Ból głowy, czy powinienem się obawiać?

Od jakiegoś czasu miewam bóle głowy, utrzymują się 2-3 dni, z różną częstotliwością występowania. Jest to denerwujący ból, nie jest na tyle silny żebym nie był wstanie prowadzić normalnego trybu życia, głowa po prostu daje o sobie znać, występuje z tyłu głowy, mniej więcej nad uszami, odczuwam go po obu stronach. Czy może być to spowodowane długim siedzeniem przed komputerem? Ponieważ moja praca jak i szkoła polega na pracy przy komputerze i poświęcam temu dużo czasu, robię przerwy wychodzę na świeże powietrze, myślałem że to wysokie ciśnienie ale mierzę je sobie codziennie i jest wręcz podręcznikowe. Mam nadzieję, że tyle szczegółów wystarczy, jeżeli jednak nie to czekam na dodatkowe pytania.