Bóle podbrzusza, problemy z wypróżnianiem
napisał/a:
Jolene
2013-11-06 16:52
Witam, chciałabym przedstawić jak najkrócej swój problem.
Mam 21 lat od paru miesięcy towarzyszą mi problemy z jelitami. Wszystko zaczęło się od okropnych bóli brzucha, które ustępowały nieraz dopiero po kilku godzinach. Następnie doszły problemy z wypróżnianiem, czasem bywa tak, że mój "zastój" trwa tydzień, sześć dni. Po kilku dniach zaczyna mnie okropnie boleć brzuch, próbuję się załatwiać, ale nie mogę, nie umiem. Siemię lniane już mi nie pomaga, a też nie mogę rozleniwiać jelit. Nieraz bywało tak, że załatwiałam się ... wodą. Kolejną dla mnie dziwną rzeczą jest spożycie posiłków ... Jestem osobą szczupłą, a według mojego uznania jem zbyt dużo. Nie czuję tej sytości. Mam wrażenie, że mogłabym jeść i jeść. A teraz moim kłopotom jelitowym towarzyszy ostry ból - krzyża? - niestety nie jestem nawet w stanie określić co mnie dokładnie boli .. Myślę, że to krzyż, boli mnie tak niesamowicie, że nieraz nie umiem wstać z łóżka i też ciężko mi chodzić. I jednocześnie czuję ból w podbrzuszu, jakby przy prawym jajniku. I tak trwam w bólu, dopóki kilka środków przeciwbólowych nie pomoże.
Planuję wybrać się z tym do lekarza, ale chciałabym się dowiedzieć wstępnie, co może być przyczyną moich dolegliwości oraz czy istnieją jakieś sposoby, by jakoś mi pomóc.
Mam 21 lat od paru miesięcy towarzyszą mi problemy z jelitami. Wszystko zaczęło się od okropnych bóli brzucha, które ustępowały nieraz dopiero po kilku godzinach. Następnie doszły problemy z wypróżnianiem, czasem bywa tak, że mój "zastój" trwa tydzień, sześć dni. Po kilku dniach zaczyna mnie okropnie boleć brzuch, próbuję się załatwiać, ale nie mogę, nie umiem. Siemię lniane już mi nie pomaga, a też nie mogę rozleniwiać jelit. Nieraz bywało tak, że załatwiałam się ... wodą. Kolejną dla mnie dziwną rzeczą jest spożycie posiłków ... Jestem osobą szczupłą, a według mojego uznania jem zbyt dużo. Nie czuję tej sytości. Mam wrażenie, że mogłabym jeść i jeść. A teraz moim kłopotom jelitowym towarzyszy ostry ból - krzyża? - niestety nie jestem nawet w stanie określić co mnie dokładnie boli .. Myślę, że to krzyż, boli mnie tak niesamowicie, że nieraz nie umiem wstać z łóżka i też ciężko mi chodzić. I jednocześnie czuję ból w podbrzuszu, jakby przy prawym jajniku. I tak trwam w bólu, dopóki kilka środków przeciwbólowych nie pomoże.
Planuję wybrać się z tym do lekarza, ale chciałabym się dowiedzieć wstępnie, co może być przyczyną moich dolegliwości oraz czy istnieją jakieś sposoby, by jakoś mi pomóc.
napisał/a:
lola74
2013-12-02 21:22
mam podobne bóle, w dole brzucha, czasem promieniuja i boli jakby krzyż. Do tego wdęcia. Też oczuwam ból jakby jajnika jednocześnie.
Zapisałam sie już do lekarza, ale chciałam Cie zapytać, czy Ty już byłaś i masz jakąś diagnozę / albo zlecone badania?
Zapisałam sie już do lekarza, ale chciałam Cie zapytać, czy Ty już byłaś i masz jakąś diagnozę / albo zlecone badania?
napisał/a:
krzysiek889
2013-12-03 19:40
Witam
Proponuję zrobić badanie morfologii z uwzględnieniem enzymów wątrobowych ALT, ASPAT oraz moczu.
Spróbować pić herbatę z rumianku 2 torebki dziennie, ma działanie przeciwzapalne i dobrze sprawdza się przy problemach jelitowych.
Ból w krzyżu może pochodzić od nerek jak i jelita grubego - miałem takie bóle po operacji jelita.
Na wzdęcia polecam połączenie - mięta + rumianek pospolity. Pomocniczo można użyć Espumissanu.
Zwrócić uwagę na pieczywo jakie spożywamy, jeśli występuje w jadłospisie oraz inne produkty bogate w błonnik(w tym pełnoziarniste które nie są wskazane przy zaburzeniach trawienia).
Ból w obrębie prawego jajnika może występować gdy jest zaburzone trawienie w jelicie cienkim jak i funkcji wydzielniczej wątroby oraz trzustki.
Jeżeli po zaleceniach lekarza ból będzie dalej się utrzymywał, należałoby wykonać również badanie usg jajników czy wszystko jest w porządku(należy zwrócić uwagę czy cykle menstruacyjne są regularne).
Rozumiem, że żadnych leków nie przyjmuje Pani?
Pozdrawiam
napisał/a:
lola74
2013-12-03 19:53
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź!
Co do leków to przyjmuję Euthyrox 50, ale od niedawna, bóle były już wcześniej.
Rzeczywiście zauważyłam taką prawidłowość, że to chyba od jedzenia (ale też kiedy pije alkohol - na drugi dzień to się pojawia) - pieczywo pełnoziarniste, błonnik, fasolka, orzechy, grzyby itd. Przy okazji strasznie mi wtedy brzuch puchnie. Najlepiej jest jak jem rozgotowany ryż z gotowaną marchewką, ale ileż można taka diete wytrzymać:).
Po mięcie / rumianku przechodzi choć powoli, po nospie też. Ale i tak zrobie badania, do lekarza tez się wybieram.
Co do leków to przyjmuję Euthyrox 50, ale od niedawna, bóle były już wcześniej.
Rzeczywiście zauważyłam taką prawidłowość, że to chyba od jedzenia (ale też kiedy pije alkohol - na drugi dzień to się pojawia) - pieczywo pełnoziarniste, błonnik, fasolka, orzechy, grzyby itd. Przy okazji strasznie mi wtedy brzuch puchnie. Najlepiej jest jak jem rozgotowany ryż z gotowaną marchewką, ale ileż można taka diete wytrzymać:).
Po mięcie / rumianku przechodzi choć powoli, po nospie też. Ale i tak zrobie badania, do lekarza tez się wybieram.
napisał/a:
krzysiek889
2013-12-03 20:03
Tutaj mamy główną przyczynę, produkty bogate w błonnik najwidoczniej źle służą Pani a orzechy zawierają dość dużo tłuszczów, grzyby są ciężko strawne.
Euthoryx może wpływać również na problemy jelitowe ale w mniejszym stopniu.
Czasami trzeba zebrać się w garść i stosować dietę, dla pocieszenia dodam, że przez kilka lat jem codziennie ryż, kaszę:)
Jeżeli mam podpowiedzieć odnośnie pieczywa to używam na naturalnym zakwasie oraz bez ulepszaczy, spożywam pieczywo 1-2 razy dziennie i wtedy nie mam problemów z jelitami. Jak jestem zmuszony aby spożywać więcej pieczywa to przyjmuję 1-2 tabletki ziołowe Taninal i piję herbatę z rumianku, bynajmniej wyeliminowanie produktów które na nas źle działają to klucz do sukcesu nad dolegliwościami.
Pozdrawiam
napisał/a:
Ell
2013-12-03 21:07
ja mialam bardzo podobne bole, okazalo sie, ze to sa problemy z jelitem grubym.
napisał/a:
Jolene
2013-12-03 21:15
Diagnozy jako takiej postawionej nie miałam, tylko "podejrzenia". Przede wszystkim muszę wykonać badanie kału na pasożyty. Przygodę z ginekologiem też już przeszłam i czekają mnie badania cytologii. Także jeszcze nic nie wiem :(
napisał/a:
wikam2
2013-12-04 11:57
[url_special=http://diagnostyka.wieszjak.polki.pl/plansze-diagnostyczne/280528,Problemy-z-wyproznianiem.html:2jsf6nk4]http://diagnostyka.wieszjak.polki.pl/plansze-diagnostyczne/280528,Problemy-z-wyproznianiem.html[/url_special:2jsf6nk4]
napisał/a:
lola74
2014-02-04 14:01
Wracam do tematu: okazało się, że u mnie to duży mięśniak na macicy, który w zależności od pozycji, czy siedzę, czy leżę - naciska na inne narządy i prawdopodobnie stąd te objawy. Innego powodu nie znaleziono.
Piszę to, bo jesli ktoras z was, ktora ma te objawy, nie byla dawno u ginekologa, to chyba warto jak najszybciej się wybrac.
Piszę to, bo jesli ktoras z was, ktora ma te objawy, nie byla dawno u ginekologa, to chyba warto jak najszybciej się wybrac.