Ból brzucha po prawej stronie

napisał/a: kurczak2 2010-06-20 00:25
Witam

Zacznę od tego, że byłem u lekarza, więc proszę o niewysyłanie mnie do niego, przynajmniej w tej chwili ;)

Problem jest następujący:
Pewnego dnia od rana czułem ból brzucha, w dolnej części, po prawej stronie (na wysokości pępka, kilka cm na prawo). Ból kłujący, pojawiał się różnie - czasami intensywnie, przez kilka minut, poza tym raz na jakiś czas odczuwałem dość silne ukłucie w tym dokładnie miejscu. Wieczorem wybrałem się do lekarza, w końcu objaw podobny np do zapalenia wyrostka. Z ostrego dyżuru internista wysłał mnie do szpitala na badania, w szpitalu po badaniu palpacyjnym, które w zasadzie nic nie wykazało, zostałem wysłany do kolejnego na usg, po czym z wynikami do pierwszego szpitala. USG nie wykazało zupełnie nic, wszystko idealnie. Chirurg (jak się potem okazało, dość "dobry") stwierdził że skoro nie boli tak że nie mogę wytrzymać, to on nie ma tu nic do roboty, bo nie wie co to jest, kazał pojawić się jak coś się zmieni.

Ogólnie cieszę się że badania nic nie wykazały, jednak jest mały problem - ból od 3 dni jest dokładnie taki sam.

Podsumowując: kłujący ból na prawo od pępka (przy dotykaniu, np w czasie usg wyraźnie występuje w jednym konkretnym miejscu), chwilami pojawia się temperatura około 37,2-37,5, ogólne zmęczenie, poza tym niczego niepokojącego w sobie nie zauważyłem.

O czym mogą świadczyć powyższe objawy?

Z góry dziękuję.
napisał/a: gregory_house 2010-06-20 21:21
Aż dziwne iż to nie wyrostek. Temperatura, ból przy dotyku i kłucie i miejsce bólu... Hmm... albo zespół jelita drażliwego? A i powiem że mam identycznie. Powtarza się przynajmniej raz-dwa razy na miesiąc i przestaje. Trwa dzień-dwa. Nie wiem co to ale da się żyć.