Chore zatoki, zatkane uszy, mrowienie głowy i ból

Ruth, Licus,

możecie spróbować takiego leczenia. Dr Izabella Borowiecka przyjmuje przy ul. Wierzbowej 11 (Centrum Medyczne Verde - wejście z tyłu od ul. Canaletta). Wizyta kosztuje 150 złotych, niedawno dzwoniłam i się pytałam.

Pozdrawiam
Kasia

Cześć dziewczyny .
Ja przez weekend przesiedziałam w domu przeziębiona , w uchu mi chyba opryszczka wyszła i pół głowy nie mogę dotknąć . Do tego ropa w nosie i tchawicy , Biorę Bioparox , który kupiłam na necie w Czechach.
Kasiu dziękuję za wiadomość . Ruth jak Tobie pomogą to tez pojadę , bo już pieniędzy nie mam na te leki i badania
Pozdrawiam Was cieplutko

Pomieszałam wątki.Tu miałam napisać prośbę o rady po Fess./5 dni temu operacja/.bedę wdzięczna zapodpowidzi.Jutro kontrol u laryngologa

Wczoraj byłam na kontroli po operacji .Ponoć operacja ładnie wykonana .Laryngolog oczysciła ,odessała ,dała dalsze zalecenia płukania i reszta ,za tydzień jeszcze raz czyszczenie.Chciałam pojechać za tydzień nad morze zastanawiam się czy dam radę .Boli mnie jeszcze głowa/jakby zębo szczęki i ok oka/ale to chyba wymaga czasu jeszcze/żebym jeszcze do dentysty nie musiała .Czy możliwe są takie rzeczy po operacji zatok/okolica 7mki-leczonej /.Może jeszcze jakieś sugestie pooperacyjne,co robić ,czego nie robić itp.

Myślę ,że nad morze możesz jechać ale wiadomo , żadnych kąpieli , żeby nie przeziębić i żeby wody do nosa nie nalać ( brudna) I żadnych na razie ciężkich prac i schyleń. Te bóle myślę , że to normalne, ale jakby się przedłużały to lepiej spytać lekarza.
Pozdrawiam

Licus Ty też miałaś fess tak?Jak długo źle się czułaś? Czy coś polecasz.Zauważyłam ,że każdy lekarz co innego radzi,w szpitalu też.Niby są jakieś zasady ,ale...Ból głowy paskudny ,łącznie z kośćmi twarzoczaszki.,ale ja miałam robione wszystkie zatoki,to temu boli chyba/

czesiag napisal(a):

Wczoraj byłam na kontroli po operacji .Ponoć operacja ładnie wykonana .Laryngolog oczysciła ,odessała ,dała dalsze zalecenia płukania i reszta ,za tydzień jeszcze raz czyszczenie.Chciałam pojechać za tydzień nad morze zastanawiam się czy dam radę .Boli mnie jeszcze głowa/jakby zębo szczęki i ok oka/ale to chyba wymaga czasu jeszcze/żebym jeszcze do dentysty nie musiała .Czy możliwe są takie rzeczy po operacji zatok/okolica 7mki-leczonej /.Może jeszcze jakieś sugestie pooperacyjne,co robić ,czego nie robić itp.

Ja bym się wstrzymała z wyjazdem, dopóki śluzówka się nie zregeneruje. Jeszcze wniknie jakiś wirus albo bakteria? Zapytaj swoją panią laryngolog albo napisz na PW do dr Petera.

Według mnie głowa po operacji nie powinna długo boleć.

Pozdrawiam
Kasia

Ja też uważam , że głowa nie powinna boleć . Kasia ma rację.
Tak miałam fees, ale głowa bolała mnie tylko 2 dni a potem miałam takie czułe policzki ale to tez minęło koło tygodnia.
Było lepiej niż przed operacją , ale ciągle jeszcze mam do zrobienia resztę zatok. Czesiag po 1 operacji też źle się czułam, źle mi ją zrobiono , dopiero po 2 operacji w innym miejscu był jakiś efekt.
Pozdrawiam
Ps. Kasiu , Ruth się nie odezwała , martwię się , bo to nie w jej stylu.

Licus,
nie martw się. Może Ruth ma dużo pracy albo wyjechała za granicę, gdzie nie ma swojego komputera.

Pozdrawiam
Kasia

Ok Kasiu , dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
Pa

Czuję się już trochę lepiej.Głowa jeszcze boli ,ale myślę że to dochodzi pogoda /słońce/.Miałam robione dużo,wszystko naraz,żeby był spokój -zobaczymy.Lekarka powiedziała ,ze ładnie wygląda po operacji.W czwartek jeszcze do czyszczenia .Piątek nad morze ,lekarz nie widzi przeciwwskazań ,mam uważać na słońce, no i oszczędzać się .Płuczę i kończę sterydy /jeszcze ponad tydzień,antybiotyk odstawiony.Jak długo płukałyście zatoki ,czy nadal sporadycznie to robicie,co mówią wasi lekarze o płukaniu?Pozdrawiam

Witam. Moja córka (8 lat) od 4 tygodni ma problem z zatokami. Pierwszy tydzień leczenia bez antybiotyków- sinupret + fluimucil. Nie pomogło. Drugi tydzień antybiotyk, jednak jak się okazało zbyt mała dawka. W związku z tym dołączono duomox. W między czasie naswietlania, inhalacje. W końcu udało sie nam skonsultować z laryngologiem. Od reki lekarz chciał dać skierowanie na punkcje i leczenie dożylnie, jednak ostatecznie zdecydował się na kontynuowanie antybiotyku. Tym razem Dalacin c 300 3X dziennie + sinupret + erdomed +actifed. Nadal robie dziecku inhalacje z mucosolvanu. Zauważyłam jednak ostatnio, że kaszel u dziecka sie nasilił, szczególnie w nocy. Czy to reakcja na antybiotyk??? Nos jest juz dużo czystszy, tylko bardzo martwi mnie ten kaszel. Czy ktos miał podobne doswiadczenia. Proszę o pomoc :(.