Ból wezłów chłonnych podżwuchwowych, gardła, krtani

napisał/a: seth1 2013-07-18 12:18
Witam,
Mam pewien problem ze zdrowiem, który bardzo mnie martwi, byłem z tym u lekarza ale nie mogłem się pozbyć wrażenia, że mało go sprawa obchodzi i zostałem zbyty lekiem na refluks żołądkowy.
A więc opisze dokładniej o co chodzi. Gdzieś tak na początku maja na prawej stronie policzka jezykiem wyczułem jakieś zmiany na błonie śluzowej (gdzieś w okolicach dolnej siódemki), nie jestem pewien czy to ma związek z dzisiejszymi objawami ale wydaje mi się że tak, o tej zmianie pisałem już wcześniej (są to białe krostki), byłem z tym u dentysty niestety nie wiedział co to może być, ale sprawę sobie odpuściłem bo poza tym że to po prostu było nie przeszkadzało w niczym a ja już na tamtą chwilę miałem dość chodzenia po lekarzach, którzy nic mi nie powiedzą ciekawego. Minał miesiąc i zaczął się następny problem - zaczeło boleć mnie gardło, chrypki nie było ale miałem wrażenie że boli mnie też krtań, zaraz po zauważeniu tych objawów zaczełem odczuwać obustronnie bolące węzły chłonne podżuchwowe, bolą praktycznie przez cały czas, nie są przy tym jakoś powiększone - mają wielkość ziarna fasoli, i dają się przesuwać względem skóry, co może być przyczyną tego stanu rzeczy? dodam ze taki stan utrzymuje się już od ponad dobrego miesiąca. Czy to możliwe że to wszystko jest od zęba? Miałem usuwaną chirurgicznie w lutym ósemkę, rana się już zagoiła nic mnie nie boli w tym miejscu ale właśnie na zooperowanym dziąśle widać jeszcze te białe krostki (ktoś mi powiedział że te krostki mają właśnie odczyn zapalny), czy to możliwe że to od tego to wszystko się dzieje mimo że nie widać zadnych zmian na dziąśle i mnie ono nie boli? Może to problemy z tarczycą? Mimo dobrego tsh (1,4) od zawsze miałem b.dużo pasujacych do tej choroby objawów, ale nigdy nie drążyłem tego tematu po zrobieniu badania tsh - może wynik jest przekłamany? Prosiłbym o pomoc, bo sam już nie wiem co z tym wszystkim robić....
napisał/a: seth1 2013-08-15 15:31
Podbijam temat, wizytę u laryngologa mam za miesiac a objawy niestety nie ustąpiły. Jest ktoś w stanie cokolwiek doradzić? Wydaje mi się, że ma to związek ze zmianą o której pisałem - jest ona od paru miesięcy wyczuwalna (foto:http://images.tinypic.pl/i/00431/p86xgntrjmxl.jpg), Miałem usuwaną pół roku w tym miejscu ósemke - może czymś mnie zakażono? Albo rozwija się jakiś stan zapalny w miejscu wyrwania (choć nic mnie nie boli jeśli chodzi o zęby). Sam nie wiem co tu począć z tym...
napisał/a: ewa11a 2013-08-16 22:03
Tak na szybko proponuję wykonać morfologie krwi z rozmazem.
Jeśli zaś chodzi badanie tarczycy to samo tsh nic nie daje- należy wykonać dodatkowo FT3 i FT4
napisał/a: Ell 2013-08-17 13:33
mozesz miec stan zapalny, dlatego tez czujesz bol w wezlach chlonnych. Idz do lekarza, powiedz, ze Cie boli i skieruje na odpowiednie badania.

Ja raz mialam powiekszone wezly chlonne i rowniez bol szyi. Okazalo sie, ze mam powazny stan zapalny w uzebieniu. Tez nie czulam tam bolu, tylko wlasnie na szyje mi promieniowalo. Wyleczylam stan zapalny i wszystko minelo.
Spokojnie idz do lekarza i wszystko powinno sie wyjasnic.
napisał/a: seth1 2013-08-17 13:48
A czy to możliwe, że mam stan zapalny w zębach i nie czuje w nich bólu? Jak pisałem to całkiem prawdopodobna opcja po wyrwaniu tej ósemki, któregoś dnia pobolewało mnie to miejsce ale zaraz na drugi dzień przeszło może coś tam zaczynało się dziać? W ogóle jak zdiagnozować stan zapalny -rtg jedynie? Trop w sumie dobry bo mam parę takich niepewnych zębów, ale ciekawi mnie czy to możliwe w przypadku gdy nie odczuwam bólu dziąseł/zębów. Co ciekawe węzły nie bolą mnie nigdy parami - boli najpierw jeden po jednej stronie za chwile drugi po drugiej, czytałem gdzieś, że węzły podżuchwowe bolą zawsze po stronie na której jest problem, czyli by wychodziło na to że po obu stronach jest coś nie tak?
napisał/a: Ell 2013-08-18 10:44
seth1 napisal(a):A czy to możliwe, że mam stan zapalny w zębach i nie czuje w nich bólu? Jak pisałem to całkiem prawdopodobna opcja po wyrwaniu tej ósemki, któregoś dnia pobolewało mnie to miejsce ale zaraz na drugi dzień przeszło może coś tam zaczynało się dziać? W ogóle jak zdiagnozować stan zapalny -rtg jedynie? Trop w sumie dobry bo mam parę takich niepewnych zębów, ale ciekawi mnie czy to możliwe w przypadku gdy nie odczuwam bólu dziąseł/zębów. Co ciekawe węzły nie bolą mnie nigdy parami - boli najpierw jeden po jednej stronie za chwile drugi po drugiej, czytałem gdzieś, że węzły podżuchwowe bolą zawsze po stronie na której jest problem, czyli by wychodziło na to że po obu stronach jest coś nie tak?


po pierwsze uwazam, ze za bardzo sie przejmujesz.

Po drugie, mozesz miec stan zapalny w organizmie a nie czuc bolu.

Sam pisales, ze bola wezly chlonne, wiec jednak cos czujesz.
napisał/a: 1morcinek1 2014-05-12 11:38
Jak sobie poradziłeś z bolącymi węzłami, mam ten sam problem, lekko bolą już prawie 1,5 miesiąca po wyrwaniu.
Dzięki za info, bo nie bardzo wiem co dalej robić, dentysta powiedział że czasami tak i jest i tyle.
napisał/a: Ramadik001 2014-05-12 14:38
1morcinek1 jakie węzły są w dotyku? miekkie, przesuwają sie pod palcem? węzeł potrafi sie wchłaniać nawet i do 2 lat, niekiedy zostają na stałe.
napisał/a: 1morcinek1 2014-05-12 14:58
Takie nieduże ziarnka fasoli, raczej twarde i nie mam problemu z ich przesunięciem. Mam jednak też inne objawy, szkoda że może nie napisałem o nich na początku, ale podczepiłem się pod wątek.
Więc sprawa wygląda dokładnie tak.
Około 1,5 miesiąca temu lekko opuchłem przy dolnej szóstce, opuchnięta też była lekko szyja pod uchem. Ząb był bolesny przy dotyku. Dentysta u którego byłem wyrwał mi go, wszystko się dobrze goiło, ale opuchlizna nie znikła, nie dostałem żadnego antybiotyku. Czasami czuję mrowienie polika i szczęki w miejscu wyrwania, czasami w stawie żuchwowym czuję dziwny ucisk. Dostałem skierowane na zdjęcie pantograficzne, na którym dentysta stwierdził lekki stan zapalny, ale powiedział że obędzie się bez antybiotyku. Poszedłem do lekarza rodzinnego który przepisał mi Dalacin C. Niestety po dwóch tygodniach od kuracji jest dalej bez zmian. Nic innego mnie nie boli, mam tylko te mrowienie na poliku w okolicach wyrwanego zęba, oraz czasami uczucie punktowego bólu dolnej szczęki w miejscu wyrwania lub na końcu szczęki w miejscu gdzie zakręca ona do góry. Na zdjęciu nie mam żadnych ósemek w dziąśle.
napisał/a: Ramadik001 2014-05-12 15:03
Może warto było by się wybrać do innego lekarza stomatologa po konsultacje? Klindamycyne powinno sie podawać przed wyrwaniem zęba albo odrazu po, dziwne że mimo małego stanu zapalnego wyrwał Ci tego zęba.