Ból glowy w skroniach, ból czoła, nerwica
napisał/a:
aymara
2014-02-08 13:54
Witam.
Od okolo miesiac mam problemy zdrowotne. Mianowicie miesiac temu zaczelam odczuwac czesty niepokoj, uczucie 'pustki w glowie', doslownie czulam sie tak jakby mnie nie bylo, jakbym przygladala sie wszystkiemu z boku, bezsennosc. Problem ze snem polegal na tym, ze zasypialam i budzilam sie po paru godzinach, wydawalo mi sie ze po prostu umieram, nie mialam sily a czulam ze musze wstac bo jak zasne to juz sie nie obudze. Pierwszy taki 'atak' mialam wlasnie przed swietami tego roku, obudzilam sie w nocy z uczuciem ciala obcego w gardle, wstalam by sie napic, poczulam sie bardzo slaba zazylam WALIDOL, bylo mi duszno nie mialam sily wyjsc po schodach i w koncu zwymiotowalam. Cisnienie mialam wtedy 110/60, puls bardzo slabo wyczuwalny, lezac trzesly mi sie nogi jakby z zimna mimo ze bylo cieplo. Ustapilo. Bylam u lekarza dostalam XANAX ale nie bralam bo sie boje po przeczytaniu ulotki i skutkow ubocznych. Lekarz przepisal mi SEDATIF PC ale nie czuje zeby mi pomagal, wrecz przciwnie. Czasami noce sa normalne, spie ciagle ,a czasami budze sie z szybkim biciem serca. Dodam, ze mialam ostatnio traumatyczne przezycia ale juz sie pozbieralam i jest w porzadku, stres jak kazdy - ucze sie i pracuje. Pojawily sie tez bole glowy ktore trwaja juz dluzszy czas. M.in. boli mnie czolo i skronie, czasami jak sie obudze czuje juz ten bol w skroniach, czasami czolo boli przy pochylaniu i slysze wtedy szum w glowie, zdarza sie tak tez jak szybko wstane. Boje sie bardzo o swoje zdrowie. Ponad rok temu gdy staralam sie o prace mialam potorny bol glowy, wykryto u mnie po jednej wizycie u neurologa, bez zadnych badan neuralgie nerwu trojdzielnego. Dostalam leki, ale zle sie po nich czulam i odstawilam, jednak wszystko ustapilo jak dostalam prace. Bardzo prosze o odpowiedz to dla mnie naprawde bardzo wazne.
Od okolo miesiac mam problemy zdrowotne. Mianowicie miesiac temu zaczelam odczuwac czesty niepokoj, uczucie 'pustki w glowie', doslownie czulam sie tak jakby mnie nie bylo, jakbym przygladala sie wszystkiemu z boku, bezsennosc. Problem ze snem polegal na tym, ze zasypialam i budzilam sie po paru godzinach, wydawalo mi sie ze po prostu umieram, nie mialam sily a czulam ze musze wstac bo jak zasne to juz sie nie obudze. Pierwszy taki 'atak' mialam wlasnie przed swietami tego roku, obudzilam sie w nocy z uczuciem ciala obcego w gardle, wstalam by sie napic, poczulam sie bardzo slaba zazylam WALIDOL, bylo mi duszno nie mialam sily wyjsc po schodach i w koncu zwymiotowalam. Cisnienie mialam wtedy 110/60, puls bardzo slabo wyczuwalny, lezac trzesly mi sie nogi jakby z zimna mimo ze bylo cieplo. Ustapilo. Bylam u lekarza dostalam XANAX ale nie bralam bo sie boje po przeczytaniu ulotki i skutkow ubocznych. Lekarz przepisal mi SEDATIF PC ale nie czuje zeby mi pomagal, wrecz przciwnie. Czasami noce sa normalne, spie ciagle ,a czasami budze sie z szybkim biciem serca. Dodam, ze mialam ostatnio traumatyczne przezycia ale juz sie pozbieralam i jest w porzadku, stres jak kazdy - ucze sie i pracuje. Pojawily sie tez bole glowy ktore trwaja juz dluzszy czas. M.in. boli mnie czolo i skronie, czasami jak sie obudze czuje juz ten bol w skroniach, czasami czolo boli przy pochylaniu i slysze wtedy szum w glowie, zdarza sie tak tez jak szybko wstane. Boje sie bardzo o swoje zdrowie. Ponad rok temu gdy staralam sie o prace mialam potorny bol glowy, wykryto u mnie po jednej wizycie u neurologa, bez zadnych badan neuralgie nerwu trojdzielnego. Dostalam leki, ale zle sie po nich czulam i odstawilam, jednak wszystko ustapilo jak dostalam prace. Bardzo prosze o odpowiedz to dla mnie naprawde bardzo wazne.
napisał/a:
Monika2994
2014-02-08 16:11
Witam,
Myślę, że powinnaś skorzystać z porady psychologa. Powyższe objawy sugerują nerwicę, ale stwierdzić to może jedynie psycholog lub lekarz po bezpośrednim kontakcie z Tobą. Tym bardziej, że ma to pewien związek z traumatycznymi przeżyciami. Jeśli masz też objawy ze strony serca i innych narządów, nie można tego pominąć i musisz być zbadana przez lekarza. Jeśli jednak do tej pory nic nie wykryto to najprawdopodobniej jest to problem związany z nerwicą.
Mogą to byc również początki depresji. U niektórych osób ma ona utajony początek, z którego nawet nie zdajemy sobie sparwy. Dlatego też proponuję wizytę u psychologa. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc. Włączanie leków od samego początku nie jest dobrym pomysłem. Tym bardziej, że jak widać w ogóle nie pomagają i nie pomogą jeśli problem leży w psychice.
Pozdrawiam
Myślę, że powinnaś skorzystać z porady psychologa. Powyższe objawy sugerują nerwicę, ale stwierdzić to może jedynie psycholog lub lekarz po bezpośrednim kontakcie z Tobą. Tym bardziej, że ma to pewien związek z traumatycznymi przeżyciami. Jeśli masz też objawy ze strony serca i innych narządów, nie można tego pominąć i musisz być zbadana przez lekarza. Jeśli jednak do tej pory nic nie wykryto to najprawdopodobniej jest to problem związany z nerwicą.
Mogą to byc również początki depresji. U niektórych osób ma ona utajony początek, z którego nawet nie zdajemy sobie sparwy. Dlatego też proponuję wizytę u psychologa. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc. Włączanie leków od samego początku nie jest dobrym pomysłem. Tym bardziej, że jak widać w ogóle nie pomagają i nie pomogą jeśli problem leży w psychice.
Pozdrawiam
napisał/a:
aymara
2014-02-08 18:06
Dziekuje za odpowiedz. Ja ciagle boje sie ze mam jakas powazna chorobe typu stwardnienie rozsiane, raka itd wiem ze to smieszne ale ta swiadomosc ze moge nie osiagnac tego w zyciu co bym chciaa ze wzgledu na smierc mnie przeraza. Mam dopsiero 21 lat a ciagle czuje ze juz niewiele czasu mi zostalo.
napisał/a:
Monika2994
2014-02-08 23:30
Myślę, że masz ewidentny problem o podłożu psychologicznym. Przebadać się nie zaszkodzi. Wkarada się tutaj również problem hipochondrii lub zbyt dużo czytasz ksiązek medycznych, lub co gorsza internetu.
Wierz mi na raka w tym wieku jest małe prawdopodobieństwo zachorować, co nie oznacza, że masz nie być ostrożna. Jeśli nie masz nowotworów w rodzinie, to na razie śpij spokojnie. Zwykłe kontrole co jakiś czas są wystarczające.
Prawdopodobnie masz nerwicę, dlatego powinnaś się leczyć w tym kierunku, bo w przeciwnym razie nic nie osiągniesz, gdyż ciągły strach Cie wykończy. Ale leki zostaw na koniec. Na początku znajdź jakieś hobby, spotykaj się jak najczęściej możesz ze znajomymi. Takie rzeczy odciągają od myśli o śmierci. Na razie jesteś zdecydowanie zbyt młoda, żeby o tym myśleć.
Wierz mi na raka w tym wieku jest małe prawdopodobieństwo zachorować, co nie oznacza, że masz nie być ostrożna. Jeśli nie masz nowotworów w rodzinie, to na razie śpij spokojnie. Zwykłe kontrole co jakiś czas są wystarczające.
Prawdopodobnie masz nerwicę, dlatego powinnaś się leczyć w tym kierunku, bo w przeciwnym razie nic nie osiągniesz, gdyż ciągły strach Cie wykończy. Ale leki zostaw na koniec. Na początku znajdź jakieś hobby, spotykaj się jak najczęściej możesz ze znajomymi. Takie rzeczy odciągają od myśli o śmierci. Na razie jesteś zdecydowanie zbyt młoda, żeby o tym myśleć.
napisał/a:
aymara
2014-02-09 12:10
A jakie badania moglabym jeszcze zrobic by miec choc minimalna pewnosc ze wszystko jest w porzadku. Chodzi mi glownie o ten bol glowy ktory jest niemal ciagle, z malymi przerwami. Jest to bol glownie w skroniach, czolo, czasami oczy taki uciskowy, jakby od cisnienia bardzo uciazliwy nie wiem co o tym myslec
napisał/a:
~Anonymous
2014-02-09 14:09
A z zatokami wszystko w porządku? Pozdrawiam.
napisał/a:
aymara
2014-02-09 14:15
Wlasnie nie jestem w stanie powiedziec. Kataru nie mam, tylko rano czasami...
napisał/a:
siwix1
2014-02-10 17:41
Witaj. Jak Twoje zdrowie? Polepszyło się? Mam podobne probemy. Moglibysmy porozmawiac na ten temat.
Pozdrawiam.:)
Pozdrawiam.:)
napisał/a:
aymara
2014-02-10 19:30
Nie. Jest jeszcze gorzej glowa mi peka.