Bóle w okolicach serca, kłucie, duszności

napisał/a: mamaijulio 2010-03-28 13:47
Witam, piszę o moim problemie bo już sama nie wiem co mam robić i do jakiego lekarza się udać Byłam z tym 3 razy u mojej lekarki rodzinnej Ona uparcie twierdzi cały czas, że to nerwy
Otóż jakiś miesiąc temu dostałam napadu dziwnego bólu Kłucie po lewej stronie pod żebrami przeszywające i promieniujące do ramienia lewego, do szyi i twarzy (wiem, że tak objawiają się bóle wieńcowe, również mogą zacząć się w nadbrzuszu) Że to kłucie pojawiło się w okolicach śledziony/trzustki poszłam na usg brzucha, które wyszło poprawnie, żadnych patologii (morfologia i ob w normie) Pobolało i minęło i nie mam tego do dziś Ale od tego czasu kłuje mnie serce po jego prawej stronie, w koniuszku serca i jakby nad piersią A od jakiegoś tygodnia czuję dziwny ucisk na klatkę (ale to nie boli) i czasem ciężko mi oddychać Niby oddycham normalnie mimo uczucia ucisku a za kilka oddechów muszę wziąć taki jeden głęboki wdech I nie zawsze czuję to uczucie ucisku na klatkę Nie boli również przy oddychaniu Poza tym ogólnie czuję się dobrze Ciśnienie mam w normie ale podchodzi pod niższe (średnio 110/66), mam 26 lat, jestem dosyć znerwicowanym człowiekiem Ale boję się, że to może być jakaś poważna choroba Czy ktoś ma podobne problemy? czy mogę cierpieć na jakąś chorobę kardiologiczną? w mojej rodzinie większość starszych ludzi to sercowcy, naczyniowcy i ciśnieniowcy, więc może mam to w genach Ale już w tak młodym wieku miałabym jakąś poważną chorobę? I nie wiem czy iść do kardiologa czy pulmonologa? jakie badania wykonać? Dodam jeszcze, że czasami mam wrażenie jakby serce zwalniało tempo bicia, a czasami odczuwam nagłe przyśpieszenie, czuję jak serce wali, coś na zasadzie arytmii Często się też tak zdarza, że kłuje mnie cała lewa pierś, jakby ktoś tysiące szpilek w nią wbijał Nie jest to związane z tym, czy akurat wtedy boli serce, czy ciężko oddychać Nie są te sprawy zależne od siebie Błagam doradźcie mi coś Dziękuje z góry
napisał/a: xxyz 2010-03-30 17:53
Najprawdopodobniej to neuralgia międzyżebrowa, po prostu przy jakichs tam ruchach nastepuje drażnienie nerwu i stąd ostry ból. Jednak nie zaszkodzi się upewnic poprzez zrobienie EKG ( jeszcze lepiej Holtera) i USG serca - głównie dla Twojego komfortu psychicznego.
napisał/a: kas1988 2010-03-31 21:33
Kurcze, november. mam to samo co Ty ;| lekarze mówią ze to nerwica ale mi się ciagle wydaje ze przeoczyli jakąś chorobę a mnie wiecznie co innego dolega, kłócie w okolicy serca, brzuchu, w boku, duszności, zawroty głowy, lęki, miałam kilka razy ekg - zawsze dobre, usg- dobre, morfologia mocz- wszystko w najlepszym porządku więc skąd te bóle, ukłócia ?! niczym się nie stresuje, kazali mi pić hydroksyzyne i brac bellergot ale to nie pomaga ;| moje gg 3962814 jak coś to pisz ;)) pozdrawiam ;*