Biegunka od tygodnia, rżnięcie w brzuchu Kobieta 65 lat

napisał/a: lionmen 2014-11-10 21:28
Witam.

Pisze z prośbą o pomoc doradzenie w/w sprawie.

Mianowicie moja Mama w wieku 65 lat, 3 lata temu miała operację resekcji jelita grubego ze względu na to iż miała przepuklinę i poprostu kawałek jelita obumarło - z tego co pamiętam wycięto około 30cm.

Od tamtej pory jednak w sumie było wszystko w porzadku, wiadomo czasami coś tam dokuczało itd. ale z tego co lekarz wyjaśnił to normalne że czasami może nawet i szklanka wody zaszkodzić ale jednak dzięki Bogu wszystko sie w operacji udało, Mama szybko doszła do siebie, oczywiście prowadzi odpowiednią dietę itd. nic tłustego, alkoholu itd. nic z tych rzeczy.

Dodam jeszcze że od wielu lat cierpi na nerwicę, problem pojawił się we wtorek w tamtym tyg. mianowicie dostała biegunkę w sensie była około 2 - 3 razy w toalecie, najpierw załatwiła się normalnie, a potem coś ją zarżnęło w okolicach brzucha i dostała właśnie biegunkę - kolor taki żołtawy no ale z tego co wiem tak właśnie przy biegunce jest. Przez następne dni do piątku również po 2 -3 razy dziennie w toalecie i rozwolnienie, więc w piątek udała się do lekarza który ją operował, badając brzuch stwierdził że wszystko jest w porzadku nic tam sie nie zmieniło w sensie przepukliny itd. i przepisał jej jakieś tabletki własnie na biegunkę.

Zażyła te tabletki w piątek ostatni czyli 7.10 zaraz po powrocie i od tamtej pory do dzisiaj nie korzystała w ogóle z toalety czyli jak by biegunka minęła.

Natomiast dzisiaj z rana miała sytuację nerwową czyli już zadziałała nerwica, wypróżniła się normalnie w sensie twardy stolec a potem znowu tzw. rżnięcie w brzuchu i biegunka (była w sumie 3x w ciągu dzisiejszego dnia ale tylko przed tym jednym wypróżenieniem czyli drugim miała to uczucie rżniecią - nie przy pierwszym które załatwiła sie normalnie tylko przed rozwolnieniem). Co do tej biegunki nie dochodzą żadne inne elementy - nie ma wzdęć gazy normalnie wychodzą, jak również nie ma gorączki itd. wymioty czy coś nic z tych rzeczy wręcz przeciwnie, Mama czuje że ma bardzo duży smak do jedzenia itd. no tylko wiadomo denerwuje się że zje i znowu będzie rozwolnienie. Stolce tzn. biegunka również nie są śmierdzące, a że żółte to może też i dlatego że Mama ma wycięty woreczek żółciowy już kilkanaście lat temu, dodam też że nie ma żadnego uczucia przelewania się w żołądku czy tym podobnego.

Z tąd moje pytanie właśnie do Was, czy może to być jakiś wirus itd. czy też poprostu od spraw nerwicowych może też występować ta biegunka skoro jednak od piątku po zażyciu tabletek nie korzystała z tolaety przez 3 dni itd. bo jak wspomniałem nie dość że Mama ma nerwicę to również ja i odrazu dobieramy sobie do głowy że coś może być z jelitami itd. - dodam że robiła 2 tyg. temu badania krwi, moczu, próby wątrobowe itd. i wszystkie wyniki wyszło naprawdę bardzo dobrze, jak również dodam że zażywa od właśnie 2 tygodni nowe tabletki na nadciśnienie CARZAP i Tertensif SR czy moga mieć z tym coś wspólnego ?.

Jak również nie dawno robiła USG jamy brzusznej i też wszystko było w porządku.

Bardzo proszę o poradę w tej sprawie z góry serdecznie dziękuję.
napisał/a: lionmen 2014-11-11 22:18
Przepraszam omyłkowo napisałem jelita grubego - chodziło o operację jelita cienkiego i 20cm.
napisał/a: Konstans 2014-11-12 10:06
Hej,
skoro mama nie wypróżniała sie przez kilka dni to raczej logiczne, ze teraz muszą się jelita oczyścić. Pytanie właściwe powinno brzmieć - dlaczego ma te biegunki i żółty stolec, odpowiadający raczej złej pracy woreczka i wątroby. A to, ze próby wątrobowe wyszły w normie nic nie znaczy. Przez mamę jedzenie przechodzi, nie ma czasu sie wchłonąć, dlatego żółć jest w stolcu.
A może ona nie trzyma diety restrykcyjnie? masz tę pewność?
Może pije coś niewskazanego, co pobudza jelita do takiej pracy. prowokuje je?
Napisz, co konkretnie mama je?

Operację miała 3 lata temu. To na pewno nie jej konsekwencje się teraz odzywają, a przynajmniej nie bezpośrednio. Sądzę , ze ma również zaburzoną równowagę flory jelitowej. Powinna pić elektrolity, probiotyki. Kategorycznie odstawić wszelki nabiał i gluten. Być może występuje tez stan zapalny jelit, który najbezpieczniej i najlepiej eliminujemy poprzez dietę.
Pozdrawiam :)
napisał/a: lionmen 2014-11-13 03:25
Koleżanko, jak wcześniej wspomniałem moja Mama nie ma woreczka żółciowego, jak również wszystkie ostatnie badania krwi/moczu wyszły bardzo pozytywnie. Zażywa potas oraz raz na miesiąc witaminę B12 w zastrzykach oraz inne, jak również nie je nabiału, jej dieta to głównie gotowane udko z kurczaka, zupa ryżowa, wszystko bez tłuszczowe, czasami bułka z dżemem bądź z polędwicą itd., mleka również nie pije, jedyne co pije to woda mineralna oraz herbata zwykła, do tego gotowana wątróbka i nic praktycznie więcej - być może właśnie ta dieta jest zbyt uboga - ale żaden lekarz niestety po operacji nie doradził jej jaką diete stosować :/ Słodkiego również nie je itd. tylko to co w/w.
napisał/a: lionmen 2014-11-20 21:32
Czy na tym forum w ogóle ktoś jeszcze jest i potrafi odpowiedzieć ? Drugi tydzień czekam na odpowiedź i nic, chciałem tylko dodać, ze w dniu dzisiejszym Mama robiła badania i ma niski potas 2.75 z tego co wyczytałem ten lek TERTENSIF wypłukuje go - biegunka się unormowała ale np. 2 dni potrafi się nie załatwiać w ogóle a dzisiaj np. załatwiła się 2 x normalnie i 2 x rozwolnienie - czy to możę mieć jakiś wpływ ? Bardzo proszę żeby ktoś odpowiedział, dodam że od wczoraj się bardzo denerwowała - w sensie nerwica itd. bo miała parę powodów - czy nerwica może mieć wpływ na takie właśnie załatwianie się ?
napisał/a: lionmen 2014-11-22 15:01
Dodam jeszcze że już naprawdę nie wiem czy faktycznie to nie wina nerwicy, 2 dni czasami sie Mama nie załatwia, czasami jeden w ogóle a za każdym razem jak się załatwi to najpierw normalnie a potem 2 - 3 x rozwolnienie :/ Czy to może być związane z persylaktyką jelit wsensie zepołu jelita drażliwego ? PROSZĘ kogoś kto ma o tym pojęcie o informację i odpowiedź