Brak orgazmu
napisał/a:
lalala2826
2015-05-11 12:31
Witam. Mam 21 lat współżyje od 3, mialam dwóch partnerów seksualnych, lecz żaden z nich nie zapewnił mi orgazmu ani lechtaczkowego ani tym bardziej pochwowego. Sama sobie tez nie potrafię go zapewnić, podczas masturbacji, stymulacji lechtaczki po pewnym czasie odczuwam ból, dyskomfort, musze przerwać ponieważ nie daje sie tego wytrzymać... Mam juz dość takiego stanu i chciałabym prosić o rade co mogę z tym zrobic
napisał/a:
agulamala
2015-05-12 14:45
Próbowałaś wizyty u specjalisty? Może u seksuologa?
napisał/a:
lalala2826
2015-05-13 13:18
Nie probowalam, zastanawiam sie czy nie da się tego zmienić w inny sposób. Wizyta u specjalisty będzie juz krokiem ostatecznym
napisał/a:
Konstans
2015-05-13 21:26
Witaj,
najpierw udaj sie do lekarza gin. i popros o badania hormonalne. Zbadaj poziom hormonów (tsh, ft3, ft4).
Ale też byc moze jeszcze nie nastał Twój czas? Uwierz - jeszcze wszystko przed Tobą !!!!!
jak sie zmuszasz, spinasz, by cos osiągnąc to efekt często jest odwrotny :/
Wiele zalezy też od partnera - darzyłaś go uczuciem? pociągał Cię seksualnie? miałaś sny o nim etc.
Wiele tez zalezy od atmosfery. Podejścia do siebie partnerów.
Od techniki i rodzaju stymulacji, pieszczenia etc.
Może gdzies został popełniony błąd, który mozna łatwo naprawić?
Z drugiej strony, kiedy sie sama stymulujesz to jak to się odbywa? masz na to ochotę czy się zmuszasz, bo trzeba to spróbawać?
czy jesteś podniecona? czy robisz to mechanicznie?
Dziewczyno, nie wiesz, ze u nas psychika to klucz do sukcesu? :)))))))))))))
a w tym relaks, dowartosciowanie siebie, komfort ciała i psychiki !
pozdrawiam
najpierw udaj sie do lekarza gin. i popros o badania hormonalne. Zbadaj poziom hormonów (tsh, ft3, ft4).
Ale też byc moze jeszcze nie nastał Twój czas? Uwierz - jeszcze wszystko przed Tobą !!!!!
jak sie zmuszasz, spinasz, by cos osiągnąc to efekt często jest odwrotny :/
Wiele zalezy też od partnera - darzyłaś go uczuciem? pociągał Cię seksualnie? miałaś sny o nim etc.
Wiele tez zalezy od atmosfery. Podejścia do siebie partnerów.
Od techniki i rodzaju stymulacji, pieszczenia etc.
Może gdzies został popełniony błąd, który mozna łatwo naprawić?
Z drugiej strony, kiedy sie sama stymulujesz to jak to się odbywa? masz na to ochotę czy się zmuszasz, bo trzeba to spróbawać?
czy jesteś podniecona? czy robisz to mechanicznie?
Dziewczyno, nie wiesz, ze u nas psychika to klucz do sukcesu? :)))))))))))))
a w tym relaks, dowartosciowanie siebie, komfort ciała i psychiki !
pozdrawiam
napisał/a:
lalala2826
2015-05-14 11:06
hmm kiedy robilam to sama (bo juz nie robie) to bylam podniecona ale wszystko konczylo sie kiedy poczulam bol, wtedy mimo tego ze mialam ochote nic nie robilm poniewaz balam sie tego ucucia.
Kiedy robie to z partnerem to zazwyczaj jestem podniecona i mam ochote ale tak jak mowie po jakims czasie to sie wypala wlasnieprzez ból i dyskomfort. wtedy juz nie mam ochoty nic robi..
Z chlopakiem jestem dwa i pol roku, kocham go i mnie pociaga ale kurde dość!!! ile może tak byc ze ja nie dochodze tylko on... ehh on sie tym martwi i stara sie ale bez zadnych efektow.
Kiedy robie to z partnerem to zazwyczaj jestem podniecona i mam ochote ale tak jak mowie po jakims czasie to sie wypala wlasnieprzez ból i dyskomfort. wtedy juz nie mam ochoty nic robi..
Z chlopakiem jestem dwa i pol roku, kocham go i mnie pociaga ale kurde dość!!! ile może tak byc ze ja nie dochodze tylko on... ehh on sie tym martwi i stara sie ale bez zadnych efektow.
napisał/a:
dorothea1
2015-05-14 22:25
Ja mam lat 35 a borykam się od początku z tym samym problemem. Już ok 18 lat. Wybieram się na badania hormonalne. może znajde odpowiedź
napisał/a:
lalala2826
2015-05-15 08:18
W takim razie tez powinnam sie wybrac bo po co czekać starać się przy tym tylko bardziej denerwowac jak za 18 lat mam miec tal samo jak teraz-.- tylko ciekawe czy da się cos na to poradzic
napisał/a:
Konstans
2015-05-15 09:39
Badania hormonalne zróbcie tak czy inaczej.
jednak jeśli odczuwacie fizyczny ból, dyskomfort to albo to kwestia psychiki albo jakiegoś fizycznego uwarunkowania? badałyście sie ginekologicznie? może tam jest jakiś problem?
lala:
nie zakładaj z góry, ze skoro u kolezanki to trwa lata, to i u Ciebie bedzie. Nie wiesz, co Ci dolega. Moze a raczej na pewno ma to inne podłoże. Kazdy z nas jest inny. Ale nie zostawiajcie tego a muzo. Zróbcie coś - idżcie do lekarza, zróbcie badania.
pozdrawiam
jednak jeśli odczuwacie fizyczny ból, dyskomfort to albo to kwestia psychiki albo jakiegoś fizycznego uwarunkowania? badałyście sie ginekologicznie? może tam jest jakiś problem?
lala:
nie zakładaj z góry, ze skoro u kolezanki to trwa lata, to i u Ciebie bedzie. Nie wiesz, co Ci dolega. Moze a raczej na pewno ma to inne podłoże. Kazdy z nas jest inny. Ale nie zostawiajcie tego a muzo. Zróbcie coś - idżcie do lekarza, zróbcie badania.
pozdrawiam