ból gardła od prawie roku

napisał/a: kiujik115 2014-09-01 14:47
Witam wszystkich jestem tu nowa i bardzo proszę o pomoc
moj problem wyglada nastepujaco od jesieni zeszłego roku mam problem z gardłem na poczatku był to silny bol utrudniający przełykanie śliny 3 krotnie byłam leczono antybiotykami o szerokim spektrum działania bol nieco zmalała za każdym razem miałam wraznie jakby gardło było niedoleczone pojawiało sie uczucie jakby kataru w gardle ciagle odchrzakiwanie zielonej wydzieliny potem na jakiś czas miałam spokój a byc może nie zwracałam uwagi bo z koncem grudnia doszły bóle brzucha najpierw leczono mnie na jelito drażliwe potem okazło sie ze sa kamienie w przewodach żólciowych wiec w marcu przeszłam laparoskopie pecherzyka ale z poczatkiem maja problem powrocił i gardło boli praktycznie cały czas no może co 4 tyg mam tydzien przerwy od maja wziełam 1 antybiotyk o szerokim spektrum i 2 z grupy penicylin nic nie pomogło ciągle płukam gardło różnymi specyfikami ból jest raz mniejszy raz wiekszy jeden migdałek jest bardziej powiekszony pojawiaja sie na nich białe naloty łuki podniebienne sa przekrwione języczek również okresowo pojawiaja sie także bóle głowy zatok (laryngolog twierdzi że są czyste) na łuku podniebiennym po stronie powiekszonego migdałka pojawiła sie narośl jeden laryngolog twierdzi ze to zmiana poinfekcyjna drugi że brodawczak nikt nie mowi co z tym dalej sie robi coś podobnego zauważyłam także z boku jezyka po tej samej stronie miałam robiona gastroskopie stwierdzo zapalenie żołądka halibakterie oraz przepukline rozworu przełykowego - wszystko przeleczyłam dolegliwości żołądkowe również nie ustąpiły jakieś 2 miesiące temu zauważyłam zgrubienie za uchem (pojawił sie silny bol głowy - potylicy dretwienie pod żuchwą oraz ból szyi myślałam że to wezeł ale laryngolog mówi ze też nie że to raczej zgrubiały mięsień aczkolwiek nadal mnie boli szyja po stronie zgrubienia jest ono podłużne raczej twarde nieprzesuwalne sprezyste i wydaje mi sie ze troche sie powiekszyło odkad poraz pierwszy zauważyłam na poczatku wyczuwalne było tylko po mocnym odchyleniu głowy na bok a teraz wyczuwam nawet gdy głowa jest prosto) od około 2 miesiecy borykam sie też z białym nalotem na jezyku przez 3 tyg stosowałam nystatyne do pedzlowania nie pomogło aktualnie 5 dzień biore flumycon i nystatyne i nie widze zadnej poprawy a po 2 tygodniowej przerwie znów pojawił sie ból gardła i nalot na migdałkach jestem już załamana z wymazów nic nie wychodzi morfologia ok (niewiele po niżej normy średniej objętości krwinki czerwonej) i OB ok

BARDZO PROSZĘ O OPINIE LEKARZA CZY LECZENIE JEST PRAWIDŁOWE? JAKIE BADANIA JESZCZE MOGŁABYM ZROBIĆ? PRZEPREASZAM Z GÓRY ZA chaotyczny I DŁUGI POST
napisał/a: radek07 2014-09-01 15:23
Czyli czujesz ściekanie wydzieliny z jamy nosowej po tylnej ścianie gardła?
W jakich okolicznościach zaczął się problem; byłaś przeziębiona?
Ilu lekarzy widziałaś do tej pory?
Jakie wymazy robiłaś?
Czy twój nos się zatyka?
Czy któryś z laryngologów zaglądał do twojego nosa?
(Ja nie jestem lekarzem, jeśli chcesz usłyszeć zdanie lekarza będziesz musiała poczekać na użytkownika o nazwie Peter).
napisał/a: kiujik115 2014-09-01 15:50
DZIEKUJE ZA ZAINTEWRESOWANIE MÓJ PROBLEM ZACZĄŁ SIE WŁAŚNIE OD PRZEZIEBIENIA W ZESZŁYM ROKU OKOŁO PAŹDZIERNIKA WÓWCZAS LEKARZ RODZINNY PRZEPISAŁ PO RAZ PIERWSZY ANTYBIOTYK WTEDY ODCZUWAŁAM SCIEKANIE WYDZIELINY PO TYLNIEJ STRONIE GARDŁA ALE KATARU NIE MIAŁAM PO KOLEJNYCH ANTYBIOTYCH WYPISYWANYCH PRZEZ LEKARZA RODZINNEGO PRZESTAŁAM ODCZUWAC SCIEKANIE WYDZIELINY ACZKOLWIEK JESZCZE CZASEM ZDARZA MI SIE ODCHRZAKNĄĆ WOGULE TO WYGLADAŁO TAK ŻE NIE MOGŁAM POZBYC SIE TEJ WYDZIELINY TABELETKI DO SSANIA NA GARDŁO MI TO UŁATWIAŁY PROBLEM SCIEKANIA WYDZIELINY WŁAŚCIWIE CAŁKIEM USTAPIŁ ODKAD PŁUKAM GARDŁO ZAWSZE KIEDY BYŁAM CHORA MIAŁAM POTWORNY KATAR OD PRAWIE ROKU PRZY PRZEZIEBIENIU NIDY SIE NIE POIJAWIA CZASEM SZCZEGÓLNIE W NOCY CZUJE ZATKANY NOS KIEDY POJAWIA SIE BOL GARDŁA NIDY NIE MAM GORACZKI NIE JESTEM JAKOŚ SPECJALNIE ROZBITA NIE CZUJE SIE CHORA GDYBY NIE BOL GARDŁA BYŁOBY OK DO TEJ PORY BYŁOAM LECZEONA PRZEZ LEKARZA RODZINNEGO I DWÓCH LARYNGOLOGÓW LEKARZ RODZINNY POSIADA SPECJALIZACJE Z CHORÓB WEWNETRZNYCH PRACUJE NA ODDZIALE WEWNETRZNYM I TO ON ROBIŁÓ GASTROSKOPIE ORAZ PRZEPISYWAŁ LEKI NA STANY ZAPALNY ŻOŁADKA W
WYMAZY ROBIŁ LARYNGOLOG DO NOSA ROWNIEZ ZAGLADAŁ NIC TAM NIEWIDZIAŁ ZRESZTA PODOBNO MAM KRZYWA PRZEGRODE I CIEZKO COS ZOBACZYC
napisał/a: kiujik115 2014-09-01 16:06
i jeszcze jedna sprawa ok miesiac temu podacz bolu głowy i zatok bolało mnie równocześnie podniebienie jezykiem wyczówalne jest również na podniebieniu zgrubienie pokazywałam stomatologowi myślałm ze byc moze od tego mnie tak boli twierdzi ze to naturalne zgrubienie starsznie dużo tych dolegliwości nakłada sie na siebie bol gardła brzuchała wysąpiły prawie ze równocześnie mniej wiecej w tym samym czasie pojawił sie tradzik na twarzy szyji dekoldzie dermatolog kazał najpierw przeleczyć helicobakterie i usunieciu endometriozy (włąśnie w lipcu przeszłam jeszcze zabieg usuniecia endometriozy w bliźnie po cesarce) tradzik szedł z twarzy ale nadal jest na szyji i dekoldzie
napisał/a: radek07 2014-09-01 19:22
Czy twój nos zatyka się zazwyczaj podczas leżenia?
Czy laryngolog widział powiększony migdałek?
Kiedy masz zamiar się widzieć z kolejnym laryngologiem?
Skąd były robione wymazy; z gardła/migdałków czy nosa?
napisał/a: kiujik115 2014-09-01 20:07
radek07 napisal(a):Czy twój nos zatyka się zazwyczaj podczas leżenia?
Czy laryngolog widział powiększony migdałek?
Kiedy masz zamiar się widzieć z kolejnym laryngologiem?
Skąd były robione wymazy; z gardła/migdałków czy nosa?


odp na pytania
1. nie ogulnie wieczorem albo w nocy budził mnie zatkany nos na ta chwile to mineło sporadycznie sie zdazy
2. laryngolog widział moje migdałki lekarz rodzinny tez jednogłosnie twierdza ze tak sie zdarza przy anginach
3. do laryngologa wybieram sie w srode ponownie tym razem do innego
4. wymazy były tylko z migdałków
napisał/a: radek07 2014-09-01 20:25
Proponowałbym zrobić wymaz z nosa i tomografię komputerową; zapytaj laryngologa o skierowania.
napisał/a: kiujik115 2014-09-01 20:43
o tomografie prosiłam już twierdzi ze nie ma wskazań dziekuje za wskazówki
napisał/a: Peter 2014-09-03 08:35
Podsumowując, to prawdopodobnie są następujące przyczyny tego stanu rzeczy:
1. refluks (który wprawdzie zaleczony, ale wymaga ciągłej kontroli i okresowych lub nawet na stałe leków)
2. uszkodzona śluzówka wskutek refluksu i nawracających infekcji - (uszkodzona śluzówka przez kwasy żołądkowe predysponuje do infekcji)
3. Predyspozycja do infekcji prawdopodobnie wirusowych
4. Stres.
To wszystko należałoby wyeliminować, by uzyskać poprawę. Zasugerować mogę:
1. Adcort do regeneracji śluzówki
2. Płyn Vitabuerlecitim ogólnie wzmacniający
3. Neosine
4. Tabletki oczyszczające denoxinal
Natomiast z lekarzem laryngologiem można przedyskutować sprawę zabiegów jonoforezy, by poprawić (tak na szybko) stan śluzówki gardła.
napisał/a: kiujik115 2014-09-03 13:50
dziekuje serdecznie za odpowiedź odezwe sie po wizycie u laryngologa
napisał/a: kiujik115 2014-09-03 23:13
Witam
jestem po wizycie u laryngologa
zaproponował usuniecie migdałków ( poprzedni laryngolodzy również sugerowali) podobno sa w opłakanym stanie i to one sa źrudłem kłopotów nie refluks ktory tez swoje zrobił (tu zdanie podobne jak Petera)troche mnie to przeraża w tym roku już 2 razy byłam pod nożem wiec na sama myśl jest mi słabo a podobno usuniecie migdałków nie zawsze załatwia problem po za tym lekarz nie zaproponował innego leczenia dorażnie jakieś robione opłatki (nie jestem w stanie odczytac składu) i płukanie woda utleniona

moje zgrubienie za uchem to podobno odczytowy węzeł chłonny - no właśnie i zapomniałm zapytac z tego wszyskiego jak to jest z tymi wezłami czy to noramalne ze tak długo powiekszony już jakieś 2 miesiace ????

wizyta była prywatna wiec o skierowaniu na zabiegi nie było mowy
Peter ile takich zabiegów powinnam wybrac (i co ewentualnie kupić (chodzi mi o lekarstwo do zabiegów - jakiś żel, maść?) zeby coś pomogło jestem tak zdesperowana i zmeczona uciążliwością dolegliwości ze pójdę też prywatnie chyba ze uda mi sie uprosic laryngologa do ktorego chodze na nfz

Adcort i denoxinal to płyn tabletki? dostane bez recepty?
napisał/a: Peter 2014-09-04 14:27
Adcort i denoxinal są bez recepty. Jeśli faktycznie migdałki są w opłakanym stanie, to nie da się uniknąć zabiegu. Chyba, że lekarz przesadza. Dobre zdjęcie pozwoliłoby ocenić, jak jest naprawdę.
Jeśli ten węzeł jest faktycznie odczynowy (w co trochę wątpię), to samo usunięcie nie da spodziewanych efektów. Dla mnie ten powiększony węzeł to także źródło potencjalnej infekcji, jeśli faktycznie jest tak źle z migdałkami.
Co do jonoforezy - to ona może pomóc, ale na krótko. Najczęściej wykonuję się ją z jodku potasu.