Ból języka

napisał/a: arabeska5 2016-01-12 19:40
Witam, od kilku miesięcy mam problem - nawracający ból języka i jednoczesne wrażenie, że jest on powiększony. Nie jest po ból piekący, raczej taki, jakby język był mocno podrażniony. Bolą same boki i ta końcowa część już jakby w przełyku. Ból jest dość silny, uciążliwy. Nasila się przy mówieniu i przełykaniu śliny. Barwa samego języka jest normalna, bez nalotów i takich tam, w częściach, które bolą raczej też nie ma zmian w wyglądzie... Nie ma żadnej regularności w pojawianiu się tego bólu.
napisał/a: Peter 2016-01-13 08:42
Czy ten ból pojawił się po infekcji wirusowej (grypa) lub bakteryjnej?
napisał/a: arabeska5 2016-01-13 11:28
Nie i nie umiem tego bólu powiązać z żadnym "wydarzeniem", czy ew. alergią np. na jakiś pokarm. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale mam zdiagnozowane hashimoto.
napisał/a: Peter 2016-01-14 09:56
Czy konsultowałaś ten problem z lekarzem?
napisał/a: arabeska5 2016-01-14 13:22
Właśnie dziś poszłam, bo po drugiej dobie bólu, problemów z połykaniem i uczuciem za dużego jęzora nie dałam już rady. Dostałam skierowanie na elektrolity, FT4, glukozę, morfologię krwi i TSH i zobaczymy. Dziś już praktycznie nie boli. Myślałam o uczuleniu, ale nie umiem nic w tym temacie wymyślić.
napisał/a: Andzrej 2016-01-14 23:28
Czy bierzesz tabletki antykoncepcyjne ?
napisał/a: arabeska5 2016-01-15 21:17
Nie biorę żadnych leków, czasem jakieś witaminy D, C, b12, magnez - w niewielkich ilościach.
napisał/a: Peter 2016-01-18 12:40
Jak będą wyniki, to możesz je tutaj umieścić.
napisał/a: arabeska5 2016-01-18 14:46
Dostałam kierowanie na TSH, FT4 (ze względu na Hashimoto) oraz glukozę, mofrologię krwi i elektrolity. To, co odbiega od normy, to:

TSH - 4,6 (norma 0,27-4,2)

monocyty 12,9 (
napisał/a: Peter 2016-01-20 09:45
Tak, te wyniki nie wskazują w czym jest problem (jeśli chodzi o ból języka). Można przypuszczać, że jeśli pojawia się on nagle i dość nagle przechodzi, to może to być podłoże alergiczne.
napisał/a: arabeska5 2016-01-20 16:50
Odkad zdiagnozowano mnie hashimoto zwracam uwage na to, co jem - nie do przesady ale jestem bardIej swiadoma tego, co jem. Nie ma nic, co jadlabym wyjatkowo od czasu do czasu, co mogloby powodpwac uczulenie, nie zmienilam pasty, szczoteczki, nic w jadlospisie. Ponadto mam 31 lat i nigdy nie bylam na nic uczulona. Jedyna rzeczy to duomox.

Z innych rzeczy, ktore od jakiegos czasu mi doskwieraja jest bol stawow - glownie w okolicy kostek i najbardziej rano lub po dluzszym siedzeniu. Kostki mam wtedy sztywne i bolesne. Czasem zdarza mi sie tez bol bioder - rowniez w czasie lezenia. A 9statnio tez dretwienie rak w jednym tylko miejscu - na przedramieniu w okolicy glownego miesnia nie wiem jak sie on nazywa.

Dziwne jest tez to ze mam niby niedoczynnosc i hashimoto a objawowo blizej mi do nadczynnosci - zwlaszcza w ostatnim czasie - bole galek ocznych, trudnosci z wchodzeniem po schodach nadpobudliwosc (mimo ze powinnam byc bardzo zmeczona bo pracuje 7 dni w tyg. po 12h), nerwowosc, apetyt.
napisał/a: Peter 2016-01-21 08:44
Te informacje zmieniają postać rzeczy. U Pani może się rozwijać choroba reumatyczna o podłożu autoimmunologicznym. W takim przypadku też trzeba się przyjrzeć, czy czasem nie jest to sprawa nietolerancji glutenu.
Proponowałbym badania ANA 1, aCCP, czynnik RF, transglutaminaza IgA.