Candida,Bolerioza. Ratujcie.

napisał/a: Wladek 2009-07-27 11:53
Witam wszystkich.Temat zakladam gdyż sam sobie nie umiem poradzic-a lekarze tez srednio do tego podchodza.Na wstepie dodam ze jestem, palaczem marihuany.Pilem alkohol- teraz zadko - zdrowie, i nie kiedy inne uzywki ale sporadycznie.Dieta raz dobra raz zla.Gdyż nie kiedy cwicze na silowni.Przez jakieś okresy czasu.Obecnie dieta antygrzybicza.W dziecinstwie chorowalem, często.Leki, antybiotyki, infekcje.Z tego co mi wiadomo grzyb,plesnie w domu. Do tego bardzo zly dom.Klotnie rodzicow itd.Ale nie o to chodzi.

Problemy zdrowotne.
W dziecinstwie chorowalem często.Ale do pewnego czasu.Potem już nie chorowalem wogole.
Ogolem zaczne od tego kiedy się wszystko zaczelo.

Paliłem Marihuane(nie kiedy marna,mokra,albo nasaczona cukrem,splesniala itd), pale już gdzies 4-5 lat, raz więcej raz mniej.I w pewnym momencie bylo tak ze nie kiedy bolalo mnie gardlo,bylo czerwone.I pojawil się problem z oddechem.Nic mi się nie chce.Nie moge się za nic wziasc.Mgła w głowie.Ciezko się skoncentrowac.Problemy z pamiecia.Ciezko z nauka.Że ciezko zaczerpnac pelny wdech-jak bym się dusil.Noca okropny kaszel.Suchy. Skoki goraczki. Więc do lekarza i potem pulmonolog.Spirometria-zdjecie pluc-wszystko ok.Więc jak ok to ok.I z objawow został mi tylko problem z oddychaniem.I skoki goraczki.Odposcilem.Gdyz ciezko bylo cos wymyslec a lekarze nie bardzo chetni do badan itd.

Za jakieś 6 miesiecy okropny bol gardla.Dostalem antybiotyk + nestatyne.Przeszlo ale chyba za krotko jadlem antybiotyk.Tak samo palilem, i nie kiedy pilem.Nie wiedzialem ze nie wolno i jak antybiotyki dziajala.I znowu to samo.I potem znowu to samo.I już niby wszystko ok. Kuracja miesieczna.Zadnych probiotykow itd.Zadnej diety

Dodam, ze mialem mam nadal grzybice stop,lopiez, leczylem ja,ale nie dala się wyleczyc.I moje pytanie brzmi? Czy można zarazic się grzybica w przypadku kiedy myje nogi i w jakis sposob brudne rece loduja,w ustach,nosie,uszach. Zeby zarazic się grzybica.Bo tak zrobilem parę razy i wtedy pojawil się bialy nalot na języku..

Z wczesniejszych syndromow pamietam ze.
Nic mi się nie chce. Nie moge się za nic wziasc.Problemy z oddechem.Skoki goraczki-po jedzeniu,paleniu,piciu.
Mgła w głowie. Ciezko się skoncentrowac.Problemy z pamiecia.Ciezko z nauka.

I po tamtych antybiotykach pojawilo się dodatkowo.

Nic mi się nie chce.Nie moge się za nic wziasc
Bialy nalot na języku i gardle który smierdzi.Najwiecej po jedzeniu.
Sluz w kale.I na jego sciankach. Bialy
Gdy się kapie w wannie biale reczy
goraczka między 35,5 a 38,5 po jedzeniu często najwieksza, teraz już dużo mniej. Zadko
Caly czas czuje zmeczenie i się źle czuje
Caly czas jestem glodny
Ciezko się skoncentrowac, problemy z pamiecia. Ciezko z nauka
Sennosc
gazy
suchosc w ustach, biala gesta slina
pekajace wargi
zaparcia lub biegunki
zly nastroj
bole gardla
Gula w Gardle
Rano Kac
Mgła w głowie
Przelewanie w brzuchu
Problemy z pelnym oddechem

Zaczolem więc szukac ratunku.Poszedlem do lekarzy i im mowie co i jak.To oni to bagatelizuja.Więc zaczlolem sam szukac.I znalazlem candida.Więc poszedlem znowu powiedzialem o co chodzi.Jakieś badania dostalem.Ale to i tak nic nie wnioslo.
Pasozyty krew itd. wszystko ok.Wymaz z gardla:
streptococcus alfa hemolizujący
haemophilus parainfluenzae
staphylococcus aureus pojedyncze kolonie
Lekarka mowi wszystko ok. Teraz wiem ze nie bardzo
inny wymaz gardla dodatkowo
Neisseria spp.

Więc przestalem się interesowac.Niby jestem zdrowy.

Wyjechalem do Irlandii. 9 Miesiecy. Dużo alkocholu, marihuany dużo mniej. Ale za to dużo fastfodow.W domu zimno.Grzyb.

I pojawilo się dodatkowo.
Przeziebienie – kaszel katar.
czestomocz
wypryski na calym ciele- w domu byly takie 2 male kotki. I po jakims czasie pojawily się te wypryski. Takie przy wlosach. Bylem u 3 dermatologow. Mowia ze to niby nie pasozyty. Ze zapalenie mieszkow wlosowych. A ja podejzewam grzybice.

Wrocilem do polski ostatnio i zaczolem się interesowac co mi może być i mysle ze to może być Candida.

I ogolem do tego wszystkiego mam takie objawy.Być może dlatego ze wtedy podotykalem ust, nosa,ucha tymi brodnymi rekami.
Oczy-czasem rozmazany obraz,pieczenie,częste mrozenie,zaropiale dostalem 2 krople- tobrosopt,chibroxin.Bylo dobrze ale jak przestalem uzywac to samo.Więc odposcilem-nawet wymazu nie mialem.
Ralyngolog- swiszczy w uchu, nie kiedy boli jak by wewnatrz ucha jak się porusza – potem przechodzi,pelne ucho-jak by cos w nim bylo, gorszy sluch, dostalem vertix. Zadnego wymazu.
dermtolog-jak by grzyb pod paznokciami, te krosty,
Smierdzace,potliwe,popekane między palcami ale delikatnie,na klapkach bialy śluz taki jak na języku.Ogolem na te nogi,stosowalem masę lekow,jak stosowalem poprawa a potem lipa.Zadnego wymazu.

Więc zaczolem szukac w necie zaczolem stosowac dietke,soki z cytryny itd.To jak się powinno leczyc.A do tego dostalem itrokonazol od dermatologa. Ale srednio pomogl. A potem ketokonazol i bylo już dobrze, ale za krotko.Tylko 14 dni.I po jakims czasie zaczelo być dużo lepiej. Więc pomyslalem ze to może być to. Po jakis 2 miesiacach przestalem. I się wszystko pogorszylo.

W sferze teoretycznej wiem co i jak. Probiotyki, oczyszcanie organizmu itd. Do tego mam już dobry uklad z lekarka fluconazol itd.
Ale moje pytanie brzmi jak potwierdzic ze to candica ogolna.Bo nie chce zeby bylo tak ze lecze się na co innego niż trzeba. Ewentualnie co zrobic aby się dowiedziec.

Już mialem zaczynac wszystko na nowo. A tu nagle taki pech.

Bylem na spacerze i widze ze mam kleszcza. Bylem troche pijany więc nie stety wziolem go wyrwalem rekoma.Nie wiedzialem ze trzeba penseta i trzeba zdezynfekowac.Wyrwalem go wszystko ok.

Za 2 dni sobie podrapalem to i nagle za jakas godzinke pojawil się ogromny rumien duzy na 15 cm.Więc od razu do lekarza.A jeszcze wczesniej internet zeby mieć mniej więcej pojęcie. Wiec lekarka dala mi unidox 4 opakowania 10x100 do teg probiotyk.2 razy dziennie 1 tabletka.Nie którzy mowia ze to za malo.I poprosilem o flukonazol ale ze zaczne go uzywac dopiero jak uporam się z kleszczem.I wlacze wszystkie czesci kuracji, leki naturalne oczyszczanie organizmu itd.

Odnoscie kleszcza jak wiadomo ciezka sprawa. Gdyż sama bolerioza to nie problem - są koinfekcje.Więc moje pytanie brzmi co robic.Jakie badania zrobic zeby mieć pewnosc.Z objawowo to ten rumien.Ale znikl za 2 dni.Zadnej grypy itd.Ale jak jem ten antybiotyk to się bardzo marnie czuje jak by reakcja Herxa – candi.

Więc jakie badania. Jak do tego podejsc. Unidox to tetracyklina bardzo źle dziala na candi. Powoduje wzrost i wzmocnienie grzyba.

Czy razem z Bolerka leczyc Candi rownoczesnie ?? Ja myslalem ze najlepiej pierwsze jedno a potem 2

A do tego jeszcze jaki według was schemat jest najlepszy.

Mysle pierwsze o odrobaczeniu się pewnie cos siedzi we mnie.Jakie znacie dobre metody.Ja mysle o lekach stosowanych ogolem do candi czyli leki-srodki przeciwgrzybicze i przeciwpasozytnicze.A do tego Vernicadis.

I oczyszczanie organizmu. Ogolem bede wybieral metode.

Za co się pierwsze wziasc.Czy to razem robic wszystko. ??

A do tego moje pytanie brzmi.Czy jak się lecze antybiotykami.Czy moge jesc probiotyki, jogurty,witaminy.Bo nie którzy mowia ze po kuracji dopiero. Oraz co z ochrona watroby Sylimarol ?? Bo nie którzy mowia ze nie trzeba chronic watroby.

Reasumujac, podejzewam Candi, bolerioca+ko,alergia od candi.
napisał/a: Vattier 2009-07-27 12:44
Osłabienie odporności immunologicznej, problemy ze strony układu oddechowego, problemy z koncentracją i pamięcią wynikają z palenia marihuany.
Ketokonazol i flukonazol są lekami stosowanymi przy grzybicach, ale są one dosyć toksyczne i raczej mało skuteczne, dlatego leczenie grzybic jest trudne. Nie oczekuj cudów szybko.
Rumień i obecność kleszcza faktycznie wskazują na boreliozę, której leczenie również jest długie (często kilkumiesięczne). Można stosować tetracykliny lub cefalosporyny, z których drugie charakteryzują się znacznie mniejszą tosycznością.
Jogurty możesz jeść i jest to nawet wskazane, ale nie faszeruj się nadmiernie syntetycznymi witaminami. Ponieważ mówiłeś, że spożywałeś alkohol - możliwa awitaminoza B1. Skonsultuj to z Twoim lekarzem prowadzącym.
Jeśli oczekujesz, że ktoś da Ci tu gotowy algorytm na rozwiązanie tak złożonego problemu, to się mylisz. Postępuj zgodnie z zaleceniami lekarza i zacznij prowadzić zdrowy tryb życia.
napisał/a: Wladek 2009-07-27 16:20
Oj jak ja bym chcial wiedziec dokladnie co mi jest. A tak to sa przypuszczenia.
napisał/a: Wladek 2009-10-17 20:20
Witam pozmienialo sie duzo. Nie pale Mj, nie pije. I nic nowego w sprawie nie ma. Poza tym ze bylem u psychiatry gdyz skierowal mnie do niego gastrolog. Ktory dal mi leki. Ale ich nie jem. Gastrolog dal mi leki na przyspieszenie przewody pokarmowego. Ale sadze ze to bez sensu. Bede go namawial na kolonoskopie, gastroskopie.
Byc moze mam dysbioze. Tak mi sie wydaje. Zrobie jeszcze wymaz mykologiczny.
Moj plan dzialania.
1 likwidacja pasozytow, kazdy je ma.
2 oczyszczenie ogragnizmu
3 kuracja przeciw candi. Po 1 czulem sie dobrze, tzn zdrowy ale po 2 dniach znowu chory. Wiec to jest to.
wyleczyc zeby mam amalgamaty stad moze byc grzybica
Ogolem nie wykluczam jakiejs choroby odzwierzecej.
I mozliwe ze mam grzybice ploc i okolic od mj.
napisał/a: candkiller 2010-03-19 00:44
Witam Kolego,
Rozpoczalem walke z candida jakis miesiac temu. Moim glownym problemem to zajady, które mialem do 13roku zycia, po podaniu antybiotyku w wieu 22 wrocily i sa do dzis, obecnie mam 26, pojawily sie zmiany grzybicze na palcu prawej reki (pomiedzy 3 i 5) i masa innych objawow, ktore mozna layczyc z roznymi chorobami wiec nie bede ich wymienial. 4 lata temu leczono mnie orungalem + travocort efekt bardzo dobry na 2-3 tygodnie, uwazam ze to i tak naprawde super. Jednak nie bylem swiadomy wtedy co mi delga. Moje leczenie obecnie wyglada nastepujaco :
RANO - Detox- 1tabs, Cynk- 30mg, Selen-200uq, Magnez, olej z wiesiołka - 2tabs, kompleks witamin,
POŁUDNIE- Detox - 1tabs,Magnez,olej z wiesiolka- 2tabs
WIECZOR ; Detox- tabs,Chrom- 200uq, Magnez. olej z wiesiolka- 2tabs, ekstrakt czosnku.
Ograniczam spozywanie fastfoodow i cukrow w kazdej postaci, nie pije piwa, pije wodke w piatki i soboty, nie mam wogole kaca, ZERO, nic ! a przed leczeniem na drugi dzien po wodce umieralem, wymioty zolcia itd., caly dzien spedzony w lozku.
Jestem po niecalym miesiacu leczenia, nastapila ogromna zmiana samopoczucia i duzy przyplyw energii, dalej mam zajady ich rozwoj jest powolniejszy, jednak caly czas sa a chcialbym naprawde sie tego pozbyc. Pale marihuane ale tylko holendra i z tego niezrezygnuje predko, po paleniu swinstw z dziwnymi dodatkami (polskie ziolo) dostaje na ciele pokrzywki i mam wrazenie ze grzybica bardziej sie nasila. Czy stosujesz jakas kuracje przeciw candidi ? Czy palenie marihuany sprzyja rozwojowi candi?