Biegunka i nudności

napisał/a: spanikowany24 2014-08-03 15:29
witam, na forum. Mam nadzieję, że ktoś ma pomysł co mi może dolegać.

Zaczęło się od środy wieczora. Nagle zrobiło mi się niedobrze.

Czwartek od rana brak apetytu, osłabienie tak jakbym miał się zaraz przewrócić biegunka, nudności. Po południu przeszło: ale nie jadłem niemal cały dzień. Myślałem, że będzie już okej jednak...

Piątek rano: powtórka z rozrywki, około 12 objawy przestały

Sobota rano: wydawałoby się okej, zjadłem porządny obiad na imprezie rodzinnej i wypiłem 2 kieliszki ii zrobiło mi się słabo i pobiegłem do toalety.

Pojechałem na pogotowie i dostałem tabletki na rozwolnienie. Tak się tym wszystkim zdenerwowałem, że nie mogłem spać dostałem lęków i nerwicy i musiałem zażyć lek na uspokojenie.

Niedziela rano: znowu obudzilem sie z panicznym lekiem i zarzylem pol tabletki na uspokojenie i stres przeszedl. Zjadlem obiad i znowu zrobilo mi sie slabo.

Do tego miewam czasami lekkie chwilowe bole glowy i szumy uszne.


PROSZE O POMOC!! KTOS MA JAKIS POMYSL ??
napisał/a: ~Anonymous 2014-08-03 15:37
Objawy mogą świadczyć o wirusie. Pozdrawiam.
napisał/a: spanikowany24 2014-08-03 16:09
ale nie mam gorączki ani wymiotów
napisał/a: ~Anonymous 2014-08-03 16:24
Wcale nie muszą występować. Zrób sobie morfologię,OB,CRP i zobaczymy co się dzieje. I nie panikuj bo to pogarsza sytuacją i mnożą się dodatkowo niepotrzebne symptomy. :)
napisał/a: spanikowany24 2014-08-05 09:52
Mofologia:

WBC 4,57 (4.1-10)
RBC 5,5 (4.5-6.5)
HGB 15,7 (13.5-18)
HCT 45,9 (40-54)
MCV 83,5 (77-93)
MCH 28,5 (27-32)
MCHC 34,2 (34,2)
PLT 151 (140-440)
NEUT% 67,6 (34-67.9)
LYMPH % 22,1 (21.8-53.1)
MONO% 9 (5.3-12.2)
EO% 1,1 (0.8-7)
BASO% 0,1 (0.01-0.08)
]LYMPH 1,01 (1.32-3.57)
MONO 0,41 (0.03-0.82)
BASO 0,01(0.01-0.08)
RDW-SD 42,8 (35.1 -46.1)
RDW CV 14,1 (11.6-14.8)
PDW 14,6
MPV 10,8
P-LCR 32,7 %
PCT 1,6 %

GAZOMETRIA
pO2 71.5 (85-105)
HCT 47 (35.50)
BE 1.7 (-2.5 2.5)
BE(ecf) 1.9
CHCO3 26,3
P50 26,7
SO2(c) 94,6
pCO2 41
pH 7,424 (7.35-7.45)
tHB 15.1 (11.5-17.4)
SO2 94,6 (80-100)
CL 101,6 (98-106)
NA 138,3
K 4,11

Powtórze problemy:
ciągłe zmęczenie,
czuje się jak pijany kiedy chodzę jak na kacu,
brak apetytu,
nudności jak zaczynam jeść,
czasami odczuwam szumy uszne sczególnie kiedy do okoła jest cisza,
czasami olą mnie oczy tak jakby ktoś mi je chciał od wewnątrz wycisnąc
ciśnienie w normie ok 130/70
temp 36-36.9 zależy od pory dnia
napisał/a: Peter 2014-08-05 13:25
Poproszono mnie o komentarz.
Patrząc na wyniki gazometrii to wygląda mi to na niedotlenienie. Stres, prawdopodobnie za mało ruchu, pojawiły się objawy (dla mnie typowe z niedotlenienia), które potęgują stres (co jeszcze bardziej powoduje niedotlenienie).
Trzeba wrzucić na luz, więcej ruchu (spokojnego). Jak nie możesz sobie z tym poradzić, to okresowo będą wymagane łagodne leki uspokajające. To powinno unormować sytuację.
napisał/a: barbarap 2014-08-05 14:55
Mi to wygląda na podłoże psychogenne. Brałeś coś na tą biegunkę? Lekarz jakoś skomentował wyniki?
napisał/a: spanikowany24 2014-08-05 16:51
brałem cos tam 1 dzień
biegunka w zasadzie ustąpiła no chyba, ze się nakręcam to wtedy problem
OB,CRP, TARCZYCA żelazo, glukoza też w normie

dostałem hydroksyzyny
napisał/a: Konstans 2014-08-06 13:37
spanikowany24 napisal(a):brałem cos tam 1 dzień
biegunka w zasadzie ustąpiła no chyba, ze się nakręcam to wtedy problem
OB,CRP, TARCZYCA żelazo, glukoza też w normie

dostałem hydroksyzyny


Witaj,
wciąz nie panujesz nad objawami ? Jak się teraz czujesz ?
Jeśli pozytywnie zareagujesz na Hydroksyzynę, tzn. jesli ona pozwoli ci się wyciszyć, a jednocześnie nie będziesz się czuł jak "na haju", to rzeczywiście to, co Ci dolegało mogło miec podłoże psychiczne = stres. Ale objawy o jakich pisałeś wzięły się z innego źródła (byc może wirusówka) lub zjadłeś cos z jedzeniem. Albo jeszcze inna kwestia ale nie ma sensu o tym pisać, bo może czujesz sie juz lepiej ???
Czego Ci życzę :)
Pozdrawiam.
napisał/a: spanikowany24 2014-08-07 09:10
Nie nie panuje. :(

Nie mogę jeść, mam brak apetytu wmuszam w siebie 1 posiłek dziennie...
Najgorsze jest, że ciągłe mam takie uczucie osłabienia tak jak z początku...
Byłem u psychiatry stwierdziła Pani doktor nerwice lękową i przepisała tabletki..

Do tego jak wmuszam jedzenie to mam takie uczucie pełności w żołądku....
Dzisiaj z rana wypiłem herbatę, wziąłem tablety, potem zjadłem batonika i popiłem sokiem i zwymiotowałem... :(
Nic mnie nie boli tylko to uczucie okropnego osłabienia, które nie daje mi spokoju... przez to tylko bym siedział i myślał, może jakbym zrobił TK głowy i nic nie było to by mi przeszło ??

a może to od stresu ten stan uczucia słabości....
napisał/a: delinka79 2014-08-07 11:01
przede wszystkim leczenie psychiatryczne a po drugie batonik na śniadanie..... też bym zwymiotowała , zacznij się zdrowo odżywiać to nie będzie problemów z żołądkiem
napisał/a: spanikowany24 2014-08-07 12:39
Nie potrafię się przemóc gdy jestem zestresowany nie porafie jeść, gdy nie potrafie jeść chudnę.. i tak wkoło
Zacznę wmuszać może jedzenie. Najgorsze jest właśnie to, że nie jadłbym i tylko leżał w łóżku i do nikogo nie wychodził