Chore zatoki, problemy z oddychaniem

napisał/a: maro211 2013-08-03 19:18
Witam, mam na imię Marek mam 21 lat. W zeszłym roku przechodziłem septoplastykę(operacja przegrody nosowej) i mam problem.
Otóż długo przed zabiegiem miałem problem z oddychaniem przez nos, męczyłem się z tym może z 4-5 lat, aż w końcu trafiłem na lekarza który zainteresował się moim problemem. Na zabiegu miałem usuwany polip po prawej stronie, i prostowanie przegrody.
Jakiś miesiąc po zabiegu znów było to co dawniej, na początku myślałem, że to za wcześnie żeby było na 100% ok, ale tylko się pogarszało. Obecnie mam problemy z oddychaniem w ogóle i przez nos i usta, po prostu się duszę. Już nie wiem co mi dokładnie jest
czy zatoki, czy przerośnięte małżowiny, czy może chore migdały czy co tam jeszcze. Lekarka stwierdziła że mam prawdopodobnie wysychający zanikowy nieżyt nosa, mam również perforację przegrody nosa(otwór w części chrzęstnej). Czy tylko to może mieć wpływ aż na tak duże problemy z oddychaniem?? Ciągle zatykają mi się trąbki słuchowe, często mam bóle głowy, przy pochylaniu i tak w ogóle. Mam uczucie że jest tam coś w środku, coś mi zatyka nos, nie raz jak chcę wydmuchać wydzielinę to nie mogę bo w środku jest wszystko jakby nabrzmiałe opuchnięte. Najpierw mam wydzielinę, później jak rano wstanę jest wyschnięta(takie obrzydliwe strupy się robią) ble :) Już nie wiem co robić, mam wyznaczony termin w Warszawie dopiero na luty do specjalisty, mam podobno mieć znów robiony jakiś zabieg, pewnie ta perforacja. Stosowałem przeróżne leki, maści, spraye. Obecnie biorę bactroban na gronkowca złocistego którego mam i w nosie i w gardle, jest to podobno nosicielstwo. Biorę także rinopanteinę na nawilżanie.
Może znajdzie się jakiś dobry człowiek który by coś więcej doradził gdzie się udać co dalej robic?? Jeżeli ktoś by chciał na priv to proszę na mail:mepecki@gmail.com, lub gg: 36604544

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
napisał/a: maro211 2013-08-03 19:22
Aha, przypomniało mi się. Lekarka u której ostatnio byłem, która stwierdziła, że to tylko wina perforacji, odradziła mi zrobienie tomografii komputerowej. Jak myślicie ma rację? Ja właśnie bym wolał porobić jakieś badania które by to zobrazowały i faktycznie pokazały co jest nie tak, bo z domysłów to tylko można sobie tylko bardziej zaszkodzić. Jakie badania najlepiej porobić? Endoskopia zatok, tomografia zatok z kontrastem czy bez??
napisał/a: radek07 2013-08-04 13:00
Z doswiadczenia wiem, ze lepiej na wlasna reke zrobic tomografie komputerowa. A co do objawow to moze faktycznie sa spowodowane bakteriami, a jesli nie to moze przegroda, ktora powoduje zly przeplyw powietrza i tymczasowe wysuszanie blony sluzowej podczas oddychania. Probowales plukac jame nosowa zwykla woda?
napisał/a: maro211 2013-08-04 21:59
cześć dzięki za odpowiedź, tak, czasem płukam zatoki jak nie mogę już wytrzymać, robię tak: 1/2l wody letniej i pół łyżeczki soli, z przepisu w internecie i płukam taką gruszką gumową, nie kupuję tych sprayów bo mnie na razie nie stać żeby co tydzień kupować. Chyba masz rację, zrobię tk i dowiem się może coś więcej, a ty robiłeś już sobie tk zatok?? które badanie jest lepsze, tk z kontrastem czy bez??
napisał/a: radek07 2013-08-04 22:18
Ja robilem zwykla tomografie bez kontrastu. Z doswiadczenia wiem, ze uzywanie roznych sprayow nie daje wiekszej pomocy jesli schorzenie nie jest w 100% zdiagnozowane, wiec jesli ich nie kupujesz to chyba narazie sie nic nie dzieje. Podobna sytuacja jest z roztworem solnym do plukania, jesli nie wiadomo na 100% jaka jest przyczyna objawow, to sol za bardzo tu moze nie pomoc, wiem to z wlasnego doswiadczenia. Zalezy jak sie po takim plukaniu sola czujesz, u mnie to tylko pogarszalo objawy. Ja na dzien dzisiejszy plukam tylko czysta woda.
napisał/a: maro211 2013-08-05 14:10
aha, cenne informacje podajesz :) nie no jeśli chodzi o mnie to sprawa jest na tyle poważna, że dość często się duszę najbardziej dokucza mi to w nocy, a w dzień jest to na tyle uporczywe, że nie mogę praktycznie nic fizycznego robić. Nie wiem czy sprawa tych wynikających duszności, to efekt choroby płucnej, czy może mieć związek przewlekła choroba zatok z astmą np?? bo mój kolega np tak miał, że najpierw chore zatoki przez kilka lat a późnej astma, a wcześniej jej nie miał. Ja teraz płukam nos solą w stosunku 1/2 szklanki wody na pół łyżeczki soli, ale chyba zacznę samą przegotowaną wodą. Ja mam tak jakby opuchliznę w środku, jama nosowa wewnątrz jest spuchnięta, czuję to, dlatego pewnie się duszę, a dziurawa przegroda i bakterie tylko ten stan pogarszają. Wiem już na pewno co dalej robić. Pójdę przed samą wizytą w Warszawie zrobić tk zatok i badanie endoskopowe, prywatnie i niech lekarz opisze zdiagnozuje co jest nie tak i dopiero jakieś odpowiednie leczenie wprowadzić tyle że już na nfz. A co z Tobą? co masz zdiagnozowane, co u ciebie jest nie tak??
napisał/a: radek07 2013-08-05 14:30
Czy dusznosci, ktore u Ciebie wystepuja, wystepuja tylko w tym momencie kiedy czujesz, ze jama nosowa w srodku jest opuchnieta? Bo jesli dusznosci wytepuja tylko w tym momencie moze to swiadczyc o stanie zapalnym w okolicach jamy nosowej. Odczuwasz cos w rodzaju opuchlizny twarzy albo szyii? U mnie takie cos wystepuje. A co do mojej historii to duzo by tu opowiadac, jestem chory juz ponad 5 lat i jak narazie nie zdiagnozowano u mnie zadnej konkretnej choroby, sa tylko podejrzenia; moze to tetniak a moze malzowina puszkowa (concha bullosa), nie wiadomo.
napisał/a: radek07 2013-08-05 15:05
Musze tu dodac, ze podejrzenia o te dwie choroby sa tylko i wylacznie moimi podejrzeniami, a nie lekarzy, lekarze stwierdzaja, ze ja jestem w stu procentach zdrowy. A co do twojej tomografii pamietaj zeby otrzymac ja na plycie, bo o ile sie orientuje to nie wszedzie plyte ze zgrana tomografia mozna otrzymac.
napisał/a: kasia971 2013-08-05 18:11
1. Na tomografię komputerową zatok zawsze potrzebne jest skierowanie - na płatną także.
2. Nos powinno się płukać sterylnym roztworem soli fizjologicznej z apteki, ani samą wodą ani wodą z solą - taka zbyt mocna solanka może niepotrzebnie wysuszyć śluzówkę.
napisał/a: radek07 2013-08-05 18:22
Skad masz az takie dobre zdanie o tej soli fizjologicznej z apteki? A co jesli Ci powiem, ze lekarz, ktory wykonywal operacje zalecil mi plukac nos roztworem ze zwyklej soli? A co jesli Ci powiem, ze lekarz ktorego widzialem miesiac temu zalecil plukanie jamy nosowej tylko sama woda bez soli? Dlaczego jestes az tak przekonana do tej soli z apteki?
napisał/a: maro211 2013-08-05 19:18
do :radek07, trochę mnie dziwi, że przez tyle lat się z tym męczysz i nadal nie wiesz co ci dolega. Mnie powoli to zaczyna już wku****ć i chyba zacznę odkładać na jakiś zabieg płatny, ale najpierw trzeba do w miarę możliwości najlepszego specjalisty niech coś z tym zrobi Tobie też radzę, nie wiem skąd jesteś, ale jeśli ci to przeszkadza to powinieneś walczyć i dopiąć swego. Skąd mam duszności? nie wiem, nie powiem ci dokładnie, to się samo dzieje, czasem jest gorzej i muszę się przestawiać na pozycję siedzącą bo jak leżę na plecach to jest tragedia zwłaszcza w te upały...

do: kasia971, z całym szacunkiem ale kto Ci takich głupot naopowiadał, że trzeba mieć skierowanie na płatne badanie ?? :)
ja nie chcę iść do szpitala na to badanie, jest wiele prywatnych gabinetów które to robią komercyjnie za niewiele więcej kasy niż w szpitalu.
napisał/a: radek07 2013-08-05 19:29
Bo widzisz, czasem jest tak, że nie dość że lekarze są niedouczeni to bywa tak, że niektóre schorzenia nie są tak łatwe do rozpoznania i rozwiązania jakby się wydawało, i tak wlaśnie jest w tym przypadku. Na dzień dzisiejszy jedynie ja sam przypuszczam co to może być; małżowina puszkowa, znasz takie coś? Bo podobno między samymi laryngologami jest to mało znane i właśnie chyba przez to, że jest mało znane mój problem nie rozwiązał sie od tak długiego czasu. A co do wizyt u specjalistów to bylem już u około 30 i nic nie zdziałałem, na dniach powinienem widzieć kolejnego, idąc do niego mam mu zamiar naświetlić dokładnie to schorzenie, o którym napisałem powyżej.