Chore zatoki, zatkane uszy, mrowienie głowy i ból

napisał/a: kasia971 2013-06-12 09:02
czesiag napisal(a):Czuję się już trochę lepiej.Głowa jeszcze boli ,ale myślę że to dochodzi pogoda /słońce/.Miałam robione dużo,wszystko naraz,żeby był spokój -zobaczymy.Lekarka powiedziała ,ze ładnie wygląda po operacji.W czwartek jeszcze do czyszczenia .Piątek nad morze ,lekarz nie widzi przeciwwskazań ,mam uważać na słońce, no i oszczędzać się .Płuczę i kończę sterydy /jeszcze ponad tydzień,antybiotyk odstawiony.Jak długo płukałyście zatoki ,czy nadal sporadycznie to robicie,co mówią wasi lekarze o płukaniu?Pozdrawiam

Moja pani laryngolog poleca płukanie nosa w sezonie jesienno-zimowym (grzewczym), dwa razy dziennie, do końca życia.
napisał/a: licus 2013-06-12 23:08
U mnie też mówią , że płukanie jest dobre ale nie wolno tego robić przed samym snem tylko przynajmniej 2 godziny przed snem i po płukanie nie wychodzić na dwór gdy jest poniżej 20 stopni
Pozdrawiam
napisał/a: licus 2013-06-12 23:43
Wydaje mi się , ze kaszel przy katarze to rzecz normalna , bierze też dużo leków rozrzedzających wydzielinę więc to wszystko spływa z zatok , ja tak miałam, ale gdyby się przedłużył należy zbadać dziecko czy czysto w oskrzelach i płucach . Kaszel to działanie oczyszczające .
Pozdrawiam
napisał/a: asik2601 2013-06-13 15:31
Dzięki :) osłuchowo oskrzela póki co ok i mam nadzieje, że tak zostanie. Mała dzisiaj w końcu przespała całą noc. Martwi mnie tylko fakt, że organizm jest bardzo wyjałowiony po tak długiej antybiotykoterapii. W poniedziałek kontrolnie wybieramy się do laryngologa. Trzymam kciuki, bo punkcja podobno jest mało przyjemna :/.
napisał/a: licus 2013-06-14 17:04
Może dać jej trzeba jakieś probiotyki np. DICOFLOR 10 jest dobry dla dzieci , tylko nie pamiętam od jakiego wielu . Ale szybko regeneruje organizm po lekach. Myślę , że będzie dobrze ale zatoki trzeba wyleczyć do końca , to podstawa , żeby później się nie wlekły.
Pozdrawiam wszystkich
napisał/a: licus 2013-07-18 17:22
Kasiu co słychać , jak się czujesz? Ja może troszkę lepiej , leczę te wrzody i czekam na aż będę mogła iść na operację .
Ruth nadal nie odezwała się .
Martwię się , bo to nie w jej stylu. RUTH odezwij się !!!!
Pozdrawiam wszystkich
napisał/a: kasia971 2013-07-19 09:09
LIcus,
cieszę się, że u Ciebie troszkę lepiej. Dobrze się odżywiaj, teraz jest już dużo dobrych warzyw i owoców, żebyś miała siłę na operację.

U mnie specjalnie bez zmian. Ruth się nie odzywała.

Pozdrawiam
Kasia
napisał/a: licus 2013-07-19 13:35
Dzięki Kasiu za odpowiedź . Również pozdrawiam Cię serdecznie pa
napisał/a: licus 2013-08-11 16:09
Kasiu , co u Ciebie słychać ??
Ja na razie czekam na dobry czas na operację , zaczęłam wkraplać biodacynę - krople do nasa i jakby lepiej .
Ruth dalej nie widać , mam nadzieję że wszystko Ok .
Pozdrawiam
napisał/a: kasia971 2013-08-12 08:46
U mnie prawie wszystko dobrze: trochę jeszcze mnie bolą stawy jak mówię, ale niedużo.
Zastanawiam się nad wyjazdem do sanatorium. Byłaś może kiedyś w Busku Zdroju?

Pozdrawiam
Kasia
napisał/a: licus 2013-08-16 23:35
Hej Kasiu cieszę się , najważniejsze , że wszystko na dobrej drodze
Nie była w Busku, byłam Szczawnie w sanatorium , ale myślę , że sanatorium to dobra rzecz , my chcemy teraz , żeby nam lekarz dał skierowanie , Wiem , czeka się podobno koło 2 lat , ale za 2 lata pojedziemy za darmo chociaż
Pozdrawiam Cię Kasiu pa
Ps. Ciekawe co z Ruth ??
napisał/a: czesiag 2013-09-06 12:32
Pozdrawiam Was serdecznie.Ja 3 miesiące po Fess,pomału dochodzę do siebie>Muszę teraz wzmocnić odpornośc, bo z tą śluzówką mam cały czas problemy.Licus -powodzenia ,kiedy termin operacji ,masz taki pełny Fess tzn wszystkie zatoki? .Kasiu nie wiem czy nie spróbuję tej Twojej diety na śluzówkę.Czy dużo trzeba było samozaparcia?Na razie ćwiczę nie jedzenie słodyczy.