Bóle z lewej strony na plecach na wys. pasa przy poruszaniu

napisał/a: lionmen 2014-11-25 23:50
Witam.

W zeszłym roku pisałem na tym forum w spr. trzustki - jak się okazało stwierdzono u mnie PZT - w sensie torbieli oraz nieco powiększonej właśnie trzustki - jednak odstawiłem mocny alkohol itd. i po miesiącu wszystko znikło - w lutym b.r. byłem również na badaniach USG i też było OK.

W sumie cały rok w porządku aż do ostatniej soboty - miałem bardzo dużo przeżyć nerwowych a cierpię niestety na mocną nerwicę i od soboty przy nachylaniu ciała w lewą stronę tak jak bym chciał zrobić w lewo pajacyka na wysokości pasa czuję ból taki uciskowy - dodam jeszcze że z powodu przeżyć z tamtego roku mimo tego iż dobrze się czułem z nerwów co chwilką przyciskałem palcami pod żebrami brzuch itd. poprostu sprawdzając czy nic mnie nie boli - stąd też miałem czasem tak że wg. mnie bolały mnie mięśnie.

I właśnie od soboty jak wspomniałem czuję taki ból uciskowy z lewej strony na wysokośći pasa oraz na plecach poniżej żebra - ale nie cały czas tylko np. odczuwam go przy mocniejszym oddechu, jak np. mi się odbije po jedzeniu, jak również jak chodzę szczególnie po nie równej powierzchni - w nocy śpię bez problemu, nic mnie nie boli nie dokucza, budzę się rano również zero problemów dopiero po kilku godzinach ruchu/aktywności to zaczyna mi dokuczać.

Jeżeli chodzi o gastrykę itd. wszystko w porządku, załatwiam się raz na dzień czasem raz na dwa dni - czasem mam ale to rzadko luźny/wodnisty stolec ale to również zauwazyłem ze po tym jak się odenerwuję - jednak nie mam żadnych biegunek oraz stolec wg mnie nie jest tłuszczowy czy coś z tych rzeczy, jem normalnie 3 - 4 posiłki w ciągu dnia jak również po jedzeniu nie odczuwam różnicy - jak np. po prac położe się na dosłownie godzinę obudzę się nic praktycznie czuję nic mi nie dokucza a potem po jakimś czasie znowu.

Prosiłbym o interpretację byłem u lekarza rodzinnego doktorka stwierdziła iż nie jest to wina trzustki tylko mięśni, dodam również że przy problemach z trzustką bolało mnie właśnie po lewej stronie pod żebrami a teraz nic takiego nie ma jak również przy dotykaniu/przyciskaniu nie odczuwam bólu żadnego - powiedział bym nawet że jak poprzyciskam w tych miejsach palcem to mi pomaga dodam też że np ciepła kąpiel pomaga mi w tym czy też jakieś ciepłe okłady.

Prosiłbym o jakieś informację ponieważ znowu dobrałem sobie do głowy że to może być wina trzustki itd :/