Ból w piersi i wyciek z sutka

napisał/a: ovika 2014-10-15 02:12
3 lata temu (miałam wówczas 24 lata) wykryłam sobie guzka w prawej piersi (prawy górny róg). Ginekolog potwierdził jego obecność, onkolog zbadał, stwierdził, że to włókniak i ogólnie mam takś strukturę piersi, mam duże piersi. Ale że wszystko jest ok. Teraz, po trzech latach, porodzie i karmieniu piersią zakończonym rok temu mam poważny problem z piersią.

Zaczęło się od bólu w jednej piersi, prawy górny róg, to samo miejsce. Myślałam, że to kolejne zapalenie (przeszłam dwa), ale rumień czy gorączka się nie pojawiły. Poszłam do lekarza rodzinnego (mieszkam w UK, tutaj zawsze najpierw do rodzinnego trzeba iść), lekarka zbadała mi piersi i węzły chłonne. Dwa razy w ciągu tygodnia. Mówi, że nic nie czuje, że to hormony. Ale to tylko jedna pierś... w dodatku prócz bólu pojawił się wyciek z sutka, taki jak mleko. Lekarka stwierdziła, że to dlatego, bo wciąż tę pierś stymuluję, dotykam, uciskam. Ok. Ale nie skierowała mnie dalej!! Umówiłam sobie wizytę u ginekologa prywatnie (w tym USG), jednak to dopiero za kilka dni. A ja po pierwsze się koszmarnie stresuję, a po dwa - boli. Boli jak cholera. To nie jest ostry ból, a taki rozpychający, jakby pierś byla ciężka z tej jednej strony. Promieniuje na rękę, Do tego uczucie zimna w tym miejscu. Skóra ładna, sutek też, choć zrobił się taki bardziej miękki.

Czy ten mój włókniak mógł się zezłościć? Czy ktoś miał podobne symptomy? W życiu się tak nie bałam... nie wiem, co robić, co mnie czeka.
Skoro lekarka podczas badania palpacyjnego nie wyjryła w piersi nic i węzły chłonne wg niej ok, to co z tym bólem? Zapalenia nie mam. Boli od 3 tygodni, nie mam objawów zapalenia, ani ropnia itp. Podobno bolą duże nowotwory, ale skoro lekarka palcami nie wybadała nic dwa razy, to chyba to coś, co tam mnie żre od środka, nie może być tak wielkie?

Ludzie kochani.. mam mętlik w głowie. Mam wrażenie, że umrę, nim doczekam wizyty, a wizyta to dopiero początek. Nie mogę jeść, spać, mam rozwolnienie ze stresu, dzieckiem się zajmuję jak we śnie. I boooooli.

Dodam, że od 8 miesięcy stosuję Yasmin. Mam też zdiagnozowany zespół jajników policystycznych, ale dzięki tabletkom anty nie daje się we znaki. Natomiast ta pierś? Koszmar :( Jestem przerażona..
napisał/a: elawa 2014-10-19 20:45
ovika napisal(a): Ale to tylko jedna pierś... w dodatku prócz bólu pojawił się wyciek z sutka, taki jak mleko. To nie jest ostry ból, a taki rozpychający, jakby pierś byla ciężka z tej jednej strony. Promieniuje na rękę, Do tego uczucie zimna w tym miejscu.

wyciek z sutka to jedna z przyczyn, że coś się dzieje
ciężka pierś to również powód do zbadania piersi
jesteś młodą dziewczyną, a więc USG piersi jak najbardziej wskazane
często badanie palpacyjne to za mało
spokojnie (wiem, wiem trudno w takim przypadku o spokój) poczekaj na badanie USG
bo ono da Ci obraz co się dzieje
nie ma diagnozy- nie ma choroby :)
życzę Ci aby to był jakiś malutki gruczolakowłókniak
Powymądrzałam się - 6 lat temu miałam spotkanie z rakiem piersi lewej
napisał/a: jeff182 2015-02-28 22:06
Ja trafiłam na super lekarza http://piotrbednarski.pl/Moja_strona/Witam.html . Kluczem do sukcesu jest jednak regularne chodzenie na badania. Szybko wykryty nowotwór to niemal 100 % szansa na wyleczenie.