Ból w dolnej czesci pleców (od chłodu) lekarze mnie zalamują

Opisze teraz kilka schorzeń przez które się naprawde tragicznie czuje .

Można by powiedzieć ze zdrowy ze mnie chłop lubie sobie saltka porobic i ogólnie poszaleć na świerzym powietrzu .

Ale wracając do temat bolą mnie ostatnio strasznie plecy w okolicy nerek (na wysokosci końca żeber ) jeśli mam je dobrze ogrzane wszystko jest ok ale jakikolwiek przeciąg chłód to wytrzymać nie idzie a na ból jestem strasznie wytrzymały ( nigdy nie prosze o znieczulenie jesli nie ma potrzeby jeśli cos ma tylko zagłuszac ból a nie jego skutki to czegos takiego nie zażywam- ból mnie nie obchodzi boje sie tylko o jego przyczyny ) .

Szczegóły :

Ból plecow dolnej parti na wysokosci końca żeber , nie wiem czy ma to zwiazek ale kilka razy w zyciu mialem już tak że chcialem złapać oddech i prawie mnie na kolana powaliło ból jak by ktoś nóż w plecy wbił jak bym nie wstrzymal oddechu podczas tego zakłucia to prawdopodobnie bym zemdlal bo strasznie wtedy siły odchodzą .

Nie wiem czy to ma związek ale kiedyś przesadziłem na treningu i mi cos strzelilo w kręgosłupie tak ze nie moglem sie wyprostowac przez godzinke , no i tak juz od okolo 3-4 lat jesli sie zabardzo wygne do tyłu to ta kontuzja sie odnawia :/ przez co musze uwazac , ale to dziwne bo salta do tyłu moge robić wtedy nic nie boli mostek tez jedynie jak wyginam sie podczas przeciagania wtedy musze uwazac bo moze zabolec jak sie zapomne (czy to da sie jakos wyleczyc) :/

co do bolącego boku stosowalem plastry rozgrzewajace super sprawa nic wtedy nie boli ale nie bede cale zycie z plastrem chodzic ( dodatkowo jak wspomnialem strasznie sie poce a wtedy zaczyna parzyc ale taki ból to wiem ze nie zaszkodzi wiec mi nie przeszkadza )

Strasznie się poce szczegolnie pod pachami np siedze przed komputerem nic nie robi i sie poce doslownie krople zemnie spływają (to moze miec związek z nerką ale nerki ponoć nie bolą )

Co do bólu tej nerki to tak jakby ktoś mi ją zgniatał nie boli od wysiłku itp jedynie od zimna no i jak juz boli to jak ją przycisne to tez boli

bylem u lekarza to sie załamalem walnal mnie lekko piescia mowie ze nie boli mowi to nie kamienica i koniec tyle gadki wyobrazacie sobie odsyla mnie do domu troche sie wkurzylem to mi przepisal melobax - co to wogole jest ? jesli tylko środek przeciwbólowy to nawet tego nie chce nie wydaje sie wam że powinienem dostać jakieś skierowanie .

Ostatnio tak czytam kurde wszedzie pisze ze takie pocenie to od jakichś nowotworów itp apelują by chodzić i sie rutynowo badać ale to fikcja skoro człowiek cierpi a oni nawet wtedy nic nie robią ja sam nie wiem co dokladnie mnie boli wiec chyba powinienem miec zrobione jakies usg czy cos .

ten ból mam juz kilka lat tosamo z katarem i poceniem to wszystko jest nie do wytrzymania .

Jak myslicie co powinienem zrobić

dużo kosztują takie badania prwywatnie ?

Tak na marginesie to z przychodni lekarka mi nie chciala dac skierowania bo mi mówi że ona za to płaci ewidetnie takich lekarzy trzeba KARAĆ .
Ja przez tego typu akcje nie chce chodzic do lekarzy bo nie mam zaufania itak wiem ze nic nie zrobią wiecej wyczytam na forum i sie dowiem niz od nich :(((((( . A to oni powinni pomagać ;(((