brak odporności, częste przeziębienia

napisał/a: lukasz19821 2014-12-03 18:07
Witam.
Od kilku lat odczuwam zupełny brak odporności. Oczywiście są czasami kilku miesięczne przerwy gdzie mogę swobodnie uprawiać spoty i nie mam większych problemów zdrowotnych ale to rzadko i głównie latem 3-4 miesiące.
Objawy:
Idę na trening, następnego dnia jestem już rozbity , czasami zaczyna mi ciec z nosa. Muszę odczekać kilka dni żeby dojść do siebie. Gdy wracam do treningu sytuacja się powtarza. Czasami gdy nie uda mi się zareagować odpowiednio szybko , naziębienie przechodzi w infekcję bakteryjną i dostaję antybiotyk. Czasem to przeziębienie przeradza się w zapalenie krtani lub tchawicy lub zapalenie oskrzeli.
Po ostatniej infekcji (zatok - pierwszy raz) dostałem ismigien. Wybrałem już drugi listek, teraz przyszedł czas na ostatni. Lecz nie widzę zmian po tym.
Dodatkowo gdy się czymś bardziej zestresuje to następnego dnia jestem rozbity i zaczyna lecieć z nosa. Teraz dokładnie jak to opisuję. Prócz kataru. Jestem rozbity i czuję się naziębiony. Wczoraj miałem parogodzinne spotkanie, które było dość stresujące. No ale nie bez przesady.

Od kwietnia stosowałem dietę : dużo warzyw zielonych, płatków owsianych i tym podobnych produktów. Praktycznie brak przetworzonego jedzenia. Czasem oczywiście pozwalałem sobie na coś z poza listy : ciastko czy coś.
Oczywiście stosowałem czosnek i wszelkie podobnego typu wspomagacze odporności ale skutków żadnych.

Proszę o poradę.
napisał/a: lukasz19821 2014-12-04 12:38
Ktokolwiek ?
napisał/a: klinacz 2014-12-04 16:16
A lekarze co mówią ? Przegroda nosowa jest prosta ? Czy wydzielina z nosa jest przezroczysta ? Czy małżowiny nosowe są powiększone ? Przydałoby się badanie witaminy D3 i włączenie jej suplementacji.
Ogólna morfologia by się również przydała oraz ewentualnie poziom ferrytyny.

Dietę utrzymywać najzdrowiej jak się da. Wyłączyć nabiał, szczególnie mleko.

Co do wzmocnienia odporności to Beta-Glukany, Laktoferyna, probiotyki, Witamina D3 oraz dobra multiwitamina np. Multiple Sport z Olimp Labs.

Co do stresu to można stosować adaptogeny takie jak Żeń-szeń (też wspomaga odporność) czy Ashwaganda.
napisał/a: lukasz19821 2014-12-04 17:30
Przegroda nieznacznie skrzywiona. Byłem u kilku laryngologów - nie ma to wpływu. Wydzielina bezbarwna. Małżowiny normalne, swobodnie oddycham, no chyba że dostanę kataru to standardowo.
Właśnie poprosiłem lekarza o badania:
morfologia,triglicerydy,glukoza, alt,ast cholesterol całkowity, kreatinina, mocznik, badanie ogólne moczu, tryeotropina. Myślę,że do wtorku unormuje mi się stan zdrowia to pójdę zrobić te wszystkie badania.
Lekarze nic nie mówią. Dają antybiotyki.
Pani do której poszedłem po badania powiedziała żebym wykupił sobie witaminę d3, od kilku dni zacząłem suplementacje.
napisał/a: klinacz 2014-12-04 17:39
Zalecana dawka witaminy D3 to od 2000 do 5000 IU dziennie, w tym przypadku bym się skłaniał ku 5000 IU, poziom tej witaminy wzrasta bardzo powoli, więc minimum 3 miesiące, ale warto. Dawki do 1000IU to stanowczo za mało. Zalecałbym rozejrzeć się na allegro za tego typu dawkami z takich marek jak Puritan's Pride, Swanson, Now Foods, wyjdzie ekonomiczniej, niż kupując polskie preparaty.

Antybiotyki wyniszczają florę bakteryjną jelit, przyczyniając się do zmniejszenia odporności organizmu, gdyż większość odporności człowieka pochodzi z jelit.
napisał/a: Amadeusz10 2014-12-05 21:02
Ja często w przeszłości się przeziębiałem i słyszałem na ten temat tyle teorii, że się pogubiłem. Coś jest na rzeczy z tą przegrodą nosową. W jamie nosowej zbiera się śluz. Może blokować jedną dziurkę (przegrodę) nosową. To wymusza szybszy przepływ powietrza drugą. Bo musimy przecież dostarczyć do płuc taką samą ilość tlenu jedną, co dwiema dziurkami nosa. Tylko, że szybszy przepływ, to większe chłodzenie i zaziębianie migdałków. Tak jak się oparzymy na dłoni. Szybko dmuchamy i jest chłodniej. Co ciekawsze, aby odblokować przepływ powietrza wystarczy położyć głowę czołem do poduszki i zaraz wszystko się odtyka. A więc dopiero jak śluz spływa na boczną część głowy to zatyka przepływ. Gdy leżę na plecach jest dużo lepiej. Ale nie dokładnie. Głowa u mnie lepiej jak jest trochę w prawo. To by świadczyło o krzywej przegrodzie, lub jakimś złogu w komorze nosowej który coś tam blokuje.
Podobno nie tylko zimne powietrze (zimą) powoduje zapalenia migdałków. Również suche. W tym calu, aby nawilżyć powietrze trzeba na grzejnik położyć choćby mokry ręcznik i jest trochę lepiej.
I tak oto moje podejrzenia o osłabiony układ odpornościowy okazały się bezpodstawne. Oczywiście nie znaczy to, że u każdego musi być tak samo. Szerzej swoje obserwacje opisałem to tutaj - http://commed.polki.pl/wielki-problem-z-migdalem-vt96909.html .
napisał/a: Amadeusz10 2014-12-16 17:25
lukasz1982. Przyszło mi jeszcze coś do głowy. Ważna sprawa. To to jak śpimy. Lepiej jak jest w mieszkaniu cieplej, a my śpimy pod jakąś kołdrą, niż jak zimniej, a my śpimy pod pierzyną. Pod pierzyną łatwo się przegrzewamy, a to powoduje natychmiast przeziębienie.
Druga sprawa, to w celu podniesienia odporności, należy dostarczyć organizmowi witaminy B12. To najważniejsza witamina w twoim przypadku. Kiedyś podawano dożylnie witaminę B12 (z pyralginum) poborowym idącym do wojska i rzeczywiście przez następne dwa lata najgorsze ,,patałachy'' na nic nie chorowały. Wielu ludzi wyjeżdżających do USA do ciężkiej pracy i chcących zarobić sporo pieniędzy nie mogło pozwolić sobie na chorowanie. Zażywali więc przed podróżą delbetę.
napisał/a: TCM 2014-12-27 14:59
Witam,
Panie Łukaszu czy miał Pan wykonany wymaz z nosa i gardła?
napisał/a: Lusiada 2015-01-10 22:11
A czy któryś z lekarzy sprawdzał stan migdałków? Mojemu kuzynowi lekarz z przychodni "mml" ulżył, kierując na zabieg usunięcia migdałów i problem z częstymi infekcjami minął... dobrzy lekarze to i dobrze trafiona diagnoza.
napisał/a: lukasz19821 2015-03-16 11:10
Witam serdecznie.
Badania wyszyły dobrze.
Jedyna rzecz jaka była podwyższona to eos20% .
Wymazu nie miałem robionego - teraz będę miał robiony, znaczy się przyniosłem do domu z laboratorium pojemnik i przy najbliższym wyjeździe do lekarza zrobię sobie wymaz. Stan migdałków jest bardzo dobry. Nie mam problemów z migdałami.
Po latach udało mi się samemu namierzyć przyczynę takiej sytuacji. Podczas treningu najwidoczniej powstaje duży wyrzut histaminy .
Teraz na godzinę przed treningiem biorę adaptogen czyli żeń-szeń a tuż przed treningiem biorę alegrę. Wtedy jest wszystko ok.
Piszę na wypadek gdyby ktoś miał podobnie.
Wychodzi na to, że chyba jest to jakaś nietolerancja histaminy. Do niedawna nie wiedziałem, że coś takiego jest.
Pozdrawiam serdecznie.