blokada w kolanie

napisał/a: shopen44 2012-09-16 21:16
Witam serdecznie:)
Mam 22 lata i podczas meczu nabawiłem się kontuzji. Wystawiłem nogę do góry żeby odbić piłkę podeszwą...poczułem szybkie skęcenie i coś chrupnęło... upadłem i przez 5 minut nie mogłem wyprostować kolana. Było wręcz przypięte do uda....wielki ból.. gdy w końcu udało przełamać blokadę..ból minął... rozruszałem nogę i trochę utykając wróciłem do domu. Była spora opuchlizna, więc przez kilka godzin przykładałem lodem. Potem smarowałem arcalenem i jeszcze tego samego wieczoru mogłem chodzić, a kolejnego dnia (dzisiaj) nawet truchtać. Bólu żadnego nie ma i byłem dobrej myśli, ale zaniepokoiła mnie blokada. Wyprostować nogę jeszcze daje dosyć radę, ale przy zginaniu napotykam na blokadę tworzącą kąt 90 stopni. Nic mnie nie boli i mogę prawie biegać, więc nie jechałem do lekarza, ale rozważam taką opcję w najbliższych dniach. Proszę jednak o Wasze podejrzenia. Opuchlizna prawie zeszła, od wewnętrznej strony jest trochę miękko. Nie wykluczam, że to cos poważnego, ale mam ciągle nadzieję, że po tygodniu gdy całkowicie zejdzie opuchlizna blokada puści i przy dobrej rehabilitacji po 4tyg wrócę do sprawności. Nadzieja ta wynika z tego, że 3 lata temu podczas gry w siatkę skręciłem staw kolanowy i po 3 tygodniach smaorowania i ćwiczeń wróciłem....potem niestety podczas wiązania sznurowadła kolano "puściło" i odnowiła mi się kontuzja... jednak nie trwało to długo...3-4 tyg i byłem sprawny.... od 2 lat nie miałem problemów z kolanem, ale przed każdym meczem dokładnie rozciągam się. Niestety głupota i lenistwo zawiniły i nie posiadam stabilizatora.Mam nauczkę na przyszłość. Sorki, że zanudziłem... podpowiecie coś?
Pozdrawiam
Maciej