Ból jajnika po owulacji
napisał/a:
aaggaa3
2013-02-17 12:23
Witajcie :)
Od dłuższego czasu mam problem taki jak w temacie, dzień, dwa po owulacji boli mnie jajnik, zawsze prawy. Ból przechodzi w trakcie miesiączki. Ból odczuwam np podczas siadania, wstawania, czy taż zbiegania po schodach lub uciskania okolicy jajnika.
Kilka razy miałam badanie USG przezpochwowe w czasie kiedy jajnik był bolesny i czasem zdarzało się, że pokazywała się torbielka, a czasem jajnik był w usg OK, ale podczas badania ginekologicznego i ucisku jajnik był bardzo bolesny.
Badania hormonalne są w porządku, choć po owulacji stopniowo narasta ból piersi, biust rośnie i przed miesiączką jest o rozmiar większy niż ''normalnie"
kilka lat temu miałam podniesiony poziom Ca-125, przekroczenie nie było duże jednak trwało jakiś czas, później marker wrócił do normy i utrzymywał się w dolnej granicy
Cytologię robię co roku, zawsze jest to I lub II, koploskopia również wyszła dobrze
Lekarza ginekologa od lat mam tego samego
czy robić jeszcze jakieś dodatkowe badania? może USG u innego lekarza? powtarzać ca-125?
Od dłuższego czasu mam problem taki jak w temacie, dzień, dwa po owulacji boli mnie jajnik, zawsze prawy. Ból przechodzi w trakcie miesiączki. Ból odczuwam np podczas siadania, wstawania, czy taż zbiegania po schodach lub uciskania okolicy jajnika.
Kilka razy miałam badanie USG przezpochwowe w czasie kiedy jajnik był bolesny i czasem zdarzało się, że pokazywała się torbielka, a czasem jajnik był w usg OK, ale podczas badania ginekologicznego i ucisku jajnik był bardzo bolesny.
Badania hormonalne są w porządku, choć po owulacji stopniowo narasta ból piersi, biust rośnie i przed miesiączką jest o rozmiar większy niż ''normalnie"
kilka lat temu miałam podniesiony poziom Ca-125, przekroczenie nie było duże jednak trwało jakiś czas, później marker wrócił do normy i utrzymywał się w dolnej granicy
Cytologię robię co roku, zawsze jest to I lub II, koploskopia również wyszła dobrze
Lekarza ginekologa od lat mam tego samego
czy robić jeszcze jakieś dodatkowe badania? może USG u innego lekarza? powtarzać ca-125?
napisał/a:
Gracee
2013-02-17 14:37
Jeśli ból jajników utrzymuje się po owulacji to może to świadczyć o powstawaniu torbieli czynnościowych w wyniku niepękniętego pęcherzyka Graafa. Torbiele te zazwyczaj samoistnie się wchłaniają. Taka sytuacja może mieć miejsce gdy jest za wysoka prolaktyna, która powoduje zbyt późne dorastanie pęcherzyka lub może on być słabej jakości co powoduje ich nie pękanie. Prolaktyna może wpłynąć na LH, które ma znów wpływ na pękanie pęcherzyka. Piszesz, że hormony masz w normie. Dawno je badałaś? Bo może warto by powtórzyć LH, PRL i progesteron?
Jeśli masz wątpliwości co do działań obecnego ginekologa to możesz udać się do innego na konsultacje.
To są typowe objawy PMS-u
napisał/a:
aaggaa3
2013-02-17 15:01
Dzięki serdeczne za tak szybką odpowiedź :)
właśnie takie torbiele od czasu do czasu pokazują się na USG a czasem lekarka mówi (i również pokazuje mi na ekranie usg), że torbieli nie ma
mimo to jajnik boli :( i dopiero ból ustaje w trakcie miesiączki
swego czasu miałam podwyższona prolaktynę ale tylko po podaniu tabletki "metoklopramid"
hormony miałam badane niestety dośc dawno bo jakieś półtora roku temu
masz rację warto powtórzyć
:( niestety ostatnio mi to dokucza, choć tylko ''fizycznie'' bo nie mam nigdy typowych wahań nastroju, nerwowości
swego czasu używałam regularnie kremu : naturalny progesteron z firmy sarati ( taki jak pod tym linkiem - http://allegro.pl/naturalny-progesteron-w-kremie-od-sarati-oryginal-i3010516476.html )
lub tabletek Castangus
i powiem szczerze czułam się lepiej,
zapomniałam dodać, że mam również problem z włókniakami i torbielami w piersiach, 2x miałam usuwanego włókniaka
obecnie mam zmianę, która po biopsji okazała się torbiela apokrynową (ok. 5x4mm) kazano obserwować i robić usg co 3-6 miesięcy
może warto byłoby wrócić do kremu lub Castangusa? jak uważasz?
dzięki raz jeszcze za pomoc :)
właśnie takie torbiele od czasu do czasu pokazują się na USG a czasem lekarka mówi (i również pokazuje mi na ekranie usg), że torbieli nie ma
mimo to jajnik boli :( i dopiero ból ustaje w trakcie miesiączki
swego czasu miałam podwyższona prolaktynę ale tylko po podaniu tabletki "metoklopramid"
hormony miałam badane niestety dośc dawno bo jakieś półtora roku temu
masz rację warto powtórzyć
:( niestety ostatnio mi to dokucza, choć tylko ''fizycznie'' bo nie mam nigdy typowych wahań nastroju, nerwowości
swego czasu używałam regularnie kremu : naturalny progesteron z firmy sarati ( taki jak pod tym linkiem - http://allegro.pl/naturalny-progesteron-w-kremie-od-sarati-oryginal-i3010516476.html )
lub tabletek Castangus
i powiem szczerze czułam się lepiej,
zapomniałam dodać, że mam również problem z włókniakami i torbielami w piersiach, 2x miałam usuwanego włókniaka
obecnie mam zmianę, która po biopsji okazała się torbiela apokrynową (ok. 5x4mm) kazano obserwować i robić usg co 3-6 miesięcy
może warto byłoby wrócić do kremu lub Castangusa? jak uważasz?
dzięki raz jeszcze za pomoc :)
napisał/a:
Gracee
2013-02-17 15:38
Przyczyną takich torbieli są zaburzenia hormonalne.
Skoro te preparaty pomagały, a nie szkodziły to warto się zastanowić nad ich ponownym stosowaniem. Ja tego nie używałam i nie mogę nic powiedzieć ani o kremie ani o tabletkach czy do nich wracać. Jednak znam osoby, które po tabletkach Castangus czuły się lepiej. Tu decyzja należy do Ciebie, ewentualnie porozmawiaj na ten temat z lekarzem.
napisał/a:
aaggaa3
2013-02-23 12:53
mam juz skierowanie na badania hormonalne :) czy ma znaczenie w której fazie cyklu pójdę na pobranie krwi?
napisał/a:
wikam2
2013-02-23 14:18
Ma. Zrób LH w 3dc a prolaktynę........niby powinno ominąć się krwawienie i okres okołoowulacyjny. Możesz zatem zrobić ją 7 dni po owulacji (koniecznie z obciążeniem!) razem z prg.
Castangus może wpływać u Ciebie na ew. podwyższoną prl stąd m.in lepsze samopoczucie. Ponadto łagodzi pms, pomaga przy różnego rodzaju problemach z piersiami (np. mastodynia) więc bierz go. Dlaczego nie. Ale 90 dni i przerwa ;)
Castangus może wpływać u Ciebie na ew. podwyższoną prl stąd m.in lepsze samopoczucie. Ponadto łagodzi pms, pomaga przy różnego rodzaju problemach z piersiami (np. mastodynia) więc bierz go. Dlaczego nie. Ale 90 dni i przerwa ;)