do głowy, żebyś smarowała nosek w środku Rinopanteiną, a co do sterydów do nosa to co lekarz mówi? Każe brać cały czas?