bol podbrzusza od roku

Witam, od prawie roku mam problemy z bólem podbrzusza z prawej strony. Byłam już u ginekologa (nawet trzech) jednak wszystko podobno jest w porządku (poza małym miesniakiem 24mm, który na razie jest do obserwacji) wspomnę, że mam 26lat. Byłam u lekarza rodzinnego, który stwierdził że to chyba jelita więc przepisał mi debretin (mam często zawarcia, więc zdiagnozowal syndrom jelita nadwrazliwego) ale nic to nie pomogło. Ból mię jest mocny to raczej ucisk, wrażenie jakby mi "tam" coś siedziało , często też przechodzi w ból pachwiny a następnie nogi a czasem bolą mnie też plecy. Dlatego też dostałam skierowanie do reumatologa , który rozpoczął leczenie odcinka ledzwiowego kręgosłupa lekami zwiedzającym mięśniei przeciwbólowymi , przeszedł ból pleców ale ból brzucha pozostał (robię też ćwiczenia wzmacniające mięśnie ). Ginekolog kiedyś przepisał mi czopki ketonal bo podrjrzewal zapalenie przydatkow do tego jeszcze refastin 100 dwa razy dziennie i na ten dziwny ból też to nie pomogło. Boli czasem rano, czasem cały deń, azasm jest parę dni przerwy... bardzo proszę pomoc i sugestie co może się że mną dziać, już na prawdę mam tego dosyć ;-( ps.morfologie mam w normie