Ból pod prawą piersią, żebro

Witam,przez ostatnie 3 tyg leczyłam sie na zapalenie tchawicy,wziełam w sumie 3 rózne antybiotyki,i zastrzyki gdyz mialam strasznie duszący kaszel.Z gardłem juz jest ok,i zaczął sie potworny ból pod piersią,i tez pod pachą,na początku lekarz podejrzewał opłucną,lecz po przeswietleniu okazało sie ze płuca czyste.Ból jest nie do zniesienia,nie mogę wziąśc głebszego oddechu,boli przy kaszlu ,kichnięciu,a najgorsze ze od tyg nie przespałam całej nocy,na plecach boli,na boku boli,chyba bede spac na stojąco:) lekarz po tym jak mu powiedziałam gdzie mnie boli,bez badania,osłuchania stwierdził ze to miesien miedzyzebrowy,dał tylko przeciwbolowe tabl.które nie pomagają,czy ktoś może to miał? czy trzeba to czymś smarowac,prosze o jakąs rade,bo ten ból jest nie do zniesienia,chyba ze to wogóle cos innego,juz sama niewiem,a ci lekarze w mojej przychodni.....lekka zlewka