ból po wytrysku

napisał/a: rafal24 2006-08-28 13:43
Witam, mam poważny problem i potrzebuje pomocy. Sprawa wyglada następująco: za każdym razem po wytrysku czuje ból z lewej strony, około 10cm poniżej pempka. Ból nasila się, gdy siedzę lub wykonuje jakąś prace fizyczną (np. praca w ogródku). Wyraźnie mniejszy jest w momenci, gdy leżę. Ból ustępuje po dwuch, trzech dniach bez wytrysku. Po wytrysku pojawia się znowu. Zaznaczę, że byłem u dwuch lekarzy urologów, którzy odesłali mnie dosłownie z kwitkiem - jeden powiedział mi, że jestem wysoki i ten ból napewno jest spowodowany jakąś wadą kręgosłupa, a drugi zaś przepisał mi jakieś tabletki przeciwzapalne i twierdząc to samo co pierwszy zalecił mi chodzenie na basen. Po drugiej wizycie wziąłem do siebie słowa specjalisty i zacząłem chodzić na basen i pływać przy każdej okazji jaka się nadażyła. Zacząłęm równierz robić codziennie ćwiczenia na wzmocnienie mięśni kręgosłupa - nie zauważyłem żadnej poprawy. Ten ból nie pozwala mi normalnie funkcjonować, a na pewno nie jest wyjściem unikanie stosunków pułciowych. Jeżeli ktoś spotkał się z takim przypadkiem, to proszę o kakąś pomoc w postaci nakierowania mnie na przyczyne tych bóli - wtedy będę wiedział jak rozmawiać z lekarzem przy ewentualnej kolejnej wizycie. Z góry dziękuję.
napisał/a: plb1985 2006-09-02 04:56
może żylaki powrózka? ale wtedy ból jest nie tylko po ejakulacji
napisał/a: wobr 2009-01-20 14:30
Mam dokładnie takie same dolegliwości z tym że ból ustępuje szybciej bo po przeleżeniu kilku godzin. Chodziłem po lekarzach i wstępnie stwierdzono że to z powodu żylaków powrózka nasiennego, ale ból pochodzi z okolic gruczołu krokowego. Ostatnio byłem u innego urologa i wydaje mi się że jago diagnoza była najbardziej trafna, stwierdził że jest to zapalenie gruczołu krokowego co w istocie jest bardzo trudne do wyleczenia. Dostałem leki po których poczułem się lepiej bo bóle ustąpiły, ale trwało to tylko 10dni(na tyle była rozpisana recepta) potem bóle znowu powróciły, za tydzień idę na wizytę i jak coś pomoże to napisze.