Ból ucha od 5 mies, polipy w zatoce klinowej, brak diagnozy

napisał/a: łosiek 2014-05-29 20:56
Witam,

od zawsze mam katar i mówię przez nos, w dzieciństwie chorowałam często na zapalenie ucha środkowego. Często leżałam w szpitalu bo miewałam również problemy ze słuchem. A także stwierdzono krzywy zgryz i pewien okres nosiłam szynę silikonową.
W grudniu 2013 roku zaczęło pobolewać mnie lewe ucho, po czym od rodzinnego dostałam najpierw standardowe krople bez skierowania do laryngologa. I tak pakowałam chemie i płukałam ucho... i nic po 3 miesiącach wciąż bolało, więc tym razem dał skierowanie.
Niestety laryngolog powiedział, że ucho wygląda na zdrowe i nie ma żadnego zapalenia. Powiedział, że mam krzywą przegrodę, a ból ucha prawdopodobnie od stawu żuchwowego. Zlecił CT kości skroniowych. Niestety nic nie wykazało poza 4 polipami do 4mm w lewej zatoce klinowej. Boli mnie lewe ucho czy to może mieć coś wspólnego? Mimo wszystko po żuciu boli mnie głowa, więc sama już nie wiem, bo po ct stawy w normie...
Dałabym sobie spokój gdybym mogła normalnie funkcjonować. Na dzień biorę proszki przeciwbólowe aulin nawet 3 razy dziennie. Boli mnie głowa i oczy i czuję ciągłe rozdrażnienie. Zawsze mam katar i mówię przez nos.
Nie wiem już też co robić, lekarz stwierdził, że jeśli to staw żuchwowy to niestety pozostały mi proszki przeciwbólowe, no pewnie aż wątroba mi wysiądzie. A tu teraz ani w uchu zapalenia, ani nic w stawie żuchwowym, tylko te małe polipki, a ucho jak bolało to boli i tylko te lewe.
Czy ktoś może mi poradzić? coś zasugerować lekarzowi?
Mi już ręce opadają.

Mogę również udostępnić zdjęcia z ct
napisał/a: radek07 2014-05-29 21:36
Jak możesz to wrzuć cały wynik CT na jakiś serwer i podaj linka.
napisał/a: łosiek 2014-05-29 22:40
Witam,

czy będzie działało jeśli spakuję same pliki CT i dam linka i masz program do otworzenia tego, czy najlepiej całą płytę wraz z programem (bardzo dużo zajmuje).
Czy po prostu zrobić print screen każdego ujęcia?

same pliki ct http://speedy.sh/nr7dy/DICOM.rar
opis: http://speedy.sh/MKSS9/wynik.jpg
napisał/a: radek07 2014-05-29 23:41
Są tam jakieś małe polipowate zgrubienia, ale wątpię aby one były za coś odpowiedzialne.
Z jakiego miasta jesteś?
W jakim otoczeniu przebywasz; co robisz na co dzień?
napisał/a: łosiek 2014-05-30 06:20
jestem z Warszawy, pracuje jako pracownik biurowy. Jeszcze do kwietnia podnosiłam ciężary, a teraz mam przerwę. Nie raz potrafi mi strzelić w szczęce bardzo boleśnie. Jak boli staram się zlokalizować źródło i czuję to głęboko w uchu. Mam wtedy ochotę coś do niego wlożyć.
napisał/a: kasia971 2014-06-01 15:42
Dwa lata temu bardzo bolały mnie uszy. Laryngolodzy twierdzili, że uszy w porządku i odsyłali do neurologa, zaś neurolodzy twierdzili, że bóle od uszy i odsyłali do laryngologa. W końcu po pół roku pani neurolog, odesłała do chirurga szczękowego, żeby sprawdzić stawy skroniowo-żuchwowe. Tomografia komputerowa nic nie wykazała, dopiero rezonans magnetyczny wykazał zwyrodnienia w stawach. Jeśli jesteś z Warszawy, to może idź na konsultację do Szpitala Dzieciątka Jezus, wejście od Nowogrodzkiej, tam przyjmują fajni, młodzi lekarze, przy najmniej bez problemu dają skierowania na wszystkie badania. Ewentualnie dr Kostrzewa-Janicka - państwowo na Nowogrodzkiej, prywatnie w Legionowie. Jeśli czujesz ból przy jedzeniu i słyszysz strzykanie, to stawiałabym na stawy - jedz miękkie rzeczy, żeby tego stawu nie nadwyrężać.

Odstaw Aulin, maksymalnie można brać 2 razy dziennie przez 14 dni. Jest bardzo szkodliwy na wątrobę. Spróbuj homeopatię Traumeel i Zeel.
napisał/a: łosiek 2014-06-01 19:17
O dziękuję! tak też zrobię. W środę pójdę do laryngologa, który zlecił mi to badanie i zobaczę co powie. Jak znowu usłyszę, że nic nie można zrobić i mam brać przeciwbólowe to będę szukała dalej jak polecasz.

Jak byłam młodsza, chyba początek liceum. Leżałam w szpitalu na oddziale laryngologicznym. Wtedy też nikt nie mógł stwierdzić, co mi jest. Skończyło się na sprawdzeniu zgryzu, dostałam nakaz noszenia szyny, ale jakoś nie przypominam sobie, żeby była jakaś konkretna diagnoza, bo pewnie ją bym pamiętała. Raczej wydaje mi się, że zrobili to zapobiegawczo, bo długo nic nie mogli znaleźć.

A jak byłam dzieciątkiem często miałam zapalenia ucha środkowego już z ropą. Lekarze też wtedy stwierdzili, że mam bardzo małe dziurki w uszach.

Ten ból przy ugryzieniu jest rzadko ale bywa. Coś jak w kolanach i innych stawach, czasem mi mocniej strzeli i zaboli, niestety strzela mi wszędzie kolana, nadgarski itd. Jak otwieram szczękę z przyłożonym palcem na stawie to lekko pobolewa. Druga sprawa, ból głowy wieczorem jest czasem nie do wytrzymania i już na prawdę nie wiem czy to od zatok czy od czego. Odstawiłam już przeciwbólowe, niestety jak wracam z pracy idę od razu spać by o tym nie myśleć. Po czym jeszcze czuję ulgę, po większej dawce kofeiny bądź przeciwbólowych na zatoki, ale to chwilowe.

Poza tym uczucie zatkanego nosa, nacisk pod oczami... najwidoczniej to są dwie różne sprawy ból ucha, jak i problem z zatokami.