Ból w okolicy lędźwi. Rwa kulszowa, korzonki? Co to jest?

napisał/a: bboyMarcus 2010-04-05 14:25
Witam.

Jestem tutaj nowy. Na wstępie chce zaznaczyć, że nigdy wcześniej nie miałem jakichkolwiek problemów zdrowotnych.
Mam 19 lat. Jestem osobą wysportowaną, dużo ćwiczę. Od kilku lat trenuję brekdance. Naprawdę jestem dobry w tym co robię, a sport i wysiłek fizyczny to nieodłączny element mojego życia.

Jednak od dość dłuższego czasu borykam się z dziwną dolegliwością, a mianowicie nietypowym bólem w okolicach lędźwi.
Jest to coś w rodzaju skurczu, napięcia [nawet nie wiem za bardzo jak to opisać], którego ból odczuwam z prawej strony lędźwi.
Po konsultacjach z lekarzem, w sumie niczego się nie dowiedziałem. Skierowano mnie na zdjęcie rentgenowskie, ale ono też nic nie wykazało, poza jakimś drobnym zwyrodnieniem, czy jakoś tak... które po prostu jest i większość społeczeństwa go ma.

Powiem tak, nie tyle mnie to boli co odczuwam cholerny dyskomfort w codziennym życiu. Jakby było mało, to budzę się z tym "mrowieniem, uściskiem" prawie codziennie, z tym że przeważnie boli mnie to tak, że tylko to czuję. Ale czasami jest tak, że nagły, gwałtowny ruch, powoduje ból jakby mnie ktoś podłączył do jakiegoś urządzenia elektrycznego. Dzisiaj np. bardzo gwałtownie kaszlnąłem (małe przeziębienie) i naprawdę ciężko było mi obmyć rano twarz, bo nie umiałem ustać w pół pochylonej pozycji nad umywalką.

Jest to dla mnie bardzo dziwne, bo dużo czytałem już na temat rwy kulszowej, korzonków dyskopatii itp. ale żaden opis jakby nie pasuje do moich objawów. Dziwne dla mnie jest to, że to w sumie "boli i nie boli".

Mama i ojciec [który ma problemy z kręgosłupem, po wypadku] definitywnie odrzucają, że odczuwam ból w okolicach lędźwi z powodu kręgosłupa, gdyż gdybym miał z nim problemy nie wykonałbym żadnej z ewolucji w breakdance'ie, które wykonuje.

Aktywnie ćwiczę. Moja postawa i budowa ciał nie sugeruje jakiś problemów [chodzi mi tutaj o to, że nie jestem wątły w sensie, że się przeciążam, albo źle dobieram ćwiczenia, trenuje pod nadzorem.]

Rozpisałem się, ale muszę. Druga sprawa to... to, iż moi rodzice uważają, że jestem dość nerwową osobą, za dużo się stresuję i często tworzę problemy nad wyraz wielkie, aniżeli są naprawdę. Tu się przyznam i przyznaję im rację ;]
Ale czy możliwe jest by stres i nerwica tworzył tak dyskomfortowe bóle jakie odczuwam. Dzisiaj się zawziąłem i powiedziałem sobie, że dość tej nie wiedzy, bo sam siebie wykończę. Moje działania kieruję w stronę wykonania rezonansu magnetycznego.

Proszę Was o pomoc. Może nie jest odosobniony z tą dolegliwością. Co to jest? Mam już tego dosyć.

PS- Zapomniałem dodać, bo jest to ważne przy bólach pleców, korzonków itp. bynajmniej tak diagnozują lekarze. Nie odczuwam żadnych bólów w nogach, ani udach!
napisał/a: xxyz 2010-04-06 13:05
Warto by bylo wykonac MRI kregoslupa ledźwiwego, zwlaszcza, ze dalej zamierzasz trenować.
napisał/a: bboyMarcus 2010-04-06 13:49
napisal(a):Warto by bylo wykonac MRI kregoslupa ledźwiwego, zwlaszcza, ze dalej zamierzasz trenować.


Zamierzam i w tym kierunku postępuje [skierowanie na rezonans magnetyczny]. Z tego co mi wiadomo dość długo się czeka nawet do ok. kilku miesięcy, ale bynajmniej w końcu się czegoś dowiem.
napisał/a: Matii14 2010-04-06 14:05
Tak, a więc mnie też bolą plecy w okolicy lędźwi i również trenuję pewien sport;) Plecy mnie bolały zapewne z powodu iż na wf zostałem w nie dosyć mocno nastrzelony piłką. Ból utrzymuje się juz kilka tygodni, mam maść Fastum i pomaga mi. W tej chwili plecy mnie troszeczkę bolą ale to już mi nie przeszkadza robić to co lubię:) A co do Ciebie to jak ci wyżej xxyz napisał idź na jakieś badania albo do lekarza bo to może nie być uraz tylko coś poważniejszego. Rwa kulszowa w tym wieku mi się nie widzi. Może jestem za bardzo na to uczulony ale idź do lekarza i zagadaj, żeby sie nie lenił i dokładnie cie przebadał bo jakiś czas temu była taka sytuacja, że sąsiad zgłosił się do lekarza z bólem pleców, a ten mu powiedział, że to są te korzonki. Sąsiad uwierzyl ale kilka godzin później zemdlał i przez głupote lekarza on nie żyje, ponieważ miał krwiaka czy coś w tym stylu. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
napisał/a: ziemek 2011-05-19 13:24
Słuchaj możesz mieć naciągnięty mięsień lędźwiowy kręgosłupa. Też bardzo dużo trenuję, bo przygotowuję się do testów sprawnościowych i miałam coś podobnego. Najlepiej udaj się do dobrego specjalisty. Jeśli chcesz mogę dać ci namiary na mojego ortopedę z prywatnej lecznicy certus. Daj znać A co do bólu, to najlepiej robić zimne okłady z takiego specjalnego żelu, który można kupić w sklepach ze sprzętem medycznym i do tego wykonywać niektóre z ćwiczeń rozciągających.
napisał/a: ewelinalina 2012-02-01 00:31
Witaj!
jak to się dalej potoczyło? Wydaje mi się,że mam podobny problem. Zajmuje się tańcem na codzień, dużo ćwiczę i od miesiąca mam ten ból.. od kilku dni staje się nie do zniesienia.
napisał/a: Matii14 2012-02-01 09:31
Powinnaś zrobić sobie krótką przerwę:) O ile pamiętam tamto samo mi się wyleczyło, a jak tańczysz to prawdopodobnie źle się rozgrzałaś czy coś i nadciągnęłaś jakiś mięsień. Chociaż dla pewności idź do lekarza bo lepiej zapobiegać przyszłym poważniejszym urazom.