Ból oczu i głowy--a wyniki poprawne.

a dno oka jest ok?

Byłem u okulisty prywatnie okulistka świeciła w oko i jak domyślam się oglądała to dno oka stwierdziła że wszystko OK...dodatkowo przechodziłem przez badania u lekarzy w Szpitalu MSWiA( rekrutacja do mundurówki) Tam również musiałem odwiedzić okulistę i również nie stwierdziła żadnych zmian..Podczas tych badań też byłem u Neurologa wszystko OK.. Już naprawdę nie mam pojęcia od czego to może być, mam 22 lata przez 21 lat głowa nie bolała mnie dosłownie ani razu a teraz od pół roku praktycznie boli co dzień.. (Dodam jeszcze że przy skręcie głowy w lewo w prawym uchu mam duże szumy -- ale tak myślę że to po prostu tak mam tętnice umieszczoną że słychać przepływającą krew... ) Do rodzinnego już nie pójdę bo w końcu do psychiatry mnie wyślę i wcale mu się nie dziwie skoro wszystkie wyniki krwi mam w normie to on cudotwórcą też nie jest..Odnośnie nerwów --jestem spokojny ..opanowany.. jeśli się stresuję to jak każdy przysłowiowy Kowalski ; ) nie pale fajek alkoholu też praktycznie nie piję..kawy również ...

mmmm tak se myślę i może masz faktycznie coś nie tak z kręgosłupem w odcinku szyjnym? coś gdzieś ci tam dusi i stąd te bóle głowy? masz gdzieś może widoki na dobrego kręgarza? polukaj za kimś takim - może on ci pomoże...

Znam b dobrego masażystę zapewne poradzi sobie z tym ale najpierw lepiej zrobie sobie RTG odcinka szyjnego i wtedy do niego się udam.

bardzo możliwe ,że przez nacisk na kręgach szyjnych możesz odczuwać bóle głowy. Mam bardzo podobne dolegliwości i u mnie podejrzewam ,ze mogło to wyniknąć ze stanów depresyjnych w czasie zimy. Nacisk w skroniach i ból oczu się zmniejszył o jakieś 70% od czasu kiedy pracuję. Typowy ból napięciowy u mnie. A nałogi kolega ma??

aha ,uzywek nie ma. A jaki tryb życia prowadzisz??

Powiem tak od Stycznia robiłem dużo ćwiczeń brzuszki 200-300 dziennie ...i możliwe że źle wykonywałem bo za bardzo ciągłem za głowę przy podnoszeniu dodatkowo robiłem też 6 weidera ... przez takie ćwiczenia myślę że zamiast sobie pomóc to tylko zaszkodziłem.. Do tego kilka godzin dziennie spędzam przy komputerze teraz też zdaję sobie sprawę z tego że moja pozycja na krześle nie była odpowiednia ( pochylona głowa ) Ogólnie prowadzę sportowy tryb życia ale myślę że przez to mogłem sobie właśnie odcinek szyjny uszkodzić...Mnie oczy same nie bola ...tylko przy dotyku gałki wtedy mocno bolą .

aha. przemiejscowienie odcinka szyjnego kręgosłupa moze powodować takie bóle. Gdzies mi się obił o oko na forach ten wątek. nie wiem dlaczego ale od małego w czasie grania w gałe na słońcu byłem bardzo czerwony i czułem ogromne cisnienie w bani ,a do dziś widać jak mi żyły pulsują na skroniach. Miałem okres depresyjny w którym po 5 minutach patrzenia w stary monitor bolały mnie jednakowo oczy i skronie.